Testy covidowe nie muszą być problemem dla podróżujących
Złożone i nieczytelne przepisy dotyczące podróżowania, jak również ciągle zmieniające się rozporządzenia znacząco utrudniają przemieszczanie się. Jest to poważny problem, zwłaszcza dla osób podróżujących służbowo. Polsko- szwajcarski start-up TestifiX opracował rozwiązanie, które w szybkim tempie zyskało uznanie wśród wielu instytucji (pozyskując m.in. jako klienta Szwajcarskie Siły Zbrojne). Teraz pomaga biznesmenom, odciążając ich w planowaniu podróży służbowych.
Mimo, że ogromna część wielu przedsięwzięć biznesowych przeniosła się do sieci, są sektory, w których podróżowanie jest warunkiem koniecznym funkcjonowania wielu firm. Dla dużej grupy przedsiębiorstw, prowadzenie działalności operacyjnej wiąże się z dziesiątkami wyjazdów służbowych w skali miesiąca. To powoduje, że poruszanie się w gąszczu niezrozumiałych przepisów staje się dla nich bardzo trudne i czasochłonne, odciągając uwagę od spraw związanych z podstawową działalnością.
Każda podróż służbowa wiąże się z koniecznością wykonania testu na obecność COVID 19. Zapoznanie się z obecnie panującymi obostrzeniami w danym państwie, wybór odpowiedniego testu oraz niepokój związany z ciągle zmieniającymi się rozporządzeniami znacznie komplikuje podróżowanie. Uzyskanie takiego testu bywa trudne i czasochłonne, wiąże się także z ryzykiem zakażenia. Szpitale i przychodnie są przepełnione, a co za tym idzie, czas oczekiwania na wynik testu może się znacznie wydłużyć. Ostatecznie, możemy nie zdążyć z przygotowaniem odpowiedniej dokumentacji przed podróżą. A to skutkować może koniecznością odwołania wyjazdu. To stresujące.
TestifiX już na początku pandemii opracowało rozwiązanie, które pozwala na optymalizację kosztów i czasu związanego z planowaniem podróży. Technologia oferowana przez polsko-szwajcarski start-up znacznie skraca czas oczekiwania na wynik, przeprowadza nas przez często nieczytelne przepisy, na bieżąco informując nas o zmieniających się rozporządzeniach, a to wszystko bez wychodzenia z domu. Jak to działa? Po otrzymaniu zestawu pobraniowego przeprowadzana jest konsultacja online z lekarzem, który instruuje nas, jak poprawnie pobrać wymaz, po czym dostarczamy go do jednego z wybranych laboratoriów partnerskich. Uzyskanie wszystkich stosownych certyfikatów możliwe jest nawet w ciągu 6 godzin. „Zrozumiałem znaczenie innowacji i technologii w odniesieniu do możliwości podróżowania, kiedy kilka miesięcy temu nie zostałem wpuszczony na pokład samolotu, ponieważ nie posiadałem certyfikatu odpowiedniego testu. Brak wiarygodnych informacji, ciągle zmieniające się przepisy i ograniczona możliwość sprawdzania restrykcji na rządowych stronach internetowych sprawiała, że podróżowanie, które kiedyś było przyjemne zaczęło być bardzo skomplikowanym przedsięwzięciem” – wspomina dr med Michel Bielecki, współzałożyciel i dyrektor zarządzający TestifiX.
“Wspólnie z zespołem GobiX i Testifix zrobiliśmy nowoczesny i wygodny produkt dla tych podróżujących, którzy chcą szybko i sprawnie dopełnić wszelkich procedur bezpieczeństwa. To prawdziwa przyjemność mieć takich partnerów” – podkreśla Michał Milczarek- dyrektor operacyjny w ALAB laboratoria.

Neurologiczne choroby rzadkie w Lublinie leczą modelowo

Biznes z misją. Diagnostyka podsumowała działania w obszarze ESG

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.