Mówi: | Małgorzata Bojańczyk, dyrektor, Polskie Stowarzyszenie Rolnictwa Zrównoważonego „ASAP” Krzysztof Ślęczka, dyrektor ds. klientów FMCG, Accenture |
25 proc. firm rolno-spożywczych stawia na zrównoważony rozwój. Notują lepsze wyniki niż ich konkurenci
Chociaż o potrzebie stawiania na zrównoważony rozwój wiele się mówi, to w sektorze rolno-spożywczym stawia na niego tylko 25 proc. przedsiębiorstw – pokazało badanie stowarzyszenia ASAP i Accenture. Połowa firm jest dopiero na początku swojej drogi, ale zaczęła już wdrażać pewne rozwiązania w tym zakresie. Raport pokazuje, że firmom, które traktują priorytetowo działania na rzecz środowiska czy społeczeństwa i postrzegają je jako inwestycje, a nie koszt, takie inicjatywy zwyczajnie się opłacają. Trzy razy więcej firm w tej grupie notuje wzrost zysku operacyjnego niż wśród przedsiębiorstw, które takich działań nie wdrażają.
– Firmy z sektora rolno-spożywczego stawiają na zrównoważony rozwój, ale nie wszystkie – jesteśmy na początku tej drogi. W naszym badaniu wyodrębniliśmy 25 proc. firm, które na razie jeszcze nie podejmują tych działań, 50 proc. coś robi, natomiast kolejne 25 proc. to polscy liderzy, którzy stawiają na zrównoważony rozwój, podejmują działania w tym kierunku i widzą w tym szansę, ale przede wszystkim mają strategie zrównoważonego rozwoju – mówi agencji Newseria Biznes Małgorzata Bojańczyk, dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Rolnictwa Zrównoważonego „ASAP”.
W ramach badania „Moment zwrotny w branży spożywczej. O tym, jak zrównoważony rozwój pozwala budować odporność biznesu w niestabilnych czasach” wskazano sześć kategorii działań, które świadczą o zrównoważonym rozwoju firmy, m.in. kompleksowe podejście do strategii, wykorzystanie technologii, podejście do opakowań, emisji, certyfikatów oraz zrównoważonych łańcuchów dostaw.
68 proc. badanych liderów stwierdziło, że są w stanie w dużej mierze zarządzać redukcją emisji gazów cieplarnianych w produkcji energii na własne potrzeby. W grupie, którą autorzy raportu określają jako „spóźnialskich”, odsetek takich odpowiedzi wyniósł 21 proc.
Liderzy w swoich łańcuchach dostaw za istotny uznają wpływ działalności firmy na klimat, środowisko, społeczeństwo i gospodarkę. Pozyskują zrównoważone surowce, a trzech na czterech sprawdza standardy swoich dostawców, weryfikują, na ile są zrównoważeni i czy korzystają z certyfikacji. W grupie spóźnialskich działa w ten sposób 35 proc. badanych. Połowa tej grupy nie wprowadziła żadnych formalnych procedur uwzględniających czynniki środowiskowe czy społeczne przy wyborze dostawców.
– Liderzy wspierają dostawców w łańcuchu wartości oraz angażują się w unijne i krajowe dyskusje legislacyjne, aby lepiej przygotować się do zmian – mówi Małgorzata Bojańczyk.
Duże różnice w obu grupach widać także w podejściu do opakowań. Znacznie więcej liderów korzysta z opakowań, które w jakiejś części składają się z plastiku pochodzącego z recyklingu. Znacznie częściej niż spóźnialscy używają opakowań szklanych i plastikowych.
– Liderzy potrafią korzystać z technologii we wszystkich elementach łańcucha wartości, nie tylko w produkcji czy łańcuchu dostaw, ale także począwszy od tematów infrastrukturalnych – korzystają z odnawialnych źródeł energii, jak farmy fotowoltaiczne czy biogazownie, przez różnego rodzaju urządzenia IoT, systemy raportowe, aż po chmury obliczeniowe, czyli elementy zielonego IT, w procesie analizy swoich danych – wymienia Krzysztof Ślęczka, dyrektor ds. klientów z obszaru FMCG w Accenture Polska.
W drodze do zrównoważonego rozwoju pomaga firmom kompleksowa analiza danych gromadzonych w toku działalności. Analizuje je 88 proc. i 70 proc. spóźnialskich. Korzystają przy tym ze wsparcia systemów analitycznych i sztucznej inteligencji. Większość badanych firm wskazała, że automatyzacja i cyfryzacja procesów jest powszechnie stosowaną technologią (po 81 proc. w każdej z grup), prawie co trzeci lider i 9 proc. spóźnialskich wykorzystuje chmurę obliczeniową jako impuls do ulepszeń technologicznych i innowacji wspierających cele zrównoważonego rozwoju.
– Największy potencjał do zmian wciąż jest w obszarze technologii. Mimo że 88 proc. firm mówi, że analizuje dane, kluczowe jest to, jakiego rodzaju dane analizują, jak szeroki jest ich zakres, w jaki sposób z tych danych będą korzystać, jakie wnioski z nich wyciągną tak, żeby być w stanie podejmować decyzje, które pozwolą nam się rozwijać w sposób zrównoważony – podkreśla Krzysztof Ślęczka.
Badanie Stowarzyszenia ASAP i Accenture wskazuje, że działania prośrodowiskowe i prospołeczne mają także wymierny wymiar ekonomiczny. Pomagają chronić firmy przed zakłóceniami w łańcuchach dostaw i mogą być szansą na zbudowanie odporności finansowej oraz stabilnego, długoterminowego wzrostu.
– Zrównoważony rozwój się po prostu opłaca. Firmy, które mają strategię zrównoważonego rozwoju, mają wyższy zysk operacyjny z uwagi na różne działania, które wdrożyły, czy to właśnie dotyczące emisyjności, czy współpracy z dostawcami, czy strategii dotyczącej opakowań, ale również technologii i współpracy ze stowarzyszeniami – mówi dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Rolnictwa Zrównoważonego „ASAP”.
– Firmy, które stawiają na zrównoważony rozwój, traktują go jako szansę, a nie ryzyko, jako inwestycję, a nie koszt, dzięki temu są w stanie lepiej zaplanować inicjatywy związane ze zrównoważonym rozwojem – mówi dyrektor ds. klientów z obszaru FMCG w Accenture Polska.
Zdaniem ponad 75 proc. ankietowanych menedżerów największy wpływ na zrównoważony rozwój firmy mają działy finansowo-księgowe.
– To pokazuje, że firmy podchodzą do tematów zrównoważenia już w bardzo dojrzały sposób, traktują to jak każdy inny projekt, który musi mieć swój business case, finansowanie i mierniki, wobec których będziemy potem mogli śledzić wdrożenie danego projektu – mówi Krzysztof Ślęczka.
Czytaj także
- 2024-11-21: Prawa dzieci wciąż nie są wszędzie respektowane i chronione. W Polsce brakuje ważnego mechanizmu ochrony międzynarodowej
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-11-19: Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
Ukraina ze względu na wielkość terytorium i żyzne grunty jest rolniczą potęgą. Jej przystąpienie do Unii Europejskiej może być wyzwaniem dla całego europejskiego rolnictwa. Pokazały to ostatnie lata, kiedy zwolnienie z ceł ukraińskich produktów zdestabilizowało sytuację rynków rolnych w części krajów. Ukraińskie rolnictwo wciąż nie spełnia unijnych wymagań. Komisja Europejska oceniła gotowość branży rolnej na 2 w sześciopunktowej skali.
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.