Uwaga na fałszywe zbiórki dla ofiar wojny w Gazie i w Izraelu
Jak donosi amerykańska Federalna Komisja Handlu, w przestrzeni internetowej pojawiają się próby oszustw związanych ze zbieraniem środków na pomoc ofiarom wojny pomiędzy Izraelem a Hamasem. Oszuści tworzą fałszywe strony i profile zbiórek, a następnie poprzez social media proszą o datki. W jaki sposób pomagać, by nie dać się oszukać?
(Źródło: https://consumer.ftc.gov/consumer-alerts/2023/10/safely-donating-response-israel-gaza-crisis)
Poniżej komentarz Kamila Sadkowskiego, analityka laboratorium antywirusowego ESET:
Cyberprzestępcy jak zwykle wykorzystują tragedie do czerpania korzyści, wykorzystując przy tym podstępne metody, które niestety okazują się nadzwyczaj efektywne. Oszustwa związane z fałszywymi zbiórkami opierają się na manipulowaniu naszymi emocjami, zachęcając nas do oddawania środków finansowych bez wnikliwej weryfikacji wiarygodności zbiórki. Poruszające zdjęcia i historie usypiają naszą czujność. W sieci krąży wiele prawdziwych zbiórek, a oszuści są niezwykle zręczni w ich kopiowaniu. To, co powinno nas zaniepokoić, to niewielka liczba obserwujących daną zbiórkę oraz potencjalne niedociągnięcia, takie jak błędy językowe w opisach. Czerwoną flagą jest prośba o wpłaty w kryptowalutach. Jednak aby podnieść swoją wiarygodność, cyberprzestępcy korzystają także z renomowanych platform płatności, takich jak np. PayPal. Pomagając, warto zachować czujność i ostrożność oraz przekazywać swoje wsparcie tylko sprawdzonym organizacjom charytatywnym.
Na co zwracać uwagę wybierając zbiórkę, na którą chcemy wpłacić środki?
- Wybieraj organizacje, które znasz i które mają doświadczenie w pomocy w czasie kryzysów humanitarnych.
- Sprawdzaj – zanim przekażesz pieniądze, sprawdź opinie o danej organizacji, zapytaj o nią znajomych, a najlepiej wyszukaj jej nazwę razem ze słowem „oszustwo” czy „scam”.
- Uważaj na prywatne zbiórki – znacznie trudniej je zweryfikować.
- Nie wpłacaj kryptowalut – uczciwe organizacje na ogół nie proszą o wpłaty w kryptowalutach.

ZIKO DERMO PREZENTUJE WYNIKI BADANIA "WPŁYW ŚWIADOMEJ PIELĘGNACJI NA SAMOOCENĘ"

Sustainability w hotelarstwie to absolutna konieczność – Leonardo Hotels prekurs

Wynagrodzenie za pomoc sąsiedzką
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Technologie rewolucjonizują biznes restauracyjny. Kioski samoobsługowe, kody QR, a wkrótce sztuczna inteligencja będą standardem w branży gastronomicznej
Digitalizacja i nowe technologie stają się głównym motorem rozwoju branży restauracyjnej, a rozwiązania technologiczne – takie jak kody QR, kioski samoobsługowe, cyfrowe menu czy systemy AI wspierające sprzedaż – coraz powszechniej pojawiają się w stacjonarnych restauracjach, usprawniając ich funkcjonowanie i przyciągając klientów. – Niewątpliwie technologia będzie nadal zmieniać sektor gastronomiczny. Im lepsze interakcje z klientem, tym częściej korzysta on z naszych usług – mówi Luis Comas, CEO AmRestu, operatora m.in. marek: KFC, Starbucks, Pizza Hut i Burger King, który w tym roku obchodzi 30-lecie swojej działalności.
Przemysł
Duże ożywienie w energetyce jądrowej w Europie. Planowane są nowe elektrownie atomowe, a w Polsce nawet kilka takich inwestycji

Rosyjska agresja na Ukrainę i kryzys na rynkach energetycznych stały się katalizatorem ożywienia w energetyce jądrowej, w którą obecnie planuje inwestować wiele państw UE. Jest wśród nich Polska, która zamierza w nadchodzących latach wybudować kilka takich jednostek, a według rządowych założeń po 2040 roku ok. 20 proc. krajowej produkcji energii ma pochodzić właśnie z atomu. – Projekty jądrowe wiążą się z licznymi wyzwaniami. Część z nich jest natury politycznej, chociaż na szczęście w Polsce panuje pewnego rodzaju konsensus polityczny co do potrzeby inwestycji w energetykę jądrową. Drugim obszarem niepewności jest kwestia finansowania tych inwestycji, a trzeci to kwestia zapewnienia odpowiednich kadr niezbędnych do budowy elektrowni jądrowych – wskazuje dr inż. Paweł Gajda z Wydziału Energetyki i Paliw Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
Firma
Ogromna zmiana w diagnostyce chorób układu pokarmowego. Mała kapsułka endoskopowa zastąpi uciążliwe badania

BioCam – wrocławska spółka z branży medtech – finalizuje prace nad kapsułką endoskopową, która ma umożliwić wczesne wykrywanie schorzeń w układzie pokarmowym. Zaawansowane technologicznie rozwiązanie, wsparte sztuczną inteligencją, w pierwszej połowie 2024 roku ma zostać poddane międzynarodowym badaniom klinicznym, a pod koniec przyszłego roku zadebiutuje na rynku, początkowo w sektorze prywatnym. – Równolegle z procesem komercjalizacji będziemy się również skupiać na uzyskaniu refundacji, tak aby w ciągu najbliższych dwóch–trzech lat ta technologia była ogólnodostępna – mówi Maciej Wysocki, współzałożyciel i prezes zarządu BioCam. Spółka domyka obecnie rundę inwestycyjną na maksymalnie 3 mln zł, a na II–III kwartał 2024 roku zapowiada swój debiut na rynku NewConnect.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.