Jak Polacy obchodzą Dzień Bez Diety?
“Cheat Day”, czy też “Dzień Bez Diety” to okazja, by na krótki moment porzucić zdrowe nawyki. Szczególnie, jeśli na co dzień pilnujemy zrównoważonej diety, ze względów zdrowotnych, lub chowamy się przed karcącym wzrokiem trenera personalnego. “Dzień Bez Diety” przypada na 6 maja, dlatego Uber Eats zdecydował się sprawdzić, czy Polacy faktycznie chętnie pozwalają sobie na kulinarne skoki w bok.
Mimo, że w literaturze naukowej zdania na temat słuszności tzw. “cheat day” są podzielone, jedna rzecz nie pozostawia złudzeń — lubimy czasem skusić się na nasze ulubione potrawy, nawet w drodze wyjątku. Dotyczy to zarówno ludzi, którzy poświęcają wiele wysiłku oraz potu, aby osiągnąć perfekcyjną sylwetkę, jak i tych, którzy pilnują tego co wkładają na talerz w trosce o zdrowie.
Jak obchodzimy Dzień Bez Diety?
Eksperci Uber Eats przyjrzeli się zamówieniom składanym przez Polaków, aby sprawdzić, jakie potrawy cieszą się największym zainteresowaniem w trakcie oficjalnego Dnia Bez Diety. W zestawieniu najpopularniejszych dań prym wiodą burgery oraz kanapki, ze szczególnym wyróżnieniem dla cheeseburgera oraz frytek. Na kolejnych miejscach plasuje się pizza, następnie makarony włoskie i azjatyckie. Na ostatniej pozycji w rankingu znajdują się wrapy.
W poszukiwaniu na co mamy ochotę, często przeglądamy ofertę więcej niż jednej kuchni. Według danych pochodzących z platformy najczęściej wyszukujemy:
-
Pizzę
-
Burgery
-
Kuchnię azjatycką
-
Sushi
-
Fast Food
-
Kuchnię turecką
-
Kuchnię polską
-
Kuchnię amerykańską
Dzień Bez Diety — fakt, czy mit?
Aby dowiedzieć się więcej na temat zwyczajów jedzeniowych Polaków, eksperci z Uber Eats skontaktowali się z jednym z restauratorów — Panem Krzysztofem Lechem z Rico — lokalu specjalizującego się w potrawach kuchni tex-mex, czyli m.in. słynnych quesadillach, tacos, oraz burgerach.
„Dzień bez diety, czy też tzw. cheat day, jest obchodzony przez Polaków bardzo indywidualnie. Regularnie otrzymujemy zapytania dotyczące kaloryczności, zawartości białka oraz tłuszczu w naszych potrawach. Ich autorami są sportowcy, którzy chcą nagrodzić się za poprzednie wyrzeczenia związane z treningiem oraz pilnowaniem diety. Z naszych obserwacji wynika, że ludzie „odpuszczają sobie” przede wszystkim w weekendy. Niemniej dniem, w którym przyjmujemy szczególnie dużo zamówień, są Walentynki”
Bez wątpienia tzw. cheat day nie jest nam obcy, jednak zarówno dane, jak i opinie restauratorów wskazują, że jest to święto, ruchome obchodzone kilka(dziesiąt) razy do roku.

Smak zaczyna się od mięsa

Dlaczego na świątecznych stołach zostaje tyle jedzenia?

„Herbapol. We współpracy z naturą.”
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.