Po zniesieniu lockdownu firmy usługowe łapią drugi oddech
W III kw. tego roku firmy Nowoczesnej Gospodarki, czyli przedsiębiorstwa wdrażające innowacyjne rozwiązania, odnotowały wzrost zatrudnienia nowych pracowników wynoszący 4,11 proc. (vs III kw. 2019 r.) – wynika z raportu „Zatrudnienie w Nowoczesnej Gospodarce Q3 2020” przygotowanego przez ADP Polska. Najwięcej nowych pracowników zatrudniły firmy usługowe, które zanotowały wzrost o 4,48 proc. w porównaniu do analogicznego kwartału 2019 r.
Według danych raportu Głównego Urzędu Statystycznego dynamika zatrudnienia ogółu rynku zmniejszyła się o 1,9 proc. (vs. III kw. 2019 r.). To wynik bardzo podobny do poprzedniego kwartału, kiedy to spadek wyniósł 2 proc. (vs. II kw. 2019 r.). Wzrost zatrudnienia w firmach Nowoczesnej Gospodarki o 4,11 proc. oznacza, że różnica pomiędzy Nowoczesną Gospodarką a rynkiem wyniosła aż 6,01 p.p.
– Od początku roku dystans między innowacyjnymi przedsiębiorstwami i ogółem rynku wyraźnie się zwiększa. W trzecim kwartale osiągnął on rekordowe 6,01 p.p. To najlepszy dowód na to, że firmy korzystające z nowych technologii i outsourcingu procesów lepiej radzą sobie w czasie pandemii. Nie tylko zdecydowanie łatwiej dostosowują się one do konieczności pracy zdalnej, ale traktują ten trudny czas jako szansę na zbudowanie przewagi konkurencyjnej i wypracowanie silniejszej pozycji rynkowej – powiedziała Anna Barbachowska, szefowa pionu zarządzania zasobami ludzkimi w ADP Polska.
Usługi wyraźnie odżyły, produkcja lekko wyhamowuje
W III kw. 2020 r. nieco lepiej z wyzwaniami rynkowymi poradziły sobie firmy usługowe niż produkcyjne. Zatrudnienie w tych przedsiębiorstwach wzrosło o 4,48 proc. (vs III kw. 2019 r.). Zestawiając te wyniki z poprzednim kwartałem tego roku, dynamika wzrostu jest jeszcze bardziej widoczna – w ciągu zaledwie trzech miesięcy różnica w wynikach wyniosła aż 1,52 p.p. Biorąc z kolei pod uwagę wielkość firm, lepiej poradziły sobie duże przedsiębiorstwa, zatrudniające powyżej 500 osób. Odnotowały one wzrost zatrudnienia na poziomie 4,63 proc. (vs III kw. 2019 r.). Natomiast małe firmy usługowe okres od lipca do października zakończyły z 3,72 proc. wzrostem zatrudnienia (vs III kw. 2019 r.).
Co ciekawe, w przypadku firm produkcyjnych Nowoczesnej Gospodarki, w III kw. wzrost zatrudnienia wyniósł 3,05 proc. (vs III kw. 2019 r.). Biorąc pod uwagę fakt, że w II kw. 2020 r. zatrudnienie w przedsiębiorstwach produkcyjnych NG wzrosło aż o 5,46 proc. (vs II kw. 2019 r.), wyraźnie widać wyhamowanie. Dotyczy to głownie dużych firm zatrudniających powyżej 500 osób. Ich wzrost wyniósł zaledwie 1,88 proc.
– Trzeci kwartał to odwrócenie tendencji z poprzedniego okresu. Sektor usług, po odblokowaniu dzięki zniesieniu lockdownu, który umożliwił firmom powrót do normalnego funkcjonowania, wykazał wyższy wzrost niż w poprzednim kwartale. Z kolei firmy produkcyjne w obawie przed drugą falą pandemii, która również stanowiłaby ryzyko kolejnego lockdownu, zabezpieczyły dość duże zapasy towarów, w związku z czym sektor produkcyjny Nowoczesnej Gospodarki w całościowym ujęciu spowolnił – dodała Anna Barbachowska.

BCC: budżet, inwestycje, podatki

Cyfrowe Priorytety Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej

Rok 2024 jest rekordowym pod względem niewypłacalności na świecie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club. Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.
Konsument
W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.
Firma
Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.