Podróżnicze podsumowanie 2020 roku oraz wiosenne plany Polaków
Branża turystyczna musiała zmierzyć się z wieloma wyzwaniami na przestrzeni minionego roku. Dynamiczne zmiany w kwestii rządowych obostrzeń spowodowały niepewność nie tylko wśród firm, ale również klientów. Jak więc przedstawiały się wybory podróżnicze Polaków w 2020 roku? Jakie są prognozy na najbliższą przyszłość i czy wiosna przyniesie odrodzenie w turystyce? Na te pytania odpowiada Travelist.pl.
Wyzwania minionego roku
Rok 2020 zapowiadał się dla branży turystycznej obiecująco. Wybuch ogólnoświatowej pandemii spowodował jednak, że zarówno przedsiębiorcy, jak i podróżnicy musieli całkowicie zmienić swoje plany i przystosować się do nowej sytuacji. Wiele wyjazdów musiało zostać całkowicie odwołanych, a te, które doszły do skutku, wyglądały zupełnie inaczej niż podróże znane nam z poprzednich lat.
Nowa rzeczywistość wymagała błyskawicznej reakcji wszystkich sektorów i branż. Na wczesnym etapie pandemii, wiosną 2020 roku portal Travelist.pl przyłączył się do akcji #zostańwdomu oraz zrezygnował z pobierania opłaty manipulacyjnej za zmianę terminu w przypadku wszystkich rezerwacji przypadających na czas zamknięcia hoteli.
W okresie wakacyjnym sytuacja w Polsce nieco się ustabilizowała, co pozwoliło na wznowienie podróży. Na zmiany w trendach na rynku turystycznym wpłynęła zarówno pandemia, jak i wprowadzenie bonu turystycznego 500+. Rządowy projekt miał być odpowiedzią na negatywne skutki załamania w turystyce i wsparciem dla polskich rodzin. Travelist.pl był pierwszym portalem rezerwacyjnym, który wprowadził ich kompleksową obsługę i umożliwił klientom natychmiastowe wykorzystanie dodatkowych środków.
Aby jak najlepiej przygotować się do realizacji nowego programu, w połowie lipca przeprowadzono badanie wśród ponad 3 000 użytkowników portalu. Pomimo kryzysu i wciąż trwającej pandemii, aż 80% uczestników zadeklarowało chęć wyjazdu na urlop w 2020 roku. Pokazuje to, że już wtedy Polacy nauczyli się żyć w realiach „nowej rzeczywistości”, a w momencie poluzowania obostrzeń zareagowali bardzo optymistycznie na możliwość ponownego planowania podróży.
Turystyczne wybory Polaków
W 2020 podróżni postawili na Polskę. Krajowe destynacje były postrzegane jako bardziej atrakcyjne i przede wszystkim bezpieczne. Wśród wszystkich rezerwacji na Travelist.pl najwięcej (blisko 45%) stanowiły wyjazdy nad morze. Drugim najpopularniejszym kierunkiem były góry (30%). Jeśli chodzi o terminy, przeważały wyjazdy w okresach wolnych od obostrzeń. Były to więc przede wszystkim wakacje - ponad 35% wszystkich rezerwacji dokonano w miesiącach letnich, co oznacza wzrost w stosunku do 30% w 2019 roku. Dużą popularnością cieszyła się też jesień, kiedy na wyjazd zdecydowało się 25% ubiegłorocznych klientów. Zima i ferie, czyli okres sprzed wybuchu pandemii, stanowiły ok. 20% rezerwacji. Dla porównania, rozkład terminów w 2019 był bardziej wyrównany - rezerwacje terminów wiosennych, jesiennych i zimowych utrzymywały się na podobnym poziomie ok. 23-24%.
W 2020 bardzo nieznacznie skróciła się długość pobytów. Wczasy trwały średnio 3,6 dnia, (3,7 dnia w 2019), zależnie od terminu i od regionu. Na najdłuższe wyjazdy decydowali się turyści wyjeżdżający nad morze - tu średnia długość pobytu wynosiła 5,6 dnia (6 dni w 2019). Nieco krótsze były wakacje nad jeziorem, które średnio trwały 5 dni (niewiele ponad 4 dni w 2019). Jednak to wyjazdy weekendowe, które stanowiły 40% wszystkich rezerwacji, okazały się najpopularniejsze.
Na przestrzeni minionego roku zdecydowanie widać wzrost udziału transakcji z krótkim booking window - rezerwacje z wyprzedzeniem do 10 dni stanowiły 35%, w porównaniu do 26% w 2019 roku. Klienci nie zrezygnowali całkowicie ze swoich dalekosiężnych planów, a udział rezerwacji z wyprzedzeniem dłuższym niż miesięczne wyniósł 33%, co stanowi znaczny spadek w porównaniu do 45% jeszcze rok wcześniej. Wszystko to za sprawą dużej ostrożności podróżnych, którzy ze względu na nieprzewidywalność sytuacji częściej wybierali wyjazdu typu “last minute”.
“Naszą nadrzędną zasadą jest podejmowanie wszystkich decyzji w oparciu o rzetelne analizy dostępnych wskaźników i obowiązujących trendów. Dlatego przez cały rok na bieżąco śledziliśmy sytuację i błyskawicznie reagowaliśmy na wszelkie zmiany. Na portalu wprowadziliśmy między innymi specjalne oferty z opcją anulacji pobytu w razie niespodziewanych wydarzeń, obsługę transakcji z wykorzystaniem bonu turystycznego oraz możliwość rezerwacji podróży służbowych lub pobytów w hotelach w celu pracy zdalnej. Dzięki temu na klientów czekało wiele rozwiązań, dzięki którym nawet w tak trudnym momencie nie musieli całkowicie rezygnować ze swoich planów” - mówi prezes Travelist.pl, Tomasz Piszczako.
Prognozy na najbliższą przyszłość
Rok 2021 rozpoczął się od narodowej kwarantanny, która jeszcze bardziej skomplikowała sytuację w turystyce. Jednak nadzieję na poprawę daje rozpoczęcie programu szczepień, które trafiać będą do coraz większej liczby osób. Zarówno branża, jak i zmęczeni oczekiwaniem turyści, liczą na zniesienie obostrzeń i powrót do względnej normalności. Prognozy na przyszłość są dość optymistyczne, o czym świadczy duży wzrost zainteresowania wyjazdami wśród klientów Travelist.pl.
Jak zauważa portal, zainteresowanie jest determinowane restrykcjami i ciągłą niepewnością. Po ogłoszeniu kolejnego przedłużenia rządowych ograniczeń, turyści powoli żegnają się z myślą o spędzeniu zimy na stokach. Jednak nadal duże nadzieje wiążą z okresem wiosennym, co pokazuje rosnące zainteresowanie tymi terminami. Jeszcze 5-6 tygodni temu około 2-3% klientów szukało wyjazdów w terminach marcowo-czerwcowych, teraz zaś wyszukiwania te stanowią już 25%. Taki sam poziom wzrostów zaobserwować można w kontekście wyjazdów wakacyjnych. Z powyższych danych płynie prosty, lecz ważny wniosek - turyści tęsknią za podróżami i nawet mimo kryzysu, chcą wyjeżdżać. Z chwilą otwarcia hoteli należy spodziewać się wzmożonego popytu, na co odpowiedzią będzie bogata oferta portalu Travelist.pl, już teraz przygotowanego na tę sytuację.
Choć wszyscy patrzą w przyszłość z nadzieją, z pewnością wiele ograniczeń i zasad sanitarnych zostanie z nami na dłużej. Z wprowadzonych środków bezpieczeństwa nie zrezygnują ani hotele, ani przewoźnicy. Nie zniechęcają one jednak do wyjazdów, co dobrze pokazały wakacje i wczesna jesień. Przedsiębiorcy wyciągnęli wiele lekcji w ciągu minionego roku i pod względem organizacyjnym są dużo lepiej przygotowani na sezon turystyczny 2021. Podobnie jak turyści, niecierpliwie czekający na wiosnę, która w tym roku zapowiada się bardziej sprzyjająco.
Armatis Polska przejmuje Call Center eSky w Bułgarii
Arche pomoże powodzianom. Wielka kwota wsparcia
NIE ODWOŁUJCIE WYJAZDÓW. POŁUDNIE POTRZEBUJE TURYSTÓW
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe przepisy mają uporządkować kwestię umów dzierżawy, dziś często zawieranych w formie ustnej, bez rejestracji, co uniemożliwia rolnikom uprawiającym dzierżawioną ziemię starania o krajowe i unijne dopłaty. Ministerstwo zapewnia, że na zmianach skorzystają obie strony. Wkrótce mają ruszyć konsultacje projektu ustawy z rolnikami, a nowe przepisy mogłyby wejść w życie w 2026 roku.
Polityka
Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.