Rządy odcinają obywateli od Internetu - raport Surfshark
Wyłączanie dostępu do Internetu jest poważnym naruszeniem swobód obywatelskich, ograniczeniem dostępu do informacji oraz wolności słowa. Niestety nie są to rzadkie przypadki. W pierwszej połowie 2022r. liczba globalnych ograniczeń w dostępie do Internetu spadła co prawda o 14%, ale za to dotknęły one większą liczbę ludzi. Znaczące utrudnienia odnotowano w 10 krajach na całym świecie, a na pierwszym miejscu niechlubnego rankingu znalazły się Indie (odpowiadając za 85% globalnych problemów), z regionem Dżammu i Kaszmiru na czele. Azja przoduje również w ograniczeniach dostępu do platform mediów społecznościowych.
Dzięki narzędziu Internet Shutdown Tracker, które zajmująca się cyberbezpieczeństwem firma Surfshark opracowała we współpracy z organizacją monitorującą wolność słowa w Internecie NetBlocks, przeprowadzono badanie na temat częściowego i całkowitego ograniczenia w dostępie do Internetu oraz platform mediów społecznościowych.
W pierwszej połowie 2022r. liczba globalnych ograniczeń w dostępie do Internetu spadła o 14% (do 72 incydentów), w porównaniu do drugiego półrocza 2021r., w którym miały miejsce 84 przypadki. Mimo tego, że spadek jest zauważalny, problemy dotknęły większą liczbę ludzi - 1,89 mld w Q1 2022r., w porównaniu do 1,54 mld w Q2 2021r. Od początku 2022r. dostęp do mediów społecznościowych był ograniczany aż sześciokrotnie: dwukrotnie w Europie i Afryce oraz po razie w Azji i Północnej Ameryce.
W pierwszej połowie tego roku dostrzegamy pozytywny trend spadku liczby ograniczeń
w dostępie do Internetu. Jednak liczba krajów, które używają takich ograniczeń jako broni do walki ze swoimi obywatelami, pozostaje nadal niepokojąco wysoka. Zasięg większości takich przypadków ma skalę krajową bądź lokalną. Prędkość sieci bardzo zwalnia, bądź spada wręcz do zera, pozostawiając ludzi bez dostępu do większości kanałów komunikacji - komentuje Agneska Sablovskaja, Lead Researcher Surfshark.
W pierwszej połowie 2022r. Surfshark odnotował 66 przypadków wyłączeń Internetu w sześciu krajach i terytoriach: w Burkina Faso, Kazachstanie, Pakistanie, Sudanie, Indiach oraz w regionie Dżammu i Kaszmiru. Lokalne wyłączenia Internetu miały miejsce na terenie Pakistanu, Indii oraz w regionie Dżammu i Kaszmiru, natomiast w trzech państwach (Burkina Faso, Kazachstan i Sudan) zdecydowano się na całkowite odłączenie kraju od sieci, pomimo fatalnych skutków dla gospodarki.
85% przypadków wyłączenia Internetu (aż 61 z 72 przypadków) miało miejsce w Indiach i regionie Dżammu i Kaszmiru, blisko 3% (2 z 72) w Burkina Faso. W pozostałych krajach wydarzyło się po razie. Jak pokazują wyniki badania - Azja to kontynent z największą cenzurą w ostatnim półroczu.
Niewielki spadek liczby wyłączeń Internetu na skalę całego kraju na początku 2022 roku poprzedzony był spowodowanym pandemią okresem niespodziewanie wielkiej, elementarnej wręcz potrzeby korzystania z Internetu. Monitorowanie wolności Internetu i wspieranie walki
o prawa człowieka i demokrację, również w sferze cyfrowej, jest aktualnie jeszcze ważniejsze, niż było kiedykolwiek wcześniej - mówi Alp Toker, CEO NetBlocks, globalnej organizacji monitorującej wolność Internetu.
Badanie wskazuje, że przypadki cenzurowania platform mediów społecznościowych w tym roku zdarzyły się już na większości kontynentów, przy czym aż sześć takich przypadków odnotowano w zaledwie pięciu krajach: w Brazylii, Burkina Faso, Sri Lance i Zimbabwe, gdzie dostęp do mediów społecznościowych wyłączono raz; oraz w Rosji, w której media społecznościowe zablokowano dwukrotnie (drugi z incydentów wciąż trwa). Najczęstszymi przyczynami cenzury były zamieszki i protesty.
Zgodnie z danymi z badania Surfshark, od 2015 roku aż 5,7 miliarda ludzi z 76 różnych krajów doświadczyło przynajmniej raz przerwy w dostępie do Internetu. Najwięcej przypadków cenzury dotknęło Facebooka. Aż 46% globalnej populacji zostało dotkniętych rządowymi ograniczeniami w korzystaniu z platformy w czasie ostatnich siedmiu lat. Twitter i WhatsApp są kolejne na liście – ten ostatni jest najczęściej ograniczaną platformą Voice over IP (VoIP). Rządy utrudniały dostęp także do Instagrama, Telegrama i YouTube.
Aktualnie 16 z 196 poddanych analizie krajów ogranicza dostęp do platform społecznościowych lub serwisów VoIP. Najwięcej przypadków takich ograniczeń (12) ma miejsce w Azji.
Więcej informacji znajduje się w Internet Shutdown Tracker, narzędziu Surfshark opracowanym we współpracy z NetBlocks, organizacją monitorującą wolność słowa w Internecie. Badanie monitoruje częściowe i całkowite ograniczenia w dostępie do Internetu i kanałów społecznościowych w 196 krajach i terytoriach od 2015 roku.

Polski biznes nie jest przygotowany na cyberzagrożenia

Cyberbezpieczeństwo dla firm – skuteczne rozwiązania iIT Distribution Polska

Emitel Partnerem Technologicznym Impact’25
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.