Komunikaty PR

3/4 wyborców chce głosować na burmistrza, który odzyskuje długi

2022-11-16  |  08:00
Biuro prasowe

 

Większość Polaków zgadza się z twierdzeniem, że władze gmin, które podejmują działania mające na celu odzyskanie zaległych opłat od mieszkańców i przedsiębiorstw, są dobrym gospodarzem. Polacy nie najlepiej jednak oceniają rządzących pod względem rzetelnego informowania o tym, w jaki sposób gmina zarządza budżetem. Tylko co czwarty badany jest zdania, że gmina udostępnia wystarczające informacje na ten temat – wynika z badania Krajowego Rejestru Długów „Polacy wobec dłużników gminnych”.

 

Niedofinansowanie gmin to problem zarówno samorządów, jak i mieszkańców. Gdy potrzeby społeczne i gospodarcze wykraczają poza możliwości budżetu, wiele ważnych, miejscowych inwestycji może nie doczekać realizacji. Oliwy do ognia dolewają nierzetelni płatnicy, którzy opóźniają bądź nie regulują opłat należnych gminom, powiększając tym samym dziurę w lokalnych budżetach. W tej sytuacji dobrze, jeśli jednostki samorządu terytorialnego podejmują działania mające na celu odzyskanie zaległych pieniędzy.

Niestety, nie każda jednostka to robi, z obawy przed reakcją mieszkańców. Czy słusznie? Krajowy Rejestr Długów BIG spytał mieszkańców gmin o ich podejście do windykowania należności. Wyniki zaskakują.

 

Nieuzasadnione obawy blokują szanse na odzyskanie zaległości

– Jak wynika z raportu KRD „Polacy wobec dłużników gminnych” pod patronatem Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego, większość badanych, czyli 69,4 proc., popiera działania władz mające na celu odzyskanie zaległych opłat od nierzetelnych dłużników. Mieszkańcy bowiem są świadomi korzyści płynących z działań windykacyjnych, jeśli miałyby one służyć interesom całej gminy. Obawy władz są zatem nieuzasadnione, a sami włodarze, którzy dbają o finanse gminy, są bardzo dobrze postrzegani przez społeczność – wyjaśnia Katarzyna Mikołajczyk, kierownik zespołu wsparcia i obsługi klienta strategicznego Krajowego Rejestru Długów BIG SA.

Ponadto 63 proc. osób biorących udział w badaniu KRD zgadza się ze stwierdzeniem, że władze, które podejmują działania mające na celu odzyskanie zaległych opłat od mieszkańców i przedsiębiorstw – są dobrym gospodarzem. Przeciwnego zdania jest tylko 4 proc. badanych, a co trzecia osoba nie ma na ten temat wyrobionej opinii.

Te wyniki zaskoczyły również wielu samorządowców. Potwierdziły, że podejmowane inicjatywy na rzecz ratowania regionalnych budżetów mają sens oraz są akceptowane przez społeczeństwo.

Faktycznie pozytywnie zaskakującą informacją jest poparcie mieszkańców dla działań mających na celu odzyskanie zaległych należności potwierdzające status wójta, burmistrza, prezydenta jako dobrego gospodarza. Powinno to zmniejszyć obawy włodarzy, że takie działania prowadzą do spadku poparcia dla nich – zwraca uwagę Małgorzata Kern, przewodnicząca Krajowej Rady Forów Skarbników, skarbnik miasta Chorzów.

 

Warto aktywizować kobiety!

Badanych zapytano także o to, na jakiego wójta, burmistrza lub prezydenta zagłosowaliby, biorąc pod uwagę istotność działań mających na celu odzyskanie zaległych opłat od gminnych dłużników.

Zdecydowana większość respondentów, bo 67,2 proc., głosowałaby przede wszystkim na takiego wójta, burmistrza lub prezydenta, który stara się odzyskać zaległe opłaty od gminnych dłużników, ponieważ oznacza to więcej środków na inwestycje – budowę dróg, place zabaw, remonty budynków czy renowację parków. Druga pod względem ważności stwierdzeń jest troska o finanse gminy (65,7 proc.). Trzeci – fakt, że dzięki działaniom wójta, burmistrza lub prezydenta, nie trzeba ponosić dodatkowych kosztów, czyli płacić za długi innych mieszkańców (63,4 proc.).

To są deklaracje dorosłych mieszkańców gmin. Ale jeśliby wziąć pod uwagę opinie tylko tych, którzy biorą udział w wyborach, to odsetek zapewniających, że odda głos na wójta, burmistrza czy prezydenta starającego się odzyskać zaległe opłaty od gminnych dłużników jest jeszcze wyższy. To ok. 75 proc. aktywnych wyborców, podczas gdy przeciwnicy takich działań to zaledwie 3-4 proc. głosujących. To daje przytłaczające poparcie gminnym włodarzom, ale mimo wszystko uważam, że warto też dotrzeć do pozostałych, tych którzy nie mają zdania w tej kwestii. To najczęściej kobiety w wieku 45-55 lat, z wykształceniem podstawowym lub zawodowym, deklarujące że nie chodzą na wybory. Warto je aktywizować – uważa Katarzyna Mikołajczyk.

 

Mieszkańcy oczekują rzetelnych informacji

Kluczem do sukcesu w tej kwestii jest jasny przekaz i rzetelna komunikacja. Niestety z tym ostatnim gminy mają dziś problem. Skutkiem tego przyszli wyborcy zarzucają władzom, że nie są one w pełni transparentne, jeśli chodzi o zarządzanie budżetem. Zaledwie co czwarty Polak (24 proc.) jest zdania, że gmina w wystarczający sposób informuje o sposobie zarządzania finansami (źródłach przychodów, pozyskiwania źródeł finansowania, zapewnienia wpływów do budżetu). Co trzeci badany (34,2 proc.) wyraził przeciwną opinię, natomiast najliczniejszą grupę respondentów (41,7 proc.) stanowiły osoby niezdecydowane.

I tu znów duża rola komunikacji w tym, by przekonać nieprzekonanych oraz tych, którzy czują się niedoinformowani, że pieniądze gmin są bezpieczne i że są należycie rozdysponowane.

Warto, planując działania i ich komunikację, mieć na uwadze, że wielu mieszkańców wciąż odczuwa niewystarczające informowanie ich o sposobie zarządzania finansami gminy – podkreśla Marcin Smala, wiceprezes Zarządu Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego.

Od tego, czy władze gmin usłyszą głos potencjalnych wyborców i wezmą sobie do serca ich potrzeby, będą w dużej mierze zależeć wyniki wyborów samorządowych. Gminy mają na to jeszcze półtora roku. Warto dobrze spożytkować ten czas.

 

 

 

 

 

Badanie „Polacy wobec dłużników gminnych” przeprowadzone w połowie roku przez IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej na reprezentatywnej grupie dorosłych Polaków (N=1011, wiek: 18-74 lata) metodą CAWI. Pełen raport dostępny na: https://krd.pl/centrum-prasowe/raporty/2022/polacy-wobec-dluznikow-gminnych

 

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Samorządy Janosikowe do likwidacji. Jest podpis prezydenta Biuro prasowe
2024-10-21 | 15:10

"Janosikowe" do likwidacji. Jest podpis prezydenta

Prezydent Andrzej Duda podpisał Ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Oznacza to m.in. likwidację „Janosikowego”, czyli podatku od najbogatszych
Samorządy Forum Local Trends. Dwa dni debat polskich samorządów w przededniu prezydencji w
2024-10-08 | 13:00

Forum Local Trends. Dwa dni debat polskich samorządów w przededniu prezydencji w

„20 lat w UE: O spójność polskich miast i regionów” to hasło, które będzie przyświecać obradom jesiennej edycji Local Trends – Europejskiego
Samorządy Eco5tech zrealizuje projekt OZE o wartości 2,8 mln zł w Gminie Papowo Biskupie
2024-09-27 | 11:00

Eco5tech zrealizuje projekt OZE o wartości 2,8 mln zł w Gminie Papowo Biskupie

Gmina Papowo Biskupie (kujawsko-pomorskie) podpisała umowę ze spółką Eco5tech na projekt budowy ogniw fotowoltaicznych z magazynami energii i zmiana sposobu ogrzewania w gminnych

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności

Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.

Robotyka i SI

Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.

Handel

Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.