W minionym roku działalność w Polsce zawiesiło 10 000 hoteli i ponad 400 biur po
Działalność hoteli przez dużą część 2020 r. i w pierwszym kwartale 2021 r. była mocno ograniczona, do tego dochodził strach przed podróżowaniem oraz zamknięcie większości atrakcji przyciągających turystów, takich jak muzea, aquaparki, wyciągi narciarskie czy restauracje. Ustała także większość podróży służbowych. Tylko w branży usługowej zanotowano wzrost liczby bankructw o blisko 55 proc., w hotelarstwie i gastronomii o 185 proc. Na początku maja rząd ogłosił harmonogram stopniowego luzowania obostrzeń związanych z pandemią COVID-19. Od 12 maja hotele i pensjonaty mogą już działać, z zachowaniem reżimu sanitarnego i udostępniając maksymalnie 50 proc. dostępnych pokoi. Szansą na ponowne przyciągnięcie klientów jest inwestycja w nowoczesne rozwiązania, jak marketing internetowy i personalizacja ofert z uwzględnieniem zainteresowań i potrzeb konkretnych odbiorców.
Według danych ExpertSender, polskiej firmy wspierającej marki w automatyzacji marketingu opartej na danych, liczba kampanii mailingowych prowadzonych przez firmy z branży turystycznej wraca do normy po załamaniu z minionego roku. Liczba maili wysłanych w kwietniu 2021 w stosunku do kwietnia 2020 wzrosła o ponad 360 proc. Rośnie także dostarczalność maili, co oznacza, że nadawcy coraz bardziej dbają o jakość wysyłanych treści. Do normy wrócił również współczynnik liczby odbiorców, którzy klikają w linki przesyłane w ofertach mailowych, a nawet przekroczył wartość sprzed pandemii, z początku 2020 r.
Fatalna sytuacja w branży hotelarskiej - zawieszono 10 000 działalności
Branża hotelarska zniosła rok 2020 bardzo źle. Tylko w 2020 r. swoją działalność zawiesiło blisko 9,5 tys. hoteli i obiektów noclegowych, z czego aż blisko 9 tys. to noclegowe obiekty turystyczne i miejsca krótkotrwałego zakwaterowania, jak wynika z informacji zebranych przez wywiadownię gospodarczą Dun&Brandstreet. W porównaniu do poprzedniego roku jest to wzrost o prawie 450 proc. W pierwszym kwartale 2021 r. zawieszono działalność kolejnych niemal 500 podmiotów, o 50 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
W ostatnim roku ponad 400 biur podróży zawiesiło działalność
W branży turystycznej, obejmującej m.in. biura podróży, agentów, pośredników, pilotów wycieczek i punkty informacji turystycznej, tylko w 2020 r. ponad 1,1 tys. przedsiębiorców zdecydowało się na czasowe zawieszenie działalności. To aż 85 proc. więcej niż w roku poprzednim. Swoją działalność zawiesiło m.in. ponad 310 biur podróży, czyli blisko 7 proc. wszystkich aktywnie działających biur podróży w Polsce i niemal 170 proc. więcej niż w 2019 r. W przypadku agentów turystycznych liczba zawieszonych działalności w 2020 r. w stosunku do 2019 wzrosła o 85 proc., pośredników turystycznych o 140 proc., pilotów wycieczek o blisko 60 proc. i punktów informacji turystycznej o 166 proc.
Liczba nowych działalności niższa od liczby wykreślonych z rejestru KRS
W pierwszym kwartale 2021 r. sytuacja nie poprawiła się - działalność zawiesiło kolejne 185 przedsiębiorstw, w tym 56 biur podróży. Wprawdzie nadal powstają nowe firmy, jednak po raz pierwszy od niemal dekady lat w tej branży ich liczba była niższa niż liczba działalności wykreślonych z rejestru KRS. Dotyczy to biur podróży (35 zarejestrowanych i 51 wykreślonych), jak również agentów turystycznych, pośredników, pilotów i przewodników oraz punktów informacyjnych. Ogółem w polskiej branży turystycznej w pierwszym kwartale 2021 Polacy wykreślili z rejestrów blisko 160 działalności, a zarejestrowali 82. Oznacza to, że w pierwszych trzech miesiącach roku z polskiego rynku turystycznego zniknęło bezpowrotnie blisko 80 firm, a kolejnych 185 zostało zawieszonych. Wedle szacunków na polskim rynku działa obecnie blisko 4,6 tys. biur podróży.
Wiosna w branży turystycznej to czas planowania wakacji. Hotele nareszcie są otwarte, coraz więcej osób się szczepi i planuje z dawna wyczekiwany urlop. Branża turystyczna ma więc szansę na odbicie się od dna, musi ją tylko mądrze wykorzystać - komentuje Krzysztof Jarecki, CEO ExpertSender - W momencie, kiedy cała branża walczy o klientów, warto się wyróżnić za pomocą personalizowanych kampanii marketingowych. Obecna sytuacja jest wyjątkowa. By wygrać walkę o klienta i utrzymać się na rynku trzeba zainwestować w nowoczesne rozwiązania i skupić się na potrzebach konkretnych odbiorców.
Dane cytowane w tekście pochodzą z badania Dun & Bradstreet. Analizie poddano dane z rejestru KRS.
Armatis Polska przejmuje Call Center eSky w Bułgarii
Arche pomoże powodzianom. Wielka kwota wsparcia
NIE ODWOŁUJCIE WYJAZDÓW. POŁUDNIE POTRZEBUJE TURYSTÓW
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe przepisy mają uporządkować kwestię umów dzierżawy, dziś często zawieranych w formie ustnej, bez rejestracji, co uniemożliwia rolnikom uprawiającym dzierżawioną ziemię starania o krajowe i unijne dopłaty. Ministerstwo zapewnia, że na zmianach skorzystają obie strony. Wkrótce mają ruszyć konsultacje projektu ustawy z rolnikami, a nowe przepisy mogłyby wejść w życie w 2026 roku.
Polityka
Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.