Cynkomet wprowadza na rynek nową naczepę
Masz-Media Ida Marzenna Szwaczko
Waszyngtona 18/213
15-269 Białystok
maszmedia|wp.pl | |maszmedia|wp.pl
693400464
www.maszmedia.pl
Cynkomet wprowadza na rynek nową rolniczą przyczepę RM-240, specjalnie zaprojektowaną do przewozu dużych i ciężkich maszyn.
- RM-240 to innowacyjne rozwiązanie dedykowane rolnikom oraz firmom rolniczym, które potrzebują niezawodnego środka transportu dla swoich maszyn rolniczych, takich jak ciągniki, kombajny czy inne ciężkie urządzenia – mówi Tomasz Awłasewicz, dyrektor Centrum Badawczo – Rozwojowego Technologii Rolniczych Cynkometu. - Produkt ten z pewnością znajdzie zastosowanie w gospodarstwach rolnych o różnej wielkości oraz w firmach zajmujących się wynajmem lub serwisem maszyn rolniczych, gdzie transport takich urządzeń jest codziennym wyzwaniem.
Mocna konstrukcja i bogate wyposażenie
Nowa przyczepa charakteryzuje się solidną konstrukcją, która zapewnia bezpieczeństwo i stabilność podczas transportu nawet dużych i ciężkich maszyn. Wykonana z wysokiej jakości materiałów, jest odporna na uszkodzenia mechaniczne i korozję, co sprawia, że jest to inwestycja na lata. Dodatkowo, przyczepa wyposażona jest w funkcje ułatwiające załadunek i rozładunek, takie jak specjalne rampy czy systemy mocowania oraz poszerzenia pokładu do 3 m - co znacznie zwiększa wygodę i efektywność pracy.
W wersji podstawowej przyczepa wyposażona jest w trzy osie renomowanej marki ADR, na zawieszeniu mechanicznym – resory paraboliczne, instalację hamulcową marki HALDEX z dwoma automatycznymi regulatorami siły hamowania, pneumatyczny hamulec postojowy. Pokład w części przedniej nad obrotnicą wykończony jest blachą ryflowaną, w tylnej części producent zaproponował deski dębowe o grubości 50 mm. Rama wyposażona jest w wysuwane bloczki poszerzenia pokładu; samo poszerzenie uzupełniane jest deskami przenoszonymi ze środkowej części pokładu.
- Do mocowania ładunku służy 14 siedmiotonowych uchwytów, chowanych w pokładzie tylnym oraz wzmocnione wycięcia w obrzeżu z prętami mocującymi o nośności pięciu ton na punkt – po dziewięć na stronę. Maszyna wyposażona jest w ledowe oświetlenie drogowe i bliźniacze ogumienie na 17,5 calowych felgach, które zapewnia odpowiednią nośność oraz niskie położenie pokładu ładunkowego. Cała rama przyczepy jest oczywiście cynkowana ogniowo, co znacznie zwiększa jej potencjalną żywotność – wymienia dyrektor Awłasewicz.
Jako opcje wyposażenia dostępne są między innymi: tylne hydraulicznie rozkładane rampy najazdowe z hydrauliczną regulacją rozstawu – zasilanie z ciągnika, hydraulicznie rozkładane tylne nóżki podporowe – mechaniczne w wyposażeniu standardowym, wciągarka hydrauliczna o uciągu 9 ton – zasilanie z ciągnika, przednia demontowana ściana lub kratownica – opcja do przewozu bel. Inne opcje – do indywidualnego ustalenia z klientem.
Pod potrzeby klienta
- Już wcześniej Cynkomet wprowadził do swojej oferty maszyny na zamówienie – naczepy i przyczepy drogowe maszynowe, konfigurowane pod potrzeby klienta – wyjaśnia Tomasz Awłasewicz. - RM-240 jest rozszerzeniem oferty w zakresie maszynowych przyczep rolniczych. Z uwagi na nasze doświadczenie w tego typu pojazdach - nowa przyczepa nie jest dla nas szczególnym wyzwaniem technologicznym, lecz naturalnym rozwinięciem oferty.
Zastosowane w nowej maszynie rozwiązania konstrukcyjne zapożyczone są z rozwiązań stosowanych w transporcie drogowym. Możliwe jest także wykonanie tej przyczepy w wersji drogowej na osiach z zawieszeniem pneumatycznym i systemami EBS i TPMS.
- Pomimo, że sytuacja na rynku maszyn rolniczych jest nadal trudna, Cynkomet stawia na rozwój licząc na poprawę tej sytuacji w relatywnie niedalekiej przyszłości – ocenia dyrektor Awłasewicz. - Dlatego cały czas prowadzimy prace rozwojowe nad nowymi produktami oraz nad modernizacją posiadanych w ofercie maszyn oraz ich dostosowaniem do zmieniających się wymogów rynku. W najbliższej przyszłości planujemy także poszerzenie tej oferty o nową przyczepę do przewozu zwierząt na zawieszeniu hydraulicznym, umożliwiającym opuszczenie tylnej części pokładu do poziomu gruntu – dla ułatwienia załadunku trzody. Premiera tej maszyny planowana jest jeszcze w tym roku.

Zwyżki nożycowe – co je wyróżnia i do jakich zadań są polecane?

Zobacz, w jaki sposób dobra spawarka laserowa może przyspieszyć pracę w Twojej firmie

Adaptico wprowadza na polski rynek nowoczesne systemy lamp ostrzegawczych do suwnic
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.