Komunikaty PR

Kłopotliwy spadek po PRL. Jak rząd rozwiązuje problem książeczek mieszkaniowych?

2021-02-02  |  11:00
Biuro prasowe
Kontakt

Mikołaj Ostrowski
GetHome.pl

ul. Adama Naruszewicza 27/101
02-627 Warszawa
m.ostrowski|rynekpierwotny.pl| |m.ostrowski|rynekpierwotny.pl
530619988
GetHome.pl
Do pobrania KOMUNIKAT ( 0.49 MB )

Autor: MAREK WIELGO, EKSPERT GETHOME.PL

Miliony Polaków oszczędzających na książeczkach mieszkaniowych zostało nabitych w butelkę. Szacuje się, że mogli stracić nawet kilkadziesiąt miliardów dzisiejszych złotych! Jaką obecnie mają wartość książeczki mieszkaniowe i do czego można je wykorzystać?

63 lata temu rząd wydał słynną uchwałę nr 65 „w sprawie zapewnienia realnej wartości wkładów na mieszkaniowych książeczkach oszczędnościowych Powszechnej Kasy Oszczędności”. Od 1958 r. oszczędzającym zaczęto wypłacać premię gwarancyjną, dzięki której mieli mieć pewność, że realną wartość zachowa wkład do wysokości 50% kosztów budowy lub uzyskania mieszkania o powierzchni 85 m kw. Sposób waloryzacji był prosty: na ile metrów mieszkania lub domu zaoszczędziłeś w danym roku, na tyle mogłeś liczyć w momencie likwidacji książeczki mieszkaniowej w ramach premii gwarancyjnej.

[GRAFIKA dostępna w załączniku]

W dużych miastach Polacy musieli oszczędzać w ten sposób na spółdzielcze mieszkanie lokatorskie lub własnościowe, bo na zakup mieszkania na zasadach komercyjnych mało kogo było stać. Niestety, z czasem system oszczędzania zamienił się w piramidę finansową, która w 1989 r. ostatecznie runęła wraz ze zmianą ustroju. Na lodzie pozostało kilka milionów posiadaczy książeczek mieszkaniowych, często z zawinkulowanym wkładem, co oznaczało, że zgromadzili 10-20% wymaganych przez spółdzielnie kosztów budowy mieszkania. Wskutek hiperinflacji, która w latach 1989–1990 osiągnęła poziom 1 395%, a potem denominacji, oszczędności gromadzone w latach 70. czy 80. były niewiele warte.

W obronie posiadaczy książeczek stanął rzecznik praw obywatelskich. Na jego wniosek w 1993 r. Sąd Najwyższy wydał uchwałę (III CZP 58/93), w której stwierdził, że wkład na książeczce mieszkaniowej i premia gwarancyjna nie podlegają waloryzacji na podstawie art. 3581 § 3 k.c.”. Innymi słowy pokrzywdzeni mają zamkniętą drogę sądową. O waloryzacji premii gwarancyjnej ma zaś decydować państwo. Sędziowie wzięli też pod uwagę stan jego finansów.  W tym czasie w rękach Polaków było ok. 5 mln książeczek mieszkaniowych. Pełna waloryzacja premii gwarancyjnej, choć rozłożona w czasie, miałaby kosztować budżet 50-80 bln zł, a po denominacji – ok. 5-8 mld zł (po obecnych cenach – kilka razy więcej). W końcówce 1993 r. GUS-owski wskaźnik ceny 1 m kw., który jest stosowany do obliczania premii gwarancyjnej wynosił 7,5 mln zł (750 zł), zaś obecnie ok. 5 tys. zł.

Jak rządy w III RP próbowały rozwiązać ten problem? Np. w latach 1990-1995. posiadacze książeczek, którzy brali sprawy mieszkaniowe we własne ręce mogli uzyskać rekompensatę o równowartości ceny 5 m kw. mieszkania.

[GRAFIKA dostępna w załączniku]

Od 1996 r. kwestię waloryzacji i wypłaty premii gwarancyjnej reguluje ustawa „o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych oraz niektórych innych ustaw” (aktualny tekst tej ustawy).

Obecnie ta kwestia nie budzi już takich emocji jak 30 lat temu, choć w posiadaniu Polaków może być jeszcze milion książeczek założonych przed 24 października 1990 r. Rząd podaje, że wartość zgromadzonych na nich wkładów wraz z premią gwarancyjną sięga pół miliarda złotych.

Posiadacze książeczek już nie liczą na obiecaną im w PRL waloryzację. Chcą jedynie odzyskać swoje pieniądze wraz z premią gwarancyjną, której wysokość wynosi obecnie ok. 10,2 tys. zł.  Jednak, żeby ją uzyskać, muszą najpierw zrealizować jeden z celów mieszkaniowych, które określa ustawa. Dobra wiadomość jest taka, że jej najnowsza nowelizacja, która weszła w życie 19 stycznia 2021 r. znacznie rozszerzyła katalog tych celów.

Właściciele książeczek mieszkaniowych dostaną premie gwarancyjną w przypadku m.in.:

  • zakupu mieszkania lub budowy domu (także w trakcie realizacji inwestycji);
  • uzyskaniu odrębnej własności lokalu mieszkalnego powstałego w drodze przebudowy, nadbudowy lub rozbudowy budynku mieszkalnego, bądź pomieszczeń niemieszkalnych;
  • wpłaceniu za okres 12 miesięcy składek na fundusz remontowy wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej;
  • zaciągnięcia kredytu na dom lub mieszkanie (pieniądze są doliczane do wkładu własnego);
  • wpłaceniu kaucji za mieszkanie najęte od towarzystwa budownictwa społecznego w wysokości przekraczającej 3 proc. wartości odtworzeniowej lokalu;
  • zakupu ułamkowej części (minimum ¼ udziału) mieszkania spółdzielczego o statusie własnościowym lub domu w spółdzielni;
  • zakupu ułamkowej części (minimum ¼ udziału) mieszkania stanowiącego odrębną własność lub domu;
  • zawarciu umowy najmu instytucjonalnego z dojściem do własności – premia byłaby wypłacana po 12 miesiącach od zawarcia takiej umowy, a wpłata na poczet wykupu mieszkania musiałby przekroczyć 3% wartości odtworzeniowej lokalu (tego typu umowy oferuje najemcom Fundusz Mieszkań dla Rozwoju w ramach programu Mieszkanie Plus);
  • ponoszeniu przez co najmniej 5 lat opłat z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego gruntu w prawo własności;
  • wymianie okien (co najmniej dwóch, jeśli w mieszkaniu jest więcej niż jedno) oraz montażu, wymiany lub modernizacji instalacji gazowej, elektrycznej lub wodno-kanalizacyjnej;
  • realizacji przedsięwzięcia termomodernizacyjnego (np. ocieplenie domu czy wymiany urządzenia grzewczego), przy czym wydatki na materiały budowlane, urządzenia lub usługi muszą wynieść co najmniej 6 tys. zł.

 

[GRAFIKA dostępna w załączniku]

Ponadto rząd postanowił zbadać, ile faktycznie jest książeczek mieszkaniowych. Dlatego ustawa zobowiązała ich posiadaczy do zarejestrowania się w PKO BP. Warto to zrobić w tym lub przyszłym roku. Osoby rejestrujące książeczki po 1 stycznia 2023 r. będą bowiem mogły ubiegać się o premię gwarancyjną dopiero „w roku następującym po rejestracji książeczki”, czyli najwcześniej w 2024.

Co trzeba wiedzieć o książeczce mieszkaniowej i premii gwarancyjnej – czytaj w blogu GetHome.pl

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: GetHome.pl
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Nieruchomości Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów Biuro prasowe
2024-12-30 | 15:00

Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów

Rosnące ceny mieszkań skłaniają wiele osób do wyboru mikroapartamentów jako przystępnej cenowo i funkcjonalnej alternatywy. Koszty ich zakupu i utrzymania są niższe, co czyni
Nieruchomości Jak wygląda rynek najmu w Krakowie?
2024-12-30 | 15:00

Jak wygląda rynek najmu w Krakowie?

Kraków nieustannie buduje swoją pozycję na rynku mieszkaniowym. Rosnące inwestycje, turystyczny urok i zwiększająca się liczba mieszkańców sprawiają, że zapotrzebowanie na
Nieruchomości Deweloperzy nie nadążają za popytem
2024-12-30 | 15:00

Deweloperzy nie nadążają za popytem

Mieszkania drożeją, a nowych powstaje rekordowo mało. W 2023 roku deweloperzy rozpoczęli budowę 114,5 tys. lokali – to najmniej od sześciu lat. Ceny za mkw. w Warszawie zdążyły

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych

Gigantyczne zainteresowanie Bezpiecznym Kredytem 2 proc., wprowadzonym przez poprzedni rząd w 2023 roku, wywindowało ceny mieszkań. Po roku obietnic związanych z wprowadzeniem zapowiadanego w kampanii wyborczej Kredytu na Start 0 proc. obecny rząd wycofał się z planów uruchomienia projektu, zapowiada jednak przedstawienie nowych rozwiązań. Zdaniem dr. Jacka Furgi z Centrum Procesów Bankowych i Informacji powinny one wspierać budowanie potencjału finansowego przyszłych kredytobiorców, zamiast zachęcać do sięgania po kredyt.

Transport

Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu samochodów elektrycznych. W Polsce brakuje wyspecjalizowanych w tym warsztatów

Obawy o serwis i jego koszty sprawiają, że część osób odkłada zakup bezemisyjnego pojazdu na później. Wskazuje na to co 11. Polak – wynika z Barometru Nowej Mobilności. – Serwis samochodów elektrycznych w kontekście cen nie różni się aż tak bardzo od samochodu spalinowego, a jest nawet tańszy – ocenia Bartosz Jeziorański, założyciel i dyrektor generalny EV Repair.

Handel

Sztuczna inteligencja zmienia e-handel. Będzie wygodniej dla konsumentów, ale też sporo zagrożeń

W ciągu siedmiu lat wartość rynku związanego z wykorzystaniem sztucznej inteligencji w handlu elektronicznym wzrośnie ponad dwuipółkrotnie – do ponad 22 mld dol. Przedsiębiorcy widzą w niej duży potencjał marketingowy. Z punktu widzenia konsumentów obecność AI na platformach sprzedażowych to szansa na oszczędzenie czasu przy wyszukiwaniu produktów i możliwość otrzymywania spersonalizowanych ofert. To jednak również duże ryzyka – zwiększone ryzyko narażenia na manipulację i deepfake, a także obawa o bezpieczeństwo danych osobowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.