W wielu polskich miejscowościach mamy smutny krajobraz betonowej pustyni
Synertime
Aleja Wyścigowa
02-681 Warszawa
e.potocka|synertime.pl| |e.potocka|synertime.pl
668132416
www.synertime.pl
Od 2016 roku trwa kampania społeczna „Krajobraz Mojego Miasta”, której celem jest walka z wszechobecnymi zjawiskami, które obrazowo nazwać można „betonozą” i „reklamozą”. Co o krajobrazie polskich miast sądzi Bartosz Skaldawski, Dyrektor Narodowego Instytutu Dziedzictwa?
Panie Dyrektorze, dlaczego NID prowadzi kampanię „Krajobraz Mojego Miasta”?
Bartosz Skaldawski: Kampanię prowadzimy ponieważ istnieje ważna potrzeba uświadamiania, że wygląd wielu polskich miejscowości jest realnym problemem. Potrzebna jest edukacja i przekonywanie zarówno mieszkańców, jak i samorządowców, że wspólna przestrzeń jest wartością, a harmonijnie ukształtowany krajobraz wolny od nadmiaru reklam i stosowanego bez umiaru betonu jest gwarantem dobrostanu mieszkańców naszych miast i miejscowości.
Co jest celem kampanii?
BS: Chcemy w maksymalnie szerokim zakresie naświetlić problemy, z jakimi się obecnie borykamy. Są one ujęte w spocie promującym tegoroczną kampanię i które dla mieszkańców i przyjezdnych uwidaczniają się w momencie, kiedy przykładowo próbują znaleźć atrakcyjny kadr do zrobienia zdjęcia. W wielu miejscowościach uchwycenie takiego kadru jest wręcz niemożliwe, ponieważ piękne krajobrazy miejskie zasłonięte zostały krzykliwymi, odpychającymi reklamami albo zalane betonem.
Jak zatem z tą „betonozą” lub „reklamozą” walczyć?
BS: Najlepszym narzędziem, który daje nam ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, jest park kulturowy, i to narzędzie mocno promujemy wśród samorządów. Dotychczas udało nam się przeszkolić ponad 200 gmin, które zaczęły zwracać uwagę na kwestie, o których mówimy w kampanii. Warto pamiętać, że parki kulturowe nie tylko poprawiają estetykę zamieszkiwanej przez nas przestrzeni, ale zwiększają atrakcyjność turystyczną miast.
Jak utworzyć park kulturowy?
BS: Park kulturowy powoływany jest przez radę gminy, po zasięgnięciu opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków, na podstawie uchwały. W terminie trzech miesięcy od podjęcia tej uchwały, rada gminy zobowiązana jest podjąć kolejną uchwałę: o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Aby możliwie jak najlepiej wesprzeć gminy w podejmowaniu kolejnych kroków, Narodowy Instytut Dziedzictwa przygotował serię materiałów i filmów informacyjnych, które dostępne są na stronie http://krajobrazmojegomiasta.pl/.
Czy ma Pan nadzieję, że ten krajobraz się zmieni na lepsze?
BS: Głęboko w to wierzę. Wydaje mi się, że nikt nie chce, abyśmy mieli w Polsce smutny krajobraz betonowej pustyni. Mamy świetne narzędzia prawne, mamy przykłady doskonałych parków kulturowych, przykłady zaangażowania mieszkańców i samorządów. Wieść o tym, że naprawdę można żyć inaczej i dbać o nasze dziedzictwo musi się nieść. Troska o zachowanie dziedzictwa kulturowego Polski to nasza wspólna odpowiedzialność.
Kampania „Gdzie jesteś?” - powołanie Parlamentarnego Zespołu ds. zaginięć
Early Stage ponownie wspiera Fundację Dajemy Dzieciom Siłę
Unia Europejska zaczyna widzieć potrzeby seniorów, Polska jeszcze nie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.