Covid-19 przetestował liderów
Pandemia brutalnie zweryfikowała, kto jest liderem. Z każdą kolejną jej falą potrzebujemy
odważnych decyzji – mówi Piotr Gąsiorowski, prezes Instytutu Przywództwa.
Covid-19 to sprawdzian dla liderów, zarówno tych na szczeblu rządowym, samorządowym, biznesowym czy społecznym. – Pandemia to premiera bez próby generalnej. Czas, na który nikt do końca nie był przygotowany. Obecna sytuacja to wyzwanie, w trakcie którego niektórzy kierownicy musieli wziąć na siebie funkcję liderów. Tymczasem nie wszyscy kierownicy to liderzy – wskazuje prezes Instytutu Przywództwa. To od szefów organizacji oczekiwaliśmy, że podejmą działania, które zapewnią nam bezpieczeństwo.
Kryzys przywództwa
Największym zaufaniem w czasie Covid-19 cieszą się rodzina (81% odpowiedzi), pielęgniarki (63%)
i lekarze (58%). Dalej znalazły się policja (39%), władze lokalne (32%) i rząd (21%) - podają grudniowe badania Instytutu Socjologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. – Politycy w Polsce już przed pandemią nie cieszyli się wysokim wskaźnikiem zaufania społecznego. Jest to dla nich kolejny sygnał, nie mniej należy jasno podkreślić, że wyzwania przed jakimi stanęli są ogromne – komentuje Piotr Gąsiorowski.
Jak wskazuje prezes Instytutu Przywództwa, potrzeba liderów jest obecnie większa niż kiedykolwiek.
– Potrzebujemy liderów tu i teraz – mówi. Potwierdzają to badania z rynku amerykańskiego. Blisko połowa respondentów potwierdziła, że ich szefowie nigdy nie okazywali cech przywódczych, a 46% ankietowanych jest gotowa zarabiać mniej, aby pracować z liderem – wynika z raportu The How Institute for Society realizowanego na początku pandemii. Gąsiorowski zwraca uwagę, że choć nie możemy przekładać tych danych na tak odmienny rynek polski, to kryzys zawsze potęguje potrzebę liderów.
Empatia zamiast charyzmy
Lider w kryzysie nie ma wystarczającej wiedzy, ale jest zmuszony, aby podejmować odważne decyzje
i brać za nie odpowiedzialność. W ten sposób Gąsiorowski charakteryzuje dobrego lidera w kryzysie:
– Po pierwsze, lęk nie powinien paraliżować jego działania. Zamiast koncentrować się na nim, przywódca powinien zastanowić się co zrobi, jeśli podejmie złą decyzję. Po drugie, lider powinien być transparentny, wskazywać czego nie wie i mówić jak w rzeczywistości wygląda sytuacja. Po trzecie, aby uniknąć wątpliwości, powinien jasno wskazywać co jest faktem, a co jego opinią i cyklicznie informować. Dla osoby, której zdrowie czy praca jest zagrożona, brak informacji jest przestrzenią do spekulacji i szukania wiedzy w innych, nie zawsze dobrych źródłach – mówi.
Praca zdalna sprawiła, że wśród cech szefów większe znaczenie zaczęła odgrywać empatia
i dobra organizacja pracy w miejsce cenionej w biurze charyzmy. Zrozumienie i zaadresowanie obaw
i lęków w trudnych chwilach przez liderów jest kluczowe. Problemy psychiczne, jakie wywołała pandemia, doskonale pokazują dane ZUS. W 2019 roku z powodu depresji Polacy przebywali na zwolnieniu 3,9 mln dni, w 2020 roku było to już 5,2 mln dni. Obecny rok może przynieść jeszcze większą absencję w pracy. Czy coś może to zmienić?
Wzbudzić nowe możliwości
Liderzy w obecnych czasach mogą wyzwolić w społeczeństwie ukryte zasoby energii i determinację. Zespół, który jest prowadzony przez prawdziwego lidera dziewięć razy częściej nie idzie na kompromis z celami krótkoterminowymi, członkowie takiego zespołu osiem razy częściej gotowi są przekazywać cenne informacje innym członkom zespołu, dziewięć razy chętniej wyciągają naukę z błędów popełnionych w przeszłości oraz jedenaście razy chętniej eksperymentują i próbują nowych rozwiązań – podaje raport How Institute for Society.
– Potrzeba nam liderów, którzy poprowadzą nas przez trudny czas. Ludzie nie oczekują liderów, którzy zawsze mają rację. Oczekują, żeby byli oni widoczni, odważni, zdeterminowani do znalezienia najlepszego rozwiązania – wyjaśnia prezes Instytutu Przywództwa.
Liderem może być każdy
W czasie pandemii w naturalny sposób pojawili się liderzy społeczni, zdobywający zaufanie działaniami często pro publico bono. Organizowali akcje szycia i dystrybucji maseczek, dostarczania produktów osobom starszym czy posiłków dla służby zdrowia. Ludzie są gotowi iść za takimi osobami. – Każdy może być liderem, niezależnie od zajmowanego stanowiska. Lider to ktoś, kto wywiera wpływ na innych, kto pociąga ich za osobą. Ważne są słowa, ale jeszcze ważniejsze działania. Jeżeli za obietnicami nie będą szły konkrety, będziemy obserwować coraz większy kryzys zaufania – wskazuje ekspert.
Tylko w co trzecim polskim domu jest równy podział obowiązków
Burger King wchodzi do Zgorzelca
Pudliszki wspierają Szlachetną Paczkę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
W Krakowie powstało centrum operacyjne cyberbezpieczeństwa. Sektor małych i średnich firm zyska dostęp do specjalistycznych usług [DEPESZA]
Security Operations Center, które zostało uruchomione w ramach Centrum Technologicznego Hitachi w Krakowie, ma zapewnić firmom dostęp do usług specjalistów w zakresie cyberbezpieczeństwa, bez konieczności tworzenia własnych działów IT. Dla przedsiębiorstw outsourcing tego typu zadań jest rozwiązaniem, które pozwala uniknąć wysokich nakładów inwestycyjnych, zabezpieczyć się przed coraz intensywniejszymi atakami hakerów, a także sprostać wymogom legislacyjnym.
Edukacja
Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
Niski poziom wynagrodzenia nauczycieli w porównaniu z innymi zawodami to tylko jeden z czynników, które wpływają na niedobór kadr pedagogicznych w różnych krajach. Z analizy naukowców z Wielkiej Brytanii wynika, że popularne strategie szybkich rozwiązań, takie jak programy stypendialne, nie działają w długiej perspektywie. Potrzebne jest więc nie tylko zwiększenie płac, ale i budowanie prestiżu tego zawodu, by osoby, które mają predyspozycje do jego wykonywania, nie bały się obierać takiej ścieżki kariery zawodowej.
Fundusze unijne
Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
Do 2030 roku rynek budownictwa modułowego ma osiągnąć wartość 7 mld zł – szacuje firma Spectis. Szczególnie ten i przyszły rok będą dla niego korzystne ze względu na duży napływ środków z KPO, których wydatkowanie wiąże się z ograniczeniami czasowymi. Presja kosztowa i czasowa oraz otwartość na nowe technologie może skłonić inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych do zwrotu w kierunku budynków modułowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.