Komunikaty PR

Rolnik z Wielkopolski opowiada, jak pomogły mu nowe metody w gospodarstwie

2023-10-23  |  07:43
Biuro prasowe

Pan Waldemar z Wielkopolski kilka lat temu podjął decyzję o wprowadzeniu do swojego gospodarstwa metody uprawy bezorkowej, która pozwoliła mu lepiej gospodarować zasobami wodnymi oraz zwiększyć plony. To jednak tylko jedna ze zmian w kierunku nowoczesnego, opartego na kontrolowaniu jakości gleby gospodarstwa, zmniejszania kosztów i zwiększania plonów.


Pomysł, aby zmienić coś w swoim gospodarstwie, przyszedł Panu Waldemarowi do głowy w momencie, gdy zaczął się on martwić o zdrowie swojej gleby. Nie jest tajemnicą, że długotrwała eksploatacja i tradycyjne metody rolnicze mogą przyczyniać się do zubożenia podłoża, nie pomagają także coraz częstsze susze. Okazało się jednak, że rozwiązania są na wyciągnięcie ręki.

Co odróżnia Pana gospodarstwo od tradycyjnych gospodarstw?

Staram się być nowoczesnym rolnikiem. Wierzę w to, że najnowsze technologie mogą pomóc nam dostosować metody prowadzenia gospodarstwa do zmieniającego się świata i potrzeb, a najczęściej także zaoszczędzić czas i pieniądze. W moim gospodarstwie wykorzystuję technologie, takie jak ciągniki z funkcją samodzielnego prowadzenia. Wszystkie decyzje o nawożeniu opieram na dokładnych badaniach gleby, dzięki czemu dokładnie wiem, czego potrzebuje moja gleba.

Niektórzy nie mają zaufania do tradycyjnego rolnictwa, sugerując, że używamy zbyt wiele nawozów, nie przejmując się zdrowiem konsumentów. Chciałbym ten stereotyp obalić. Wiem, że te innowacje wymagają większych nakładów finansowych i nie każdy może na nie pozwolić, ale zdecydowanie warto do nich dążyć – inwestując w technologie, w ostatecznym rozrachunku jestem w stanie osiągać wyższe plony i jednocześnie ograniczyć koszty.

Kiedy i dlaczego zainteresował się Pan tematyką rolnictwa zrównoważonego?

Z moją pasją do rolnictwa wiązały się obawy o zdrowie gleby, na której pracuję. Jak każdemu rolnikowi, zależy mi na tym, aby sposób prowadzenia gospodarstwa był jak najbardziej efektywny oraz przynosił duże i zdrowe plony. Ostatnie lata przyniosły jednak wiele wyzwań, w tym susze. Sprawiły one, że zacząłem zastanawiać się nad sposobami nawadniania pól oraz retencją wody w glebie. Dowiedziałem się dzięki temu o metodzie strip-till, która okazała się nie tylko tańsza w zastosowaniu, ale również mniej czasochłonna.

To technologia polegająca na spulchnianiu pasa gleby bez jego odwracania. Uprawa połączona jest bezpośrednio z siewem nasion i nawozów mineralnych. Przejście nie należało do najłatwiejszych i nie od początku wszystko wychodziło, jak należy, ale metodą prób i błędów doszedłem do bardzo zadowalających wyników.

Jakie efekty zauważył Pan po wprowadzeniu strip-tilla?

Po wprowadzeniu strip-tilla moje koszty znacznie się obniżyły, spędzam mniej czasu w polu. Początkowo zaobserwowałem niewielki spadek plonów, ale z czasem, dzięki poprawie zdrowia gleby – co potwierdzają badania glebowe – plony znów zaczęły rosnąć.

Wieloletnie badania jednoznacznie wykazały, że np. na glebie piaszczystej lub gliniastej, uprawianej w technologii strip-till, podczas wegetacji poziom wilgotności gleby w warstwie 0-20 cm jest wyższy o 3-5%. Ma to duże znaczenie szczególnie w latach z deficytem wody. W porównaniu do uprawy orkowej wodoodporność agregatów glebowych można zwiększyć z 30% do 40-45%.

Czy spotkał się Pan z zainteresowaniem innych rolników sposobami uprawy, które Pan wdrożył?

Gdy wprowadzałem nowe metody uprawy, nie brakowało sceptyków wśród moich sąsiadów rolników. Nic dziwnego, nie są to jeszcze powszechnie stosowane metody, natomiast nakład finansowy jest spory. Jednak z czasem, gdy widzieli oni pozytywne zmiany w moim gospodarstwie, zaczęły napływać do mnie liczne zapytania.

Aktualnie otrzymuję wiele pytań od kolegów po fachu, zwłaszcza od kiedy rozpocząłem współpracę w zakresie certyfikatów węglowych. Poza pozytywnymi zmianami w zakresie oszczędności czasu, pieniędzy oraz wzrostu plonów, mogę jeszcze osiągać stały dochód pasywny i zainwestować go w kolejne zmiany. Choć idea ta jest popularna w innych krajach europejskich, dopiero teraz zyskuje na znaczeniu w Polsce. Coraz więcej znajomych rolników jednak dostrzega korzyści, zarówno w kontekście zdrowia gleby, jak i możliwości dodatkowego finansowania.

Czy uważa Pan, że wprowadzone metody z powodzeniem można zastosować w Polsce na szeroką skalę?

Nie każda gleba w Polsce jest odpowiednia dla metod takich jak strip-till czy uprawa bezorkowa. Jednak jestem przekonany, że w wielu miejscach można by ograniczyć głęboką orkę. Poprawa zdrowia gleby powinna być priorytetem dla wszystkich rolników, ponieważ to właśnie ona stanowi podstawę naszej produkcji.

Warto patrzeć długoterminowo — w końcu to właśnie rolnicy słyną z przywiązania do tradycji, a gospodarstwa zwykle przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Tymczasem uprawa orkowa, mimo że w krótkim terminie może dać wysokie plony, nie chroni w żaden sposób ziemi przed erozją, przyczynia się do powstawania szkodliwej podeszwy płużnej i zakłóca ekosystem gleby, skracając jej żywotność. Uważam, że nie warto cedować takich problemów na kolejne pokolenie w imię tymczasowej korzyści.

W jaki sposób finansował Pan zmiany w gospodarstwie, czy korzystał Pan z dofinansowań?

Zmiany w moim gospodarstwie finansowałem z różnych źródeł, wszystko działo się stopniowo. Na początku skorzystałem z tradycyjnej pożyczki, która pozwoliła mi na rozbudowę gospodarstwa. Później nawiązałem współpracę z firmą HeavyFinance, dzięki której mam możliwość generowania certyfikatów węglowych i uzyskania pasywnego dochodu z ich tytułu, a także kolejnych pożyczek na korzystnych zasadach. Zmiany tego typu wymagają dużych nakładów finansowych i trudno wprowadzić je wszystkie od razu, dlatego dodatkowe środki były kluczem do dalszego rozwoju i innowacji w moim gospodarstwie.


O HeavyFinance

Misją HeavyFinance jest usunięcie 1 gigatony CO2 z atmosfery do 2050 roku poprzez dostarczanie finansowania dla zrównoważonego rolnictwa. Firma działa jako platforma łącząca inwestorów — od detalicznych po instytucjonalnych — z europejskimi gospodarstwami rolnymi potrzebującymi zewnętrznego finansowania na rozwój oraz przejście na rolnictwo regeneracyjne. Do tej pory HeavyFinance sfinansowało już ponad 1000 przedsięwzięć rolniczych w Bułgarii, Łotwie, Litwie, Polsce i Portugalii. Więcej informacji dostępnych jest na www.heavyfinance.com/pl/

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Rolnictwo Czy kolejne nowoczesne gospodarstwo zostanie zlikwidowane decyzją urzędników podległych MRiRW? Biuro prasowe
2024-12-17 | 14:00

Czy kolejne nowoczesne gospodarstwo zostanie zlikwidowane decyzją urzędników podległych MRiRW?

Jedna z najnowocześniejszych instalacji rolniczych w kraju - magazyn zbożowy w Goli k. Gostynia w woj. wielkopolskim należący do gospodarstwa Top Farms Wielkopolska,
Rolnictwo SVI podwaja moce produkcyjne, otwierając drugi moduł szklarni w Zdunowie
2024-12-02 | 01:00

SVI podwaja moce produkcyjne, otwierając drugi moduł szklarni w Zdunowie

SVI podwaja moce produkcyjne, otwierając drugi moduł szklarni w Zdunowie. Firma już zapowiada kolejne inwestycje Dzięki uruchomieniu drugiego modułu szklarni w podwarszawskim Zdunowie,
Rolnictwo Sytuacja w rolnictwie w 2024 i prognoza krótkookresowa
2024-11-26 | 15:30

Sytuacja w rolnictwie w 2024 i prognoza krótkookresowa

Santander Leasing zaprezentował z analizę AGROskop dotyczącą bieżącej sytuacji w rolnictwie, w tym uwzględniającą otoczenie makroekonomiczne oraz koniunkturę i inwestycje oraz prognozę

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców

Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.

Konsument

Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich

W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciudziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.

Zdrowie

Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych

W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.