TU JEST PRACA, TU JEST BIZNES, TU JEST RYNEK. BRANŻA ANIMACJI WYCHODZI Z CIENIA
O branży animacji filmowej i efektów specjalnych zwykło się mówić przy okazji spektakularnych sukcesów konkretnych tytułów. Tak jak teraz, gdy film „Chłopi” stał się polskim kandydatem do Oscara, czy wcześniej, gdy Mariusz Wilczyński zdobywał Złote Lwy dla „Zabij to i wyjedź z tego miasta”. Tymczasem szacunkowa wartość rynku animacji i VFX w Polsce to 350 milionów złotych, a branża ma potencjał by rozwijać się równie dobrze, jak jej odpowiedniczki we Francji, Irlandii czy krajach Beneluxu. Dlaczego tak się nie dzieje?
Na przeszkodzie w rozwoju sektora stoi rozproszenie branży i brak silnego wspólnego głosu. Brak też wystarczającej liczby pracowników o praktycznych umiejętnościach zawodowych, ważnych z punktu widzenia przedsiębiorców tej branży. Do tego dochodzi słaba rozpoznawalność sektora, jako miejsca pracy, zorientowanie twórców na artystyczną pracę indywidualną, brak znajomości realiów branży czy zbyt mała liczba dostępnych inicjatyw edukacyjnych. Nie ma też systemu porządkującego i certyfikującego kursy przygotowujące do zawodu. To z kolei sprawia, że przedstawiciele studiów producenckich przejmują na siebie ciężar przygotowania do pracy nowych pracowników.
Stąd pomysł sfinansowanej ze środków norweskich pierwszej kompleksowej krajowej strategii, która nie tylko pokazuje prawdziwy stan branży i kształcenia zawodowego dla potrzeb animacji filmowej i efektów specjalnych, ale przede wszystkim przynosi konkretne rozwiązania, które pomogą dostosować kształcenie zawodowe do faktycznych potrzeb rynku, a w dalszej perspektywie zwiększyć liczbę pracowników o konkretnych umiejętnościach, poszukiwanych przez krajowe i światowe studia. Inicjatorem powstania dokumentu jest wywodząca się z Łodzi firma MOMAKIN, łącząca świat twórców filmów animowanych z międzynarodowym rynkiem produkcji animacji, organizująca ANIMARKT Stop Motion Forum – jedyne na świecie wydarzenia branżowe poświęcone animacji poklatkowej. Partnerami prac nad strategią są Uniwersytet Łódzki – Wydział Filologiczny oraz Katedra Filmu i Mediów Audiowizualnych, a także Stowarzyszenie Producentów Polskiej Animacji (SPPA) i norweskie studio Trollfilm AS.
– Z punktu widzenia branży, najcenniejsze jest to, że strategia powstała. Udało się zbadać polski rynek animacji i efektów specjalnych, określić z jakimi problemami się boryka, a przede wszystkim wyznaczyć kierunki dla przyszłych zmian. Kluczowe jest też przyjęcie innego sposobu opisu branży. Nie mówimy tu o twórcach i producentach, ale o pracownikach i pracodawcach. I z tej perspektywy patrzymy też na zadania związane ze szkolnictwem – wyjaśnia Paulina Zacharek z MOMAKIN pomysłodawczyni strategii edukacji dla animacji.
Głównym celem dokumentu jest rozwój i poszerzanie wiedzy oraz umiejętności praktycznych pracowników w branżach animacji filmowej i efektów specjalnych w Polsce, przez podniesienie jakości i dopasowania kształcenia zawodowego do realnych potrzeb branży. Strategia określa uwarunkowania rozwojowe w zakresie kształcenia, a przede wszystkim wskazuje kierunki działań gwarantujących rozwój zawodowy pracowników z tej branży, w taki sposób, aby ich umiejętności zawodowe stanowiły odpowiedź na realne i aktualne potrzeby rynku pracy.
– Kluczowym zadaniem, jakie stoi przed nami, to zmiana podejścia wszystkich graczy w branży. Praca w filmie to praca zespołowa, która wymaga od każdej osoby zrozumienia struktury produkcyjnej, zadań poszczególnych członków zespołu, współpracy, a głównie wzajemnego szacunku – dopowiada Paulina Zacharek. – Ważnym zadaniem jest też lepszy PR branży, mówienie o sukcesach, których nie brakuje, a także informowanie o całym spektrum zawodów filmowych i możliwościach pracy.
A tej w branży animacji nie brakuje. Bo rynek daje możliwość bardzo różnorodnego rozwoju zawodowego w obrębie jednej ścieżki. Można ją łatwo dostosowywać do swoich potrzeb i możliwości. A to oznacza, że wysokie kwalifikacje związane z jakimś konkretnym elementem produkcji (np. zarządzanie produkcją, administracja, tworzenie modeli organicznych 3D, animacja wycinankowa) pozwalają pracować przy różnych projektach i jednocześnie rozwijać swoje projekty.
By usprawnić działanie i ułatwić rozwój branży konieczne będzie stworzenie sieci szkół i kursów kształcących w zakresie odpowiednich kompetencji, które będą uzupełniać wiedzę zdobytą w ramach edukacji formalnej. Kursy i dostępne materiały do samokształcenia wymagają uporządkowania i systemu certyfikowania – tak, by zainteresowany miał możliwość łatwego wyboru odpowiednich zajęć. Potrzebny będzie też ośrodek, który pomoże w szkoleniu kadry. Ważna będzie zmiana modelu nagród konkursowych, rozszerzona o nagrody zespołowe czy uwzględnienie umiejętności pracy zespołowej w edukacji pozaformalnej. A to tylko niektóre z wniosków płynących ze strategii.
Bo potrzebna jest szeroka promocja animacji jako obszaru kultury i dobrego miejsca do rozwoju kariery. Wśród zainteresowanych pracą w branży trzeba zwiększyć świadomość działania branży – tym mają zająć się edukatorzy w nauczaniu formalnym i pozaformalnym. Istotna będzie też maksymalizacja liczby i zasięgu inicjatyw edukacyjnych.
Realizacją wyznaczonych przez strategię kierunków zmian, chcą zająć się twórcy strategii przy wsparciu instytucji i organizacji, które wspierają rynek produkcji audiowizualnej w Polsce.
Projekt „Opracowanie krajowej strategii rozwoju szkolnictwa branżowego dla przemysłów animacji filmowej i efektów specjalnych na lata 2023-2030" korzysta z dofinansowania o wartości 85 928,00 EUR otrzymanego od Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach Funduszy EOG.
Więcej informacji na stronie: www.animastrateg.com

Co 7. Polak na pewno kupi książkę pod choinkę

Świąteczny eko-prezent dla mieszkańców Szczecina

Startuje konkurs "Pulsu Biznesu" na Biznesową Książkę Roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
Prace nad pakietami deregulacyjnymi trwają. Biznes liczy na ich sprawne przeprocesowanie, ale i tak nie spodziewa się, żeby pierwsze efekty były widoczne przed jesienią. Dziś przedsiębiorcy 40 proc. swojego czasu spędzają na wypełnianiu różnego typu wymagań, a dodatkowo wstrzymują się z inwestycjami ze względu na niestabilność prawa. Zdaniem przedsiębiorców deregulacja to krok w dobrym kierunku, który pozwoli na przesunięcie zamrożonych w bankach pieniędzy na inwestycje i zwiększy konkurencyjność polskich firm.
Ochrona środowiska
Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać

Aktualizacja programu Czyste Powietrze, która wystartowała 31 marca br., przyniosła m.in. uszczelnienie zasad finansowania oraz zwiększenie monitoringu wykonawców. – Obecna edycja programu jest najbardziej wymagająca ze wszystkich, jakie do tej pory realizowaliśmy – mówi Paweł Bednarek, prezes zarządu Columbus ONE. Wiele firm nie było w stanie się odpowiednio przygotować do zmian i teraz wstrzymały pozyskiwanie nowych klientów. Grupa Columbus ma ambicję, by konsolidować ten bardzo rozdrobniony rynek.
Handel
Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online

Badanie odzieży i bielizny zakupionych na dwóch azjatyckich platformach wykazało obecność w części z nich niebezpiecznych związków w niepokojących stężeniach – wynika z Raportu Federacji Konsumentów. Podobne produkty mogą się jednak również znajdować na polskich czy międzynarodowych platformach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.