„Marchewka” – specjalistyczna przyczepa z Cynkometu
Masz-Media Ida Marzenna Szwaczko
Waszyngtona 18/213
15-269 Białystok
maszmedia|wp.pl | |maszmedia|wp.pl
693400464
www.maszmedia.pl
„Marchewka” została wyprodukowana przez Cynkomet w odpowiedzi na zapotrzebowanie dużych gospodarstw ogrodniczych. Maszyna umożliwia szybki odbiór warzyw z kombajnu i jest przy tym wyposażona w nowatorskie rozwiązania, redukujące ryzyko uszkodzenia plonów.
Pomysł na nową przyczepę do zbioru marchwi i innych warzyw okopowych, oznaczoną, jako PW-22, popularnie zwaną „Marchewką”, to efekt współpracy producenta z Czarnej Białostockiej z jednym z plantatorów roślin okopowych z Polski północnej.
- W jego użytkowaniu znajduje się wiele przyczep, których używa we współpracy z kombajnem do zbioru marchwi – opowiada Tomasz Awłasewicz, dyrektor Centrum Badawczo-Rozwojowego Technologii Rolniczych firmy Cynkomet. - Żadna z nich nie spełniała jednak wszystkich wymagań eksploatacyjnych i ergonomicznych rolnika. Po przeanalizowaniu potrzeb użytkownika, nasi konstruktorzy stworzyli przyczepę, która umożliwia bezpieczny załadunek marchwi bezpośrednio z kombajnu do skrzyń i ich dostarczenie do chłodni, bez konieczności przesypywania czy przeładowywania warzyw.
Skrzynie pochylone o 45 st.
Na przyczepę można załadować osiem skrzynio-palet o wymiarach 1600x1200x1250mm (fot.1). Skrzynie wstawiane są na dwie ruchome ramy i blokowane za pomocą zamykanej hydraulicznie ramki górnej (fot.2). Ramy, na których stoją palety są hydraulicznie odchylane o 45 st., tworząc układ skrzyń w kształcie litery V (fot.3.).
- Wewnętrzne krawędzie skrzyń zabezpieczone są amortyzującym osypem i gumowymi wkładkami, chroniącymi warzywa przy zasypywaniu skrzyń z elewatora kombajnu – wyjaśnia Tomasz Awłasewicz. - Elewator sypie warzywa na środek przyczepy, zaś pochylenie skrzyń o 45 stopni pozwala na łagodne zsuwanie się warzyw do skrzyni po jej ściankach, redukując ryzyko obtłuczeń i uszkodzeń mechanicznych plonu.
W miarę napełniania, skrzynie wracają do pozycji poziomej i - po całkowitym załadowaniu - przyczepa odwozi je do miejsca składowania w chłodniach. W ten sposób nie ma potrzeby przeładunku marchwi, czego nie można uniknąć, gdy zbiór jest wykonywany za pomocą przyczepy objętościowej i marchew trzeba przesypać do skrzyń, przed umieszczeniem jej w chłodni.
Bezpieczna konstrukcja
Jak podkreśla dyrektor Awłasewicz, podobne rozwiązanie proponuje jeden z brytyjskich producentów przyczep. Jednak różnice są dość istotne: w rozwiązaniu konkurencji, podczas odchylania, ramy są podnoszone w górę i wiszą na centralnej osi obrotu i siłownikach.
- W naszej przyczepie - przy odchylaniu palet - rama boczna jest cały czas podparta narożem wewnętrznym na ramie dolnej za pomocą czterech rolek, toczących się na solidnych poprzeczkach ramy – wyjaśnia przedstawiciel Cynkometu. - Nawet w przypadku awarii, typu pęknięcie przewodów hydraulicznych, nie ma ryzyka, że rama opadnie – nie ma więc zagrożenia dla operatora. Dzięki zastosowanemu u nas rozwiązaniu, zewnętrzna krawędź skrzyni przy załadunku z kombajnu umieszczona jest o ponad 400 mm niżej, niż w rozwiązaniu konkurencyjnym, co stanowi niewątpliwe ułatwienie dla operatora kombajnu.
Firma Cynkomet liczy na to, że wielu krajowych plantatorów będzie zainteresowanych jej nową maszyną, m.in., dlatego, że Polska jest trzecim co do wielkości producentem marchwi w Europie, a szóstym na świecie. Dlatego producent swoją ofertę kieruje też na cały rynek europejski i poza Europę. Przyczepa nadaje się także do zbioru innych warzyw okopowych zarówno bulwiastych, jak i korzeniowych - pietruszki, rzepy, buraka, brukwi, ziemniaków; sprawdzi się również przy zbiorach cebuli.
Techniczna ładowność przyczepy to 19100 kg, przy masie własnej 8700 kg. Maksymalny nacisk dyszla to 4000 kg, przy zaczepie kulowym K80. Dyszel posiada amortyzację hydrauliczną, która zabezpiecza ciągnik przed gwałtownymi dynamicznymi obciążeniami sprzęgu w czasie jazdy po nierównościach pola uprawnego, a siłowniki umożliwiają zmianę wysokości sprzęgu dyszla. Osie pracują na zawieszeniu z resorami parabolicznymi, stabilizowanymi mechanicznie. Maszyna wyposażona jest w koła 600/50R22,5, dające dużą powierzchnię styku z gruntem, co minimalizuje ryzyko grzęźnięcia w podmokłym gruncie. Jak większość maszyn Cynkometu - konstrukcja jest cynkowana ogniowo, co czyni ją wyjątkowo odporną na korozję i znacznie wydłuża żywotność maszyny. Wymiary przyczepy to 9000 mm długości sprzęgowej, 2985 mm wysokości (3213 mm w pozycji załadunkowej) i 2730 mm szerokości (3213 mm w pozycji załadunkowe. Przyczepa plasuje się w kategorii S (S2a) maszyn rolniczych z uwagi na stosunek masy do ładowności, dlatego też jej szerokość wynosząca 2730 mm jest zgodna z przepisami.
Lignosulfoniany – moc natury w nawozach dolistnych foliQ
XXV jubileuszowa edycja Wystawy AGRO SHOW
Badania: Jak kupują rolnicy? Mniej ufni i bardziej patriotyczni
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe przepisy mają uporządkować kwestię umów dzierżawy, dziś często zawieranych w formie ustnej, bez rejestracji, co uniemożliwia rolnikom uprawiającym dzierżawioną ziemię starania o krajowe i unijne dopłaty. Ministerstwo zapewnia, że na zmianach skorzystają obie strony. Wkrótce mają ruszyć konsultacje projektu ustawy z rolnikami, a nowe przepisy mogłyby wejść w życie w 2026 roku.
Polityka
Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.