Komunikaty PR

67% mężczyzn w wieku 40+ nigdy nie było u urologa

2023-06-05  |  12:00
Biuro prasowe
Kontakt
Joanna Kowalczuk
Be Communications

ul. Kijowska 5
03-738 Warszawa
j.kowalczuk|becomms.pl| |j.kowalczuk|becomms.pl
+48 603 98 18 72
www.becomms.pl
Do pobrania docx ( 0.04 MB )

Uważa się, że mężczyźni są bardziej przejęci stanem swego zdrowia niż kobiety. Cóż z tego, kiedy do lekarza im nie po drodze. Mimo że obawiają się chorób układu sercowo-naczyniowego, u kardiologa ani razu w życiu nie była ponad połowa panów po czterdziestce (57%). Wizyty u urologa są niestety jeszcze rzadsze: aż 2/3 mężczyzn nigdy nie przestąpiło progu gabinetu urologicznego. Dlaczego panowie unikają wizyty u urologa? Najczęściej wymienianymi powodami są: wstyd i skrępowanie, obawa przed dyskomfortem podczas badania oraz strach przed zdiagnozowaniem poważnej choroby. To informacje, jakie przynosi Raport opracowany w ramach kampanii „Zdrowie? Męska Sprawa!” [1], mającej na celu zachęcić mężczyzn do urologicznych badań kontrolnych.

 

Gdzie to my mamy tę prostatę?

W badaniu pojawiło się pytanie sondujące ogólną znajomość męskiej anatomii. Jeśli chodzi o jądra, prostatę czy nasieniowód w większości przypadków nie było problemu, aby zakwalifikować je jako typowo męskie organy. Większe wątpliwości wzbudził pęcherz moczowy: 10% mężczyzn uważa, że jest to organ występujący tylko u płci męskiej. Jednak z określeniem prawidłowego rozmiaru prostaty nie poszło już tak łatwo. Tylko 48%, mając do wyboru orzech laskowy, orzech włoski i cytrynę, wytypowało prawidłową odpowiedź[2]. Oznacza to, że większość (52%) mężczyzn bardzo niewiele wie o tym organie, bo dla takiego samego odsetka panów tajemnicą pozostaje także funkcja prostaty[3].

 

A do urologa to z jakim schorzeniem?

O ile istnieje powszechna zgoda, że lekarzem specjalistą od spraw kobiecych jest ginekolog, to w przypadku mężczyzn i męskich spraw opinie respondentów nie były już tak klarowne. Co prawda blisko 2/3 kobiet (część pytań w badaniu była kierowana do obu płci) była skłonna właśnie w urologu dostrzegać specjalistę od męskiego zdrowia, to w przypadku samych mężczyzn tego zdania była zaledwie 1/3 panów (33%). Można się zatem zastanawiać, czy panowie wiedzą czym dokładnie zajmuje się urolog? Dla 85% mężczyzn głównym powodem udania się do urologa są problemy z opróżnianiem pęcherza moczowego, dla 48% problemy z nerkami, a dla 36% problemy z erekcją. Możliwość, że do urologa warto wybrać się z problemami z prostatą zaznaczyło jedynie… 1%. Dlaczego? Nie jest wykluczone, że dla wielu respondentów problemy z opróżnianiem pęcherza, za które często odpowiedzialny jest właśnie przerost gruczołu krokowego, nie są wcale automatycznie kojarzone z… prostatą!

 

Co ty wiesz o objawach schorzeń urologicznych?

Spontaniczna znajomość objawów, które powinny niepokoić, bo mogą wskazywać na przerost gruczołu krokowego nie pozostawia złudzeń co do wiedzy panów. 72% mężczyzn przyznało, że nie umiałoby rozpoznać symptomów przerostu prostaty albo nie miałoby w tej kwestii pewności. Przy pytaniu wspomaganym było już znacznie lepiej: 75% wskazało zwiększoną częstotliwość oddawania moczu, a 66% przerywany strumień moczu oraz potrzebę oddawania moczu w nocy. Na te nienajgorsze uśrednione wyniki spory wpływ miała najstarsza grupa respondentów, czyli mężczyzn 55+. Ich wiedza o symptomach przerostu gruczołu krokowego jest średnio o 20 punktów procentowych większa niż ma to miejsce wśród mężczyzn poniżej 45 roku życia. O tym, że przy pytaniach z gotowymi odpowiedziami do wyboru jest możliwość „wstrzelenia się” nie zawsze w prawidłową odpowiedź niech świadczy to, że 10% respondentów jako symptom przerostu prostaty wskazało „świąd jąder”, dając nabrać się na zastawioną w kwestionariuszu „pułapkę”.

 

Kiedy konsultacja z lekarzem staje się niezbędna?

Zdaniem wielu panów, nie tak szybko. Przy nasilających się problemach z oddawaniem moczu i jednoczesnym parciu na pęcherz 33% mężczyzn poczekałoby co najmniej 2 miesiące z wizytą u lekarza, bo przecież dolegliwości mogą ustąpić same. Kolejne 7% wstrzymałoby się z tą decyzją nawet przez pół roku. Niewiele szybciej mężczyźni udaliby się do lekarza przy pojawieniu się bólu i pieczenia podczas oddawania moczu. Dla 36% takie dolegliwości wymagają przemyślenia, a proces decyzyjny może potrwać 2 miesiące lub dłużej. Co najszybciej zaniepokoiłoby mężczyzn i skłoniło do szybkiej konsultacji z lekarzem? Przy zauważeniu krwi w moczu 85%, przynajmniej deklaratywnie, optowałoby za natychmiastową wizytą u lekarza. Ale i tutaj warto pamiętać o tych 15%, które i w tym przypadku czekałoby aż „samo przejdzie”.

 

Wizyta u urologa - czy jest czego się bać?

Zdaniem 11% mężczyzn chyba tak, bo przy pierwszych niepokojących objawach szukaliby pomocy w Internecie, u żony czy partnerki bądź też wśród innych bliskich. 47% poszłoby po poradę do lekarza pierwszego kontaktu. Co stresuje mężczyzn najbardziej, kiedy myślą u urologu? Badanie per rectum (26%) i badanie cystoskopem przez cewkę moczową (25%), ale dla co piątego mężczyzny (22%) sama wizyta jest stresem. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że ich wyobrażenia o badaniach, nie mają odzwierciedlenia w obecnych standardach leczenia. Od 2022 r. weszła w życie refundacja cystoskopii giętkiej przy użyciu ultracienkiego sprzętu, który znacząco zmniejsza dyskomfort pacjenta i czyni badanie bezbolesnym. 55% ankietowanych przyznało, że wiedząc o tym byliby skłonni szybciej umówić się do urologa, a kolejne 15% dokładnie sprawdziłoby, jakiego sprzętu używają lekarze w danej przychodni. 30% mężczyzn przyznało jednak, że nawet nowoczesny sprzęt diagnostyczny i maksymalny komfort badania nie zachęciłyby ich do wizyty u urologa.

Pełna wersja Raportu „Zdrowie? Męska Sprawa”: plik PDF do pobrania TUTAJ

 

Kampania „Zdrowie? Męska Sprawa!” realizowana jest pod patronatem Polskiego Towarzystwa Urologicznego. Program został zainaugurowany z początkiem maja br. niestandardową kampanią plakatową w męskich publicznych toaletach polskich miast, które to plakaty, odwołując się do wspólnych wspomnień z młodości mężczyzn w wieku 40+, zachęcają ich do wizyty kontrolnej u urologa.

 


[1] Raport powstał na podst. badania wiedzy i opinii,  zrealizowanego na zlecenie autorów kampanii wiosną tego roku, przez  Pracownię Badań Społecznych z Sopotu (PBS) na ogólnopolskiej próbie respondentów w wieku 40+. W badaniu wzięło udział 1 001 respondentów.

[2] Prawidłowy rozmiar zdrowej prostaty porównywany jest do orzecha włoskiego.

[3] Gruczoł prostaty produkuje płyn obecny w spermie

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Be Communications
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Problemy społeczne Mustang Kaczkowskiego: Nowy właściciel i szlachetny cel Biuro prasowe
2024-08-21 | 01:00

Mustang Kaczkowskiego: Nowy właściciel i szlachetny cel

Mustang Kaczkowskiego: Nowy właściciel i szlachetny cel Legendarny Ford Mustang Mach 1 z 1969 roku, znany jako #MustangKaczkowskiego, znalazł nowy dom. Aukcja, która rozpoczęła się
Problemy społeczne BRAK ZDJĘCIA
2024-07-31 | 11:00

Pracownicy systemu ochrony zdrowia w obronie dzieci: jak reagować na przemoc?

  Dzięki codziennym kontaktom z dziećmi, personel medyczny i pozamedyczny ma wyjątkową szansę zauważania i identyfikacji przypadków przemocy. Teraz, dzięki obowiązkowi wdrożenia przez podmioty prowadzące
Problemy społeczne 7 na 10 młodych Polaków na garnuszku u rodziców
2024-07-30 | 15:02

7 na 10 młodych Polaków na garnuszku u rodziców

Młodzi Polacy w wieku od 18 do 34 lat coraz częściej pozostają w domu rodzinnym. Ze statystyk Eurostatu za 2023 rok wynika, że odsetek młodych

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów

Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.

Ochrona środowiska

Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty

Liczba kosmicznych odpadów stale rośnie. Ich źródłem są obiekty, które zostały wysłane w kosmos, zakończyły misję lub uległy rozpadowi. Krążące w przestrzeni kosmicznej fragmenty tych obiektów stwarzają ryzyko kolizji z tymi, które są obecnie eksploatowane. Unikanie takich zdarzeń wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na monitoring zagrożeń czy zwiększeniem zużycia paliwa poprzez obieranie niekolizyjnych kursów. Jednym ze sposobów na zmniejszenie tego problemu jest wydłużenie eksploatacji obiektów poprzez ich tankowanie na orbicie. Polacy pracują nad taką technologią.

Ochrona środowiska

Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.