Krytykujący Polskę premier Holandii z szansą na reelekcję?
Mimo podania się do dymisji, premier Holandii Mark Rutte wciąż pełni swoją misję. Będzie tak do czasu rozstrzygnięcia zaplanowanych na 17 marca wyborów parlamentarnych. Co więcej, urzędujący od 10 lat szef rządu Królestwa Niderlandów wydaje się faworytem w nadchodzącej elekcji. Analitycy firmy Unibet dają mu 48% (27/25) szans na zachowanie teki premiera.
Sytuacja w Holandii jest mocno napięta. Powód? Zaostrzenie restrykcji związanych z pandemią korona wirusa, które spowodowało protesty społeczne. Tym ostatnim towarzyszą brutalne starcia z policją, kradzieże i płonące auta. Na tym jednak nie koniec. Czarę goryczy przelała afera w administracji publicznej, która bezzasadnie oskarżała tysiące rodzin o wyłudzanie zasiłków na dzieci. W efekcie tego skandalu rząd Marka Rutte podał się do dymisji. Co ciekawe, będzie urzędował do czasu rozstrzygnięcia zbliżających się wyborów parlamentarnych. Odbędą się one już 17 marca.
Krytykował Polskę
Mark Rutte wciąż uważany jest za najlepszego holenderskiego premiera od czasu II wojny światowej. Nie tak dawno zasłynął u nas jako krytyk poczynań obozu rządzącego w Polsce. Wraz z innymi politykami niderlandzkimi oskarżał polskich rządzących o naruszenie zasad praworządności.
To już kolejna dymisja
Pozostający u steru władzy w Holandii Mark Rutte to wytrawny gracz, któremu niestraszne są zawirowania na scenie politycznej. Pierwszy raz podał się do dymisji niemal 9 lat temu, gdy doszło do załamania się rozmów koalicji rządzącej z ugrupowaniem PVV w sprawie redukcji deficytu budżetowego i ustalenia pakietu większościowego. Tuż po tym Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD) z Markiem Rutte na czele wygrała wybory, a on sam – po wejściu jego ugrupowania w koalicję z Partią Pracy (PvdA) – ponownie został premierem.
Powtórka z rozrywki?
Ostatnie zajścia w Holandii nie przesądzają wyników zbliżających się wyborów parlamentarnych. Mało tego, urzędujący premier Mark Rutte wciąż jest najbardziej popularnym politykiem w Holandii. Sondaże przed ulicznymi zamieszkami dawały mu przeszło 40% poparcia. Tymczasem VVD, do której należy Rutte, zaufaniem darzył co 4. ankietowany. Znawcy niderlandzkiej sceny politycznej nie wykluczają kolejnego sukcesu Marka Rutte. Podobnego zdania są analitycy londyńskiej firmy bukmacherskiej Unibet. Według nich szansa szefa holenderskiego rządu na zachowanie teki premiera jest wyższa niż wskazywały na to sondaże - Unibet daje mu aż 48% szans (27/25) na zwycięstwo.

Kolejne wyróżnienie dla Łukasza Wielgosza

Czy Polska gotowa jest na walkę z hejtem?

Wybory do Młodzieżowej Rady Powiatu Wrocławskiego – druga kadencja
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.