Przedwyborcza układanka nad Wisłą – czy Zjednoczona Opozycja uzyska większość?
Vision Group
Woronicza 31/254
02-640 Warszawa Warszawa
visiongroup|visiongroup.pl| |visiongroup|visiongroup.pl
604198300
www.visiongroup.pl
Kluczowe miejsce w debacie publicznej wokół tegorocznych wyborów parlamentarnych stanowi kwestia potencjalnych scenariuszy koalicyjnych. Ma to znaczenie przede wszystkim dla opozycji, której dystans do prowadzącej w sondażach partii rządzącej się powiększa. Sygnały te coraz silniej wzbudzają dyskusje o strategicznym znaczeniu formuły startu, która wciąż nie została ustalona. Atmosferę podgrzewają również przepływy poparcia wewnątrz opozycji – w tym w szczególności do osiągającej dwucyfrowe notowania wyborcze Konfederacji. Analitycy londyńskiej firmy Unibet przygotowali prognozy wyborcze dla najbardziej prawdopodobnych konfiguracji startu opozycji w jesiennych wyborach parlamentarnych.
W połowie kwietnia 2023 roku średnie poparcie Prawa i Sprawiedliwości utrzymuje się na niezmienionym poziomie względem marca br. i wynosi 34 proc. W tym ujęciu drugi faworyt w wyścigu – Platforma Obywatelska traci 1,4 punktu procentowego, osiągając uśredniony pułap poparcia na poziomie 25,5 proc. Równocześnie z wynikiem 10,1 proc. umacnia się startująca samodzielnie Konfederacja. Faktem jest także trwający od października 2022 roku spadek notowań Polski 2050 – aktualnie wynoszący 8,2 proc. W konsekwencji coraz bardziej zasadny staje się wciąż niepotwierdzony wspólny start tej partii z Polskim Stronnictwem Ludowym. Wzrost notowań partii Władysława Kosiniaka-Kamysza do 6,1 proc. poprawia pozycję negocjacyjną ludowców. Za przyczynę niepowodzenia dotychczasowych rozmów między partiami eksperci wskazują wysokie oczekiwania Szymona Hołowni wobec kształtu list wyborczych – według komentatorów zbyt duże wobec niewielkiej liczby działaczy i spadającego poparcia debiutującego ugrupowania. Jeżeli jednak negocjacje te dojdą do skutku, znacząco poprawią się szanse obu partii na wprowadzenie większej ilości parlamentarzystów do Sejmu zgodnie z obowiązująca w Polsce zasadą obliczania głosów metodą D’Hondta, która premiuje największe frakcje. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że prawdopodobieństwo osiągnięcia wyniku powyżej 15 proc. przez koalicję Polska 2050 i PSL w wyborach parlamentarnych w 2023 roku wynosi 53 proc.
Czy Zjednoczona Opozycja ma szanse pokonać PiS?
Promowana przez Platformę Obywatelską koncepcja jednej listy, czyli wspólnego startu wszystkich ugrupowań opozycyjnych – z wyłączeniem Konfederacji – staje się scenariuszem coraz mniej prawdopodobnym. Za przyczynę tego stanu rzeczy specjaliści podają obawy potencjalnych partnerów o dominację silniejszego koalicjanta w negocjacjach nad listami i późniejszym podziałem wpływów. Komentatorzy podkreślają również, że dość znacząca zmiana w trendach sondażowych na przestrzeni pierwszego kwartału 2023 roku postawiła pod znakiem zapytania skuteczność rozwiązania proponowanego przez partię Donalda Tuska. Pomimo ukazujących się badań wspierających tezę o potencjalnie wyższej liczbie mandatów dla opozycji (np. tzw. sondaż obywatelski), eksperci wskazują, że przy obecnym rozkładzie poparcia może być to nadal niewystarczające do uzyskania wspólnej większości w Sejmie. Jedną z głównych przyczyn takiej sytuacji rzeczy jest wzrost notowań Konfederacji, która przy obecnych wynikach może wprowadzić do Sejmu nawet ponad 40 posłów. To powoduje, że z perspektywy statystycznej, choć nie jest to komunikowane wprost, kalkulacje innych ugrupowań wskazują, iż odrębne formuły startu pozwolą im uzyskać wyższą liczbę mandatów na własnych zasadach, bez ryzyka marginalizacji swoich propozycji na historycznie szerokiej liście koalicyjnej. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że prawdopodobieństwo osiągnięcia przez wspólną listę opozycji wyniku pozwalającego uzyskanie minimum 231 mandatów, a tym samym większości w Sejmie wynosi 32 proc.

Kolejne wyróżnienie dla Łukasza Wielgosza

Czy Polska gotowa jest na walkę z hejtem?

Wybory do Młodzieżowej Rady Powiatu Wrocławskiego – druga kadencja
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.