Komunikaty PR

Dlaczego polskie ciągniki się psują - analiza PETRONAS

2023-10-12  |  12:00
Biuro prasowe
Kontakt
Monday PR
Monday PR Sp. z o.o. Sp.k.

Górskiego 9
00-033 Warszawa
biuro|mondaypr.pl| |biuro|mondaypr.pl
+48 224878421
www.mondaypr.pl

Choć tradycyjne żniwa dobiegły już końca, to trwają jeszcze zbiory roślin uprawnych takich jak buraki czy ziemniaki. Mimo to przeszło 1,5 miliona maszyn rolniczych dalej pracuje w polu, aby przyszykować grunt pod nowe zasiewy. Eksperci PETRONAS wskazują z czym wiąże się intensywna eksploatacja ciągników w trakcie sezonu rolnego, co najczęściej się w nich psuje i podpowiadają, jak przeciwdziałać nieplanowanym przestojom.

Statystyki Centralnej Ewidencji Pojazdów podają, że w zeszłym roku zarejestrowano w kraju ponad 11 tysięcy nowych ciągników. Natomiast, według Rocznika Statystycznego GUS-u, po polskich polach jeździ ich niespełna 1,448 miliona sztuk (dane z 2020 roku). W ostatniej dekadzie ta liczba utrzymuje się na zbliżonym poziomie. To co się zmienia, to średnia moc silników, które umożliwiają obrobienie większego areału. Przed 20-laty, przeciętny ciągnik oferował 39,3 kW, dzisiaj zbliżamy się do 47 kW. Nowoczesne maszyny oferują nie tylko wydajniejszy napęd, ale także pakiet udogodnień elektronicznych ułatwiających codzienną pracę.

W przeprowadzonym w 2017 roku Niezależnym Badaniu Opinii Rolników NBOR przez badaczy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu wzięło udział 650 rolników z całego kraju. Ankietowani zostali zapytani o odporność ich maszyn na różne awarie. Najniższy wynik pod względem bezawaryjności dla badanych maszyn wyniósł 3,92 (w skali 0-5) i dotyczył układu chłodzenia. Na drugim miejscu od końca znalazł się układ pneumatyczny (3,92) a na trzecim instalacja elektryczna (3,95), na dalszych miejscach znalazły przekładnie (4,01) i układ hydrauliczny (4,03). Innymi słowy to oznacza, że uczestnicy ankiety najczęściej spotykają się z awariami układu chłodzenia, pneumatyki i hydrauliki, czyli elementów wymagających regularnej konserwacji i jakościowych płynów funkcjonalnych.

Prawidłowa eksploatacja wydłuża żywotność kluczowych układach

Przeciętny ciągnik pracuje około 700–800 motogodzin rocznie, z czego 250-300 mtg przypada na szczyt sezonu w lipcu, sierpniu i początku września. Oczywiście, liczba ta zależy od warunków pracy i prędkości obrotowej silnika. W trudnym terenie maszyny zużywają się znacznie szybciej niż podczas lżejszych zadań. W starszych, bardziej wyeksploatowanych ciągnikach, serwis olejowy z reguły odbywa się co 200-250 mtg. Natomiast nowsze silniki potrzebują zmiany co 400-500 mtg.

- Prosta matematyka pokazuje zatem, że w ciągu roku warto przynajmniej dwa razy wymienić olej w swojej maszynie. Najlepiej się za to zabrać zaraz po szczycie sezonu, czyli właśnie teraz. Współpracujący z PETRONAS producenci ciągników z grupy CNH rekomendują serwis olejowy co około 400-500 motogodzin. Jednocześnie, interwał płynów funkcyjnych – przekładniowych, UTTO, hydraulicznych – wynosi około 1000 mtg.przypomina Magdalena Szczepańska, Doradca Techniczny PETRONAS Lubricants International.

Planując czynności serwisowe warto uwzględnić warunki terenowe w jakich pracuje maszyna. Im trudniejsza ziemia, tym krótsze interwały olejowe. Oleje silnikowe, przekładniowe, UTTO, do pracy w ekstremalnych warunkach muszą więc spełniać wszystkie rygorystyczne normy, w tym zachować odporność na utlenianie i wpływać na utrzymanie temperatury roboczej. Istotne znaczenie ma sprawność skomplikowanych podzespołów, które coraz częściej spotykamy w nowoczesnych ciągnikach – filtry DPF, wtryski Common Rail czy różne czujniki kontrolujące stan maszyny. Dlatego, aby utrzymać w ruchu swój ciągnik nie warto oszczędzać na jakości smarowania.

Oleje PETRONAS nie tylko do bolidów Formuły 1

Znany z zaangażowania w motorsport koncern od lat współpracuję również z producentami sprzętu rolniczego z Grupy CNH. Dzięki temu, w tych samych laboratoriach powstają oleje i płyny funkcyjne zarówno dla Lewisa Hamiltona, jak i do ciągników CASE, New Holland i Steyr. Co równie istotne, w pracach projektowych uczestniczą przedstawiciele CNH, co ma zapewnić jak najlepsze dostosowanie specyfiki płynów do potrzeb sprzętu dla rolników. PETRONAS oferuje dwie dedykowane linie produktowe dla maszyn rolniczych: AKCELA dla maszyn CASE i STEYR oraz AMBRA dla maszyn New Holland. Do tego oleje z linii Tutela są zgodne ze specyfikacją przekładni i układów hydraulicznych ciągników z Grupy CNH.

- Wspomniane gamy olejowe obejmują zarówno płyny do smarowania układu napędowego, jak i przekładni i hamulców hydraulicznych. Spełniają one wszystkie rygorystyczne normy środowiskowe mają rekomendację od producentów maszyn wyposażonych w systemy HI-eSCR, Common Rail, filtry cząstek stałych (DPF) i turbinę o zmiennej geometrii. Poza liniami Akcela i Ambra, PETRONAS oferuje również uniwersalne produkty pod marką Arbor, które spełniają specyfikacje techniczne pozostałych dostawców sprzętu rolniczego – podsumowuje Magdalena Szczepańsk

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Monday PR Sp. z o.o. Sp.k.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Rolnictwo Polscy konsumenci zainteresowani mlekiem A2A2 Biuro prasowe
2024-06-28 | 11:00

Polscy konsumenci zainteresowani mlekiem A2A2

Chociaż mleko A2A2 – w przeciwieństwie do krajów zachodnich – nie jest jeszcze powszechnie dostępne w naszym kraju, dotychczasowe działania w ramach
Rolnictwo BRAK ZDJĘCIA
2024-06-18 | 11:45

Rolnictwo regeneratywne i niższy poziom emisji gazów cieplarnianych

CHICAGO, 13 czerwca 2024 – ADM (NYSE: ADM) i Bayer ogłosiły dziś rozszerzenie współpracy przewidującej wspólne działanie z rolnikami w celu dalszego rozwoju stosowania regeneratywnych praktyk rolniczych w Europie. W
Rolnictwo Mars publikuje wielomilionowy plan zrównoważonego mleczarstwa
2024-06-14 | 07:59

Mars publikuje wielomilionowy plan zrównoważonego mleczarstwa

„Muuuwimy o mlecznej rewolucji” (Moo’ving Dairy Forward) Nowy plan redukcji metanu w ramach ambicji Neutralności Emisyjnej (Net Zero) do 2050

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Transport

Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.