Jak sprostać wymaganiom pracowników pokolenia Z?
Generacja Z to młodzi – urodzeni w latach 1995-2012 – ludzie, którzy rewolucjonizują rynek pracy. Dynamiczni, świadomi, chcący mieć realny wpływ na to, co dzieje się wokół nich, a nade wszystko ceniący równowagę pomiędzy życiem zawodowym a tym prywatnym. To wyzwanie dla pracodawców, zmiana modelu pracy, a także podejścia do pracowników. W jaki sposób temu sprostać? Jak zmienić zarządzanie w firmie?
Z danych GUS wynika, że milenialsi oraz pokolenie X to dwie najliczniejsze grupy zatrudnionych w Polsce. W ostatnich latach na rynek pracy wkroczyło pokolenie Z. Według danych NGA Human Resources na świecie największą generacją w pracy są milenialsi, którzy stanowią 43,3%, za nimi jest gen. X z wynikiem 37%. Pokolenie baby boomers nadal przeważa nad Zetkami z podziałem 13,3% vs. 6,4%. Z prognoz wynika, że siła robocza pokolenia Z na świcie w 2025 r. będzie wynosiła 20,7%, a w 2030 r. 33,4%.
Rynek pracy w Europie prezentuje się nieco inaczej. Tutaj w 2020 r. pokolenie Z stanowiło 4% wszystkich pracowników. Prognozy mówią, że do 2025 r. udział w rynku pracy tego pokolenia zwiększy się do 14,5%, a w 2030 r. aż do 25,5%. Przy czym obecnie w Europie rynek pracy składa się w 41,7% z generacji X, 37,3% z milenialsów oraz 17% pokolenia baby boomers.
Zmiana w świadomości kolejnych pokoleń jest oczywista i zawsze miała miejsce, ale teraz jesteśmy świadkami prawdziwej rewolucji na rynku pracy. Dla wcześniejszych pokoleń praca była niezwykle ważnym elementem życia, nie tylko ekonomicznego. Była częścią spędzanego czasu, miejscem nawiązywania relacji z innymi ludźmi, przyjaźni. Dzisiaj młode pokolenie prężnie wkraczające na drogę zawodową pracuje po to, aby dzięki niej móc żyć, rozwijać swoje pasje, ale nie przywiązuje się do pracy i nie planuje związania się z pracodawcą do przysłowiowej emerytury. Mogą w każdej chwili odejść, najchętniej co 2-3 lata chcieliby zmieniać miejsce zatrudnienia.
– Kult pracy jest domeną starszych pokoleń, Zetki odchodzą od tego niezwykle wyraźnie, dla nich życie prywatne, zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne jest priorytetem i pracodawcy powinni pamiętać o zasadzie work-life balance. Młodzi chcą spełniać swoje pasje, zwiedzać świat, rozwijać się i kształcić. Zwracają uwagę na zdrowy tryb życia, odżywiania, wygląd, chodzą na terapie – i co więcej, nie jest to temat tabu, jak jeszcze kilkanaście lat temu. – wyjaśnia Mikołaj Niewirowski, Co-Founder w Yard Corporate.
Dla młodych to już nie tylko pensja, laptop i telefon komórkowy stanowi wynagrodzenie. Oczekują atrakcyjnych benefitów, którymi nie są karnety sportowe, możliwość korzystania z prywatnej opieki medycznej, bo te są dla nich standardem. – Reprezentanci nowego pokolenia cenią sobie przede wszystkim możliwość ciągłego rozwoju zawodowego, elastyczność pracy oraz dodatkowe dni wolne. Dofinansowania kursów, szkoleń, a nawet studiów podyplomowych to często pierwsze oczekiwania w ich ścieżce kariery – podkreśla Mikołaj Niewirowski i dodaje, że szczególnie wymagająca jest branża IT. Wysokość pensji jest oczywiście bardzo ważna, ale nie jest kluczowa dla Zetek.
– Ośmiogodzinny dzień pracy, to ośmiogodzinny dzień pracy, a nie nadgodziny. Pracodawca musi tak zorganizować pracę zespołu, w taki sposób podzielić zajmowanie się projektami, aby realizacja zadań mieściła się w godzinach pracy, a nie w weekendy. Starsze pokolenia godziły i godzą się na to, że trzeba poświęcić swój prywatny czas wieczorami, w soboty, niedziele, młodzi mówią temu stanowcze nie – zaznacza Mikołaj Niewirowski.
Jak wynika z Raportu “Pokolenie Z na rynku pracy - postawy, priorytety, oczekiwania” najważniejszymi wartościami wskazanymi przez młodych ankietowanych są: szczęście (62%), rodzina (60%), możliwość realizowania pasji (56%), ekologia (51%) niezależność/wolność (51%), zdrowie (44%) i miłość (37%). Tylko dla 11% respondentów ważny jest rozwój kariery zawodowej, a dla 16% bezpieczeństwo finansowe.
Pokolenie Z stawia na pracę zdalną i to pracodawcy również powinni brać pod uwagę. Mając do wyboru trochę lepszą pensję i pracę z biura, a niższe uposażenie i pracę zdalną większość zdecydowanie wybierze to drugie rozwiązanie. Młodzi szanują swój czas. Dojazd do pracy „kradnie” sporo chwil, które można wykorzystać w lepszy sposób, niż przemieszczanie się w korkach. Podobnie jest z wykonywaniem projektów. – Pokolenie Z twierdzi, że dobrze zrobiony projekt, to projekt zrobiony także szybko – zaznacza przedstawiciel Yard Corporate. – Starsze pokolenia mają przekonanie, że jeśli długo napracowali się nad zleceniem, to wykonali dobrą pracę. Dla młodych to strata czasu, uważają, że zadanie wykonać można dobrze szybko i szybko przejść do kolejnego.
Pamiętajmy, że Zetki „ukształtował” Internet. Świat online jest dla nich równie ważny, jak ten w realu. Ważny jest także dostęp do wciąż rozwijających się technologii, na których generacja Z wyrosła, szczególnie widoczne jest to w zawodach związanych z IT. – Pokolenie to charakteryzuje się tym, że doskonale porusza się w świecie wirtualnym, młodzi znacznie lepiej od starszych potrafią dotrzeć do większej ilości informacji/wiedzy – mówi Mikołaj Niewirowski. – Uczą się szybko, dużo, a wiedzę czerpią z wielu różnych źródeł, taką możliwość daje dostęp do najnowszych badań naukowych z najlepszych uniwersytetów na świecie za pośrednictwem kilku kliknięć.
Co młodzi cenią w pracy najbardziej? Z raportu wynika, że elastyczne godziny pracy są ważne dla 65%, możliwość pracy twórczej i innowacyjnej dla 57%, dobra atmosfera dla 51%, a możliwość wyjazdów służbowych/podróżowania dla 44% ankietowanych. Na rozwój i zdobycie doświadczenia zawodowego wskazało 38% osób, otrzymanie profesjonalnych narzędzi pracy 18%, możliwość realizacji kariery/awansu 11%, a stabilność zatrudnienia 6%. Jaki powinien być przełożony? Trzy najważniejsze cechy to odnoszenie się z szacunkiem do pracowników, indywidualne traktowanie i życzliwość.
Z Raportu “Studiując w świecie niepewnego jutra: perspektywy, sprawczość, wizje przyszłości” wynika, że dla 51% młodych ludzi ważniejsza od zespołowej jest praca indywidualna. I co ciekawe, więcej wskazuje na zespół różnorodny wiekowo, aniżeli wśród rówieśników - odpowiednio 58 i 42%.
Niezwykle ważny jest także sposób komunikacji pracodawcy z generacją Z. Większość osób z młodego pokolenia komunikuje się za pośrednictwem komunikatorów i mediów społecznościowych, to też powinni uwzględniać pracodawcy. Jeśli zależy im na pozostaniu w dobrym kontakcie z pracownikiem z generacji Z – warto komunikować się z nim także za pomocą mediów społecznościowych – zaznacza Mikołaj Niewirowski. – Ale! Powoli obserwujemy odchodzenie od Facebooka, który staje się źródłem komunikacji starszych pokoleń. Młodzi preferują Instagram i TikTok.
Różni się także sam sposób komunikacji. Zetki koncentrują się znacznie krócej, aniżeli pokolenia starsze. Z tego powodu oczekują krótkich, konkretnych przekazów, bez rozwodzenia się nad tematami, które nie są z ich punktu widzenia istotne. Co więcej, niektóre spotkania online, bądź face to face wolą „odbyć” za pomocą maila. Bardzo cenią informację zwrotną i oczekują jej na bieżąco, a nie tak jak w przypadku innych pokoleń – podczas spotkań tygodniowych, miesięcznych, czy kwartalnych.
Pracodawcy powinni pamiętać także o tym, że młodzi stawiają na społeczną odpowiedzialność biznesu. Wyznawane wartości, ochrona środowiska, brak dyskryminacji są dla pokolenia Z wartościami kreującymi ich świat, który musi być uszanowany przez pracodawcę.
A jakie branże są najbardziej interesujące w ocenie młodych pracowników? Z Raportu “Pokolenie Z na rynku pracy - postawy, priorytety, oczekiwania” wynika, że zdecydowanie prym wiodą nowe technologie. Kolejne to gry wideo i muzyka, sport, moda i informatyka, a także media, sztuka i motoryzacja. Przemysł ciężki i rolnictwo - to zdecydowanie nie są branże, w których widziałyby siebie Zetki.
***
YARD Corporate to innowacyjna agencja rekrutacyjna, która jako jedyna w Polsce wykorzystuje systemy sztucznej inteligencji podczas procesów rekrutacyjnych, naboru i selekcji wykwalifikowanych specjalistów IT. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu i dogłębnej znajomości rynku IT w Polsce, jako nieliczni są w stanie faktycznie poznać i zweryfikować kandydatów, których polecają Klientom. W konsekwencji minimalizują ryzyko rezygnacji po okresie próbnym o ponad 95%.
Kontakt dla mediów:
Weronika Tymosiak
+48 507 060 390
weronika.tymosiak@prsetters.com
Castorama wspiera różnorodność: Praktyki wspomagane dla osób z niepełnosprawnośc
Złoty czas dla fachowców, nie tylko ze względu na rosnące wynagrodzenia
Pracodawco - nie bądź Grinchem!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.