Komunikaty PR

Król wydajności w kukurydzy. Jakie były efekty?

2022-12-19  |  09:00
Biuro prasowe

Kombajn John Deere X9 zrewolucjonizował postrzeganie wydajnego zbioru. Nazywany „Królem wydajności”, potrafi osiągnąć wydajność na poziomie 100 t / h, a podsumowanie pierwszego w Polsce sezonu przyniosło doskonałe wnioski. Co ważne, maszyna świetnie spisywała się nie tylko w trakcie zbioru zboża, ale również podczas zbioru kukurydzy, co potwierdza podsumowanie żniw przeprowadzonych w CGFP Wojnowo.

Żniwa w pszenicy – zdane na piątkę

Jednym z kluczowych gospodarstw rolnych województwa kujawsko-pomorskiego jest CGFP Wojnowo o powierzchni ok. 5 000 ha gruntów uprawnych. Główne uprawy to: pszenica, rzepak, kukurydza oraz słonecznik. Przy tak dużym areale zasadne jest wykorzystanie największych maszyn. We wspomnianym gospodarstwie postawiono na kombajn John Deere X9. Jak podkreśla Damian Pawełkiewicz, operator maszyny, żniwa były wymagającym czasem, przez który jednak udało się przejść w sposób bezproblemowy.

– W trakcie żniw kombajn X9 sprawował się bardzo dobrze. W raz z ich postępem udało mi się duże wydajności przy zbiorze zarówno pszenicy jak i rzepaku. Praca z zespołem żniwnym HD45X o szerokości 13,7 metra przebiegała płynnie. Heder bardzo dobrze podawał zboże do kombajnu. Uzyskiwałem prędkości zbioru 7 -7,5 km/h przy zbiorze pszenicy. Wydajność była ogromna.

Nowością, jaką zastosowano w CGFP Wojnowo był przegubowy zespół żniwny z aktywnymi taśmami transportującymi HD45X. – Z tego rozwiązania jestem jako operator bardzo zadowolony, bo przejeździć cały sezon i nie wymienić ani jednej żyletki do cięcia to rzeczywiście sukces i spora oszczędność czasu. Heder dostosowuje się do terenu, co pozwala zwiększać prędkość pomimo pagórków, pochyłości typowych dla naszego rejonu. Przy zwykłym osprzęcie jest to niemożliwe – dodaje Pan Damian.

Jesienny czas – test w kukurydzy

Jesień to tradycyjnie zbiór kukurydzy, do którego w tym roku w Wojnowie wykorzystano maszynę X9, doposażoną o przystawkę szesnastorzędową marki Geringhoff. Co ciekawe, według obliczeń, bez większych problemów udało się uzyskać wydajność na poziomie ponad 100 t /h przy średnim plonie poniżej 10t/h co wynika z przynajmniej kilku czynników, choćby doskonałej technologicznie przystawki oraz mocnego 13,6 l silnika maszyn. Jak podkreśla operator, kombajn świetnie spisywał się w trudnych warunkach, między innymi w trakcie padającego deszczu.

– Przystawka doskonale współpracuje z kombajnem. Myślę, że jest to optymalna szerokość robocza 16-rzędów (12 metrów), idealnie dopasowana do modelu X9 1100. Uważam, że bardziej korzystna jest wolniejsza praca z szerszą przystawką, a nie w przypadku węższej przy większym tempie. Wówczas nie uzyskamy takiej wydajności. Podobnie jak w przypadku żniw zbożowych ważne są systemy automatyki zbiorów, jak Combine Advisor. Cieszę się, że wszystko automatycznie się ustawia. Ułatwia to zbiór, ale też wykonywanie pracy. Mogę skupić się na przystawce do kukurydzy, bo kontrolowanie tych szesnastu rzędów to sporo, zwłaszcza przy wspomnianej prędkości. Na szczęście nie muszę się skupiać, na obserwowaniu strat ziarna. – dodaje Damian Pawełkiewicz.

Tempo prac w trakcie żniw powinno być wspierane dobrze zaplanowaną logistyką. W przypadku zbiorów w Wojnowie na bieżąco korzystano też z przyczep przeładowczych, dzięki czemu nie marnowano czasu.

– Zwróciłbym również uwagę na to, że maszyna, pracując w trudnych warunkach może wymagać oczyszczenia. Praca w zbożu i kukurydzy to dwie zupełnie inne historie. W przypadku zbioru kukurydzy przystawka wymaga codziennej obsługi. Smarujemy wałki, przeglądamy przystawkę. A podczas zbioru zbóż, nie musimy wykonywać takich czynności. Kombajn serii X9 jest wyposażony w bardzo przyjazny dla operatora układ czyszczenia chłodnicy. W przypadku nagromadzenia się zanieczyszczeni na ekranie chłodnicy łopatki wentylatora obracaj się i dokonują oczyszczenia chłodnicy.  Operatorzy podkreślają, że to spora oszczędność czasu, który musieliby spędzić na ręcznej pracy – mówi Paweł Kamiński, specjalista ds. produktu John Deere.

Kluczowy w ocenie pracy maszyny jest fakt, że była ona prowadzona przez doświadczonego operatora, o ponad 9-letnim stażu. Pan Damian w swojej karierze zawodowej zdążył pracować na maszynach wielu marek, ostatnie cztery lata spędził na kombajnie John Deere S790i. W Wojnowie pracują również trzy ciągniki John Deere serii 7, dwa – serii 6 oraz jeden – serii M.

Komfort równie ważny, co wydajność

Przy pracy na tak dużych areałach niewątpliwie ważnym aspektem jest zużycie paliwa. W przypadku CGFP Wojnowo liczba ta oscyluje w granicach 12-14,7 litra na hektar, w zależności od tego czy słoma jest pokosowana, czy też cięta.

– Jesteśmy zadowoleni nie tylko z wydajności tego kombajnu, zużycia paliwa, ale też z doskonałej jakości cięcia słomy i równomiernej dystrybucji resztek pożniwnych na całej szerokości zespołu żniwnego. Ułatwia to przygotowanie gleby pod kolejne uprawy, ogranicza występowanie chorób oraz zapewnia równomierne wschody następnych roślin uprawnych .

Jak podkreślają jedni z pierwszych w Polsce użytkowników kombajnu John Deere X9, podczas kilkunastogodzinnej pracy w trakcie żniw, ogromne znaczenie mają rozwiązania podnoszę komfort pracy operatora.

Wnętrze kabiny o kubaturze 3,68 m3 zostało znakomicie wygłuszone. Kabina wyposażona jest w 10 gniazd USB, dzięki systemowi informacyjno-rozrywkowemu dla Android oraz Apple CarPlay możemy podłączyć nasz teflon jak w samochodzie i korzystać z ulubionych aplikacji na wyświetlaczu od radia. Dodatkowe schowki, uchwyty na kubki a także duża lodówka (25,5 l) sprawiają, że zmęczenie po wielu godzinach pracy jest mniej odczuwalne. Hitem wśród operatorów jest wentylowany i ogrzewany fotel z aktywnym zawieszeniem ActiveSeat II, oraz możliwością obrotu o 16 stopni oraz funkcją masażu.

Kombajn w wersji 4.0

Kombajn John Deere X9 został wyposażony w znany z innych maszyn joystick CommandPRO – stworzony z myślą o ergonomii i komforcie.

– 6 programowalnych przycisków można w różny sposób ustawiać dla różnych użytkowników, dzięki czemu przy zalogowaniu konkretnego operatora, nie trzeba konfigurować dźwigni na nowo. Tym samym każda osoba czuje się, jak we własnej przestrzeni. Intuicyjna obsługa jest wspierana przez duże ergonomicznie rozmieszczone wyświetlacze dotykowe. Nawigację ułatwiają logicznie zorganizowane menu i pasek skrótów. Menedżer ustawień umożliwia zapisanie poprzednich konfiguracji, jak wielkość szczeliny omłotowej, prędkość rotorów. Wszelkie ustawienia można wczytać w ciągu zaledwie kilku chwil – tłumaczy Paweł Kamiński.

Podobnie jak pozostałe maszyny z logo skaczącego jelenia, John Deere X9 zbiera dane i przesyła je w czasie rzeczywistym na konto użytkownika w aplikacji John Deere Operations Center. Tam są one przechowywane i stanowią podstawę dla ważnych analiz biznesowych oraz pozwalają podejmować kluczowe decyzje agronomiczne na kolejne zabiegi.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Rolnictwo Polscy konsumenci zainteresowani mlekiem A2A2 Biuro prasowe
2024-06-28 | 11:00

Polscy konsumenci zainteresowani mlekiem A2A2

Chociaż mleko A2A2 – w przeciwieństwie do krajów zachodnich – nie jest jeszcze powszechnie dostępne w naszym kraju, dotychczasowe działania w ramach
Rolnictwo BRAK ZDJĘCIA
2024-06-18 | 11:45

Rolnictwo regeneratywne i niższy poziom emisji gazów cieplarnianych

CHICAGO, 13 czerwca 2024 – ADM (NYSE: ADM) i Bayer ogłosiły dziś rozszerzenie współpracy przewidującej wspólne działanie z rolnikami w celu dalszego rozwoju stosowania regeneratywnych praktyk rolniczych w Europie. W
Rolnictwo Mars publikuje wielomilionowy plan zrównoważonego mleczarstwa
2024-06-14 | 07:59

Mars publikuje wielomilionowy plan zrównoważonego mleczarstwa

„Muuuwimy o mlecznej rewolucji” (Moo’ving Dairy Forward) Nowy plan redukcji metanu w ramach ambicji Neutralności Emisyjnej (Net Zero) do 2050

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.