Zagrożenie hałasem. Jak sobie z tym radzić?
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oraz Komisja Europejska od lat alarmują: hałas jest drugim największym problemem w Europie, po zanieczyszczeniu powietrza. Według danych 44% mieszkańców UE narażonych jest na hałas. Głównie jest to hałas pochodzący z transportu. Ale ten codzienny hałas spotykany w budynkach użyteczności publicznej czy mieszkaniach jest nie mniej uciążliwy.
O tym, że nadmiernie dźwięki są szkodliwe dla zdrowia nie trzeba nikogo przekonywać. Efekt rozdrażnienia, zmęczenia, braku koncentracji zauważa każdy, kto choć 15 minut spędzi w hałaśliwym otoczeniu. Badania WHO podają jednak głębsze dla naszego zdrowia negatywne skutki. Jak wyjaśnia dr Zsuzsanna Jakab, dyrektor regionalna WHO na Europę zanieczyszczenie hałasem w miastach i miasteczkach rośnie, a nadmierny hałas to więcej niż uciążliwość, zagraża zdrowiu bowiem przyczynia się do chorób układu krążenia.
Jak szybko walczyć z hałasem?
1. Świadomość: Zacząć musimy od tego, na co zazwyczaj w ogóle nie zwracamy uwagi, czyli od obserwacji otoczenia w którym przebywamy. Mówiąc w uproszczeniu warto posłuchać wnętrz, w których spędzamy 90% naszego codziennego życia. Dotyczy to zarówno miejsc pracy, ale też mieszkań i domów. – Niestety nie mamy jeszcze powszechnego nawyku dbania o przyjazną akustykę. O ile w biurowcach firmy już od kilku lat zwracają uwagę na komfort akustyczny użytkowników, to w miejscach takich jak restauracje, hotele, urzędy, obiekty medyczne czy edukacyjne dźwięki są problemem niewidocznym, dosłownie i w przenośni. Wiele tych pomieszczeń nie jest projektowanych dla ucha, a jedynie dla oka. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku mieszkań i domów – wyjaśnia Anna Baczkowska, architekt i menager techniczna w Knauf Ceiling Solutions.
Świadomość i ocena czy pomieszczenie w którym przebywamy, śpimy lub pracujemy jest przyjazna dla ucha jest punktem wyjścia do jakichkolwiek zmian. Przy tym warto pamiętać, że źródeł uciążliwych dźwięków może być wiele zarówno te wewnątrz pomieszczenia – jak głosy osób przebywających, rozmowy, pogłos dźwięków odbijających się od twardych powierzchni, ale też hałas zewnętrzny, czyli np. ruch samochodowy.
2. Zmniejszyć pogłos, zablokować hałas: W pomieszczeniach mamy do czynienia zazwyczaj z dwoma rodzajami hałasu: pogłosem, czyli efektem odbijania się dźwięków od twardych powierzchni jak ściany, podłogi, powierzchnie szklane, kamienne, ale też z uciążliwymi odgłosami przenikającymi do wnętrza z innych pomieszczeń. Z pierwszym w zasadzie szybko i dość łatwo można sobie poradzić. W mieszkaniach i domach wystarczy aranżacja pomieszczenia przy użyciu sprzętów, które i tak potrzebne są w codziennym życiu jak: miękkie kanapy, materiałowe zasłony, dywany czy wykładziny, krzesła z obiciem czy drobne przedmioty użytkowe, książki, poduszki ozdobne. Pomagają one skutecznie pochłonąć niechciany hałas.
W biurach, restauracjach czy sklepach do tego celu służą przede wszystkim wykładziny i akustyczne sufity podwieszane. Takie modułowe sufity są nie tylko elementem, który ma przykryć biegnące pod stropem instalacje techniczne. Ich zadaniem jest przede wszystkim stworzenie przyjaznej dla użytkowników akustyki. Jeśli nadmierny hałas jest uciążliwy w pomieszczeniach, które już są wykończone, ale pracownicy skarżą się na brak komfortu akustycznego, a goście w restauracji nie słyszą siebie nawzajem bo hałas jest bardzo męczący można rozważyć wprowadzenie szybkiego sposobu poprawy akustyki, to m.in. montaż tzw. pionowych paneli typu Baffle czy wysp akustycznych Topiq, czyli podwieszanych do sufitu modułów, ale nie w formie całej, dużej powierzchni, a jedynie pojedynczych elementów. Taki sposób walki z hałasem nie wymaga gruntowego remontu wnętrza i nie pociąga za sobą wysokich kosztów. Tymczasem wyspy akustyczne dzięki dźwiękochłonnemu materiałowi z jakiego są wykonane potrafią skutecznie obniżyć hałas nawet o kilka dB.
3. Cisza nie zawsze bywa dobra dla samopoczucia: Kiedy słyszymy wokół siebie hałas natychmiast marzy nam się błoga cisza. I taki akustyczny oddech dla naszych zmysłów na pewno jest potrzebny, ale warto pamiętać, że przebywanie w nadmiernie wyciszonych wnętrzach wcale nie jest dobre dla naszego samopoczucia i zdrowia. Jeśli pomieszczenie zostanie zbyt wygłuszone jego użytkownicy zaczynają być poirytowani każdym najdrobniejszym dźwiękiem, bo jest on po prostu doskonale zauważalny. W języku specjalistów nazywa się to: efektem spadającego długopisu. Jeśli pomieszczenie biurowe będzie zbyt wytłumione usłyszymy jako uciążliwy dźwięk nawet odgłos uderzenia o podłogę upadającego długopisu. Potrzebne jest więc tzw. tło akustyczne, czyli drobne dźwięki, swoisty szum wnętrza. Dlatego w walce z hałasem warto zachować zdrowy rozsądek, by nie przesadzić z wyciszeniem.

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.