Komunikaty PR

Wsparcie w wersji 3.0, czyli jak specjalizacja dealera pomaga w pracy rolników

2021-02-01  |  01:00
Biuro prasowe

Jak dealer maszyn pomaga rolnikom?

W przypadku placówek dealerskich konkretnej marki, kluczowym celem jest sprzedaż maszyn oraz opieka posprzedażowa. Warto jednak zauważyć, że współczesne rolnictwo stawia coraz to większe wymagania. Stąd też skrojona pod indywidualne potrzeby opieka powinna obok sprzedaży skupiać się na innych aspektach takich, jak: przeglądy i serwis zarówno nowych, kilkuletnich ale też starszych maszyn, czy sprzedaż części dla aktualnych modeli, ale i dostęp do części w przypadku starszych modeli maszyn.

– Właściciele nowszych maszyn John Deere mogą liczyć na wsparcie w ramach programu Expert Check wykonywanego według szczegółowych wytycznych. W przypadku ciągników na tzw. liście inspekcyjnej znajduje się kilkadziesiąt pozycji, np. dla ciągników John Deere serii 6000 jest to aż 70 punktów. Z kolei program Free Check, który obejmuje ciągniki JD serii 30 lub kombajn serii W/T starsze niż 8 lat, to punkt wyjścia do usług zapobiegawczych lub napraw – mówi Stanisław Wolski, Manager Aftermarket & Customer Support w John Deere Polska.

Kolejnym bardzo ważnym aspektem współpracy między dealerem a klientem jest pomoc we wdrożeniu i wykorzystaniu nowoczesnych technologii, w tym rolnictwa precyzyjnego.

– Przedstawiciele dealera są pierwszym kontaktem klientów z marką. Ich zaangażowanie, umiejętność przekazania wiedzy to klucz do przekonania rolnika do wykorzystania nowoczesnych technologii oferowanych przez producenta w różnych obszarach, np. agronomii. Dlatego też rosnące kompetencje i specjalizacja są tak ważne – podkreśla Bartosz Białas, kierownik marketingu John Deere Polska.

Doradca, nie handlowiec

Zainteresowanie wszelkimi nowinkami ze strony rolników stale rośnie, ale podkreślić należy, że właśnie zaawansowane technicznie maszyny sprostają nowym założeniom i dają możliwość spożytkowania nabytej wiedzy. Niewątpliwie istotna jest pomoc ze strony dealera maszyn. Przykładem może być firma Agro-Efekt, autoryzowany dealer John Deere, dla której fundamentem skutecznego działania jest właśnie doradztwo.

– Nasi pracownicy nie są handlowcami w klasycznym ujęciu, a doradcami techniczno-handlowymi, duży nacisk kładziemy właśnie na ten aspekt wsparcia. Wobec dużej konkurencji na rynku na znaczeniu zyskuje element doradztwa produktowego. Pozytywne doświadczenie wynikające ze współpracy z nami nie tylko dla nas jest źródłem satysfakcji i motywacji do działania, ale zadowolony klient staje się ambasadorem naszych usług w środowisku – mówi Tomasz Krawiec, Dyrektor Działu Maszyn z Agro-Efekt.

Zdecydowana większość doradców techniczno-handlowych Agro-Efektu, czyli 70 osób, na co dzień pracuje w terenie. Stały kontakt, spotkania czy bieżące rozmowy pozwalają wsłuchać się w potrzeby i utrzymać stałą relację.

Próby glebowe, czyli właściwie co?

Jak podkreślają przedstawiciele Agro-Efektu, z wdrożenia nowoczesnych technologii przy wsparciu specjalistów, chętnie korzysta przede wszystkim młode pokolenie rolników, które jest bardziej otwarte na nowości.

Przykładem pomocy opartej o rzetelne dane, technologie i wiedzę może być tzw. próba glebowa. Na czym polega ta usługa i jak wygląda krok po kroku?

– Podstawą jest wykorzystanie najnowszych technologii rolnictwa precyzyjnego. Realizację zaczynamy od pobrania próbek gleby z różnych rejonów pola. Wykonujemy je z chirurgiczną dokładnością dzięki pojazdom wyposażonym w technologię AMS. To z kolei pozwala nam stworzyć nie tylko mapy gospodarstw, ale też mapy zawartości składników pokarmowych. Przykładowo na fragmencie pola o obszarze 3-3,5 ha optymalna liczba nakłuć w ziemi to 20, a wielkość pobranej próby 350-400 g. Szczegółowe dane stają się punktem wyjścia do zdiagnozowania, jakie są potrzeby gleby i stworzenia precyzyjnych planów nawozowych. Jednym z lepszych przykładów jest zbadanie rozkładu PH na polu, dzięki czemu można pokazać klientowi, że przy stosowaniu rolnictwa precyzyjnego może w jednym miejscu zaoszczędzić i zaaplikować mniej środka, a wykorzystać go tam, gdzie faktycznie jest taka potrzeba – mówi Wojciech Cieciura, Menager Rozwiązań Zintegrowanych w Agro-Efekt, kierujący rozwojem i wdrażaniem technologii rolnictwa precyzyjnego w gospodarstwach.

Rolnik otrzymuje wgląd we wszelkie mapy sporządzone na podstawie badań z jego pola oraz do wszelkich danych.

Kolejnym krokiem jest stworzenie zaawansowanej mapy aplikacyjnej, która jest podstawą do zastosowania odpowiedniej ilości środków w określonym miejscu pola (tzw. gęstość siewu). – Staramy się uświadamiać klientów, jak wiele maszyny mogą zrobić automatycznie, bez ręcznego wprowadzania danych czy zmian konfiguracji. Poza tym dobranie dawki materiału pod konkretne pole o konkretnych uwarunkowaniach pozwala zaoszczędzić aplikowany materiał, ale też zoptymalizować przyszły plon. Wszystko to można zaplanować w Planerze Nawożenia, specjalnym narzędziu online wykorzystującym zdjęcia satelitarne, które stworzyliśmy dla naszych klientów. Optymalizacja zabiegów agrotechnicznych zawsze prowadzi do zwiększenia rentowności w gospodarstwie – kontynuuje Wojciech Cieciura.

Narzędziem, które chętnie wykorzystują rolnicy w codziennej pracy jest również Operations Center John Deere.

– W nowoczesnym rolnictwie jest to wręcz niezbędne. Możliwość planowania pracy przez Cyfrowy Dziennik Polowy, otrzymywania informacji o postępach i zebranych plonach, integracja, import i przekazywanie danych z różnych maszyn różnych marek, ale też możliwość sprawdzania lokalizacji i statusu maszyn w czasie rzeczywistym – to tylko niektóre z funkcji aplikacji, które nie tylko znacznie ułatwiają pracę, ale wspierają uzyskanie oszczędności. Operations Center pozwala też podejmować lepsze i bardziej świadome decyzje bez niepotrzebnych rozmów telefonicznych. Dane maszyny i osprzętu gromadzone w czasie rzeczywistym dają możliwość podjąć odpowiednie działania – dodaje Bartosz Białas.

Raport Stanu Pola, czyli wszystko pod kontrolą

Kolejnym ciekawym sposobem na wykorzystanie rolnictwa precyzyjnego jest tworzenie bardzo dokładnych tzw. map wegetacyjnych. W tym celu specjaliści z Agro-Efektu wykorzystują drona/płatowca, który potrafi w ciągu jednego przelotu sporządzić raport zdjęciowy z obszaru aż 150 ha! – Przygotowana na podstawie tych zdjęć mapa NDVI oparta jest o trzy podstawowe kolory: zielony, żółty i czerwony, gdzie ten ostatni to obszar problematyczny, co może być spowodowane różnymi czynnikami: błędami w nawożeniu, wymokliskami, zmiennością glebową, zepsutą drenarką, występowaniem szkodnika. Ważna jest jednak świadomość stanu, a te informacje ułatwiają rolnikowi podjęcie decyzji o ewentualnych działaniach. Co więcej, dane z raportów mogą być dowodem przed komisjami szacującymi szkody. Zebrane informacje umożliwiają przygotowanie planu naprawczego na kolejny rok.

Szczegółowe śledzenie bieżącej sytuacji i tym samym trzymanie ręki na pulsie przez przedstawicieli dealera pozwala zdjąć część obowiązków z rolnika. Oczywiście komplet informacji ma on w razie potrzeby do wglądu w ramach Centrum Operacyjnego i JDLink.

Nalot szkodnika, niespodziewany przebieg pogody, czy nawet informacja o terminie składania wniosków do ARiMR – takimi przydatnymi informacjami ze swoimi klientami dzieli się Agro-Efekt. – Przykładowo w listopadzie wysyłaliśmy SMS-y o okienku opryskowym na rzepak i pod konkretnym numerem telefonu nasz doradca był dostępny dla rolników. Innym razem, gdy późny zbiór kukurydzy zapoczątkował późny siew pszenicy, sugerowaliśmy zastosowanie innego siewu – kończy Wojciech Cieciura.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Rolnictwo Unsplash
2025-07-31 | 10:00

NDP i brak wzajemności standardów – pięta Achillesa unijnej polityki handlowej

W raporcie Równi i równiejsi? Czas na środki lustrzane w handlu produktami rolnymi napisano o podwójnych standardach w polityce UE dotyczącej
Rolnictwo Eksperci rynku rolnego apelują: Nie cofajmy polskiego rolnictwa do zeszłego stulecia
2025-07-24 | 09:00

Eksperci rynku rolnego apelują: Nie cofajmy polskiego rolnictwa do zeszłego stulecia

Zdaniem ekspertów rynku rolnego polskie rolnictwo powinno istotnie zwiększyć efektywność ekonomiczną polskich gospodarstw, by nadążyć za innymi krajami Unii Europejskiej.
Rolnictwo Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE
2025-06-30 | 06:00

Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE

Czy pestycydy wracają na nasze stoły? Najnowszy raport rzuca światło na poważne niespójności w polityce rolnej i handlowej Unii Europejskiej. Analiza wskazuje, że mimo

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

Ochrona środowiska

KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

Handel

Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.