Newsy

A. Sikora (Instytut Studiów Energetycznych): oby Polski nie opanowało szaleństwo odnawialnych źródeł energii

2012-11-02  |  06:25
Mówi:Andrzej Sikora
Firma:Instytut Studiów Energetycznych
  • MP4

    W kuluarach Unii Europejskiej coraz głośniej słychać, że krajów członkowskich nie stać na kontynuowanie polityki energetyczno-klimatycznej. Tym bardziej, że unijny system handlu emisjami dwutlenku węgla nie skłania przedsiębiorców do zielonych inwestycji. To sprawia, że polska energetyka przez kolejnych kilkanaście lat nadal będzie oparta głównie na węglu – uważa Andrzej Sikora z Instytutu Studiów Energetycznych.

     – Gdyby ceny uprawnień do emisji CO2 były na poziomie 80 euro, to pewnie odejście od gospodarki węglowej byłoby gwałtowne. Dzisiaj, kiedy za tonę uprawnień płacimy 7 euro, nie ma chęci ani możliwość przejścia do innych rodzajów energii, nieopartych na najtańszych źródłach, czyli w naszym przypadku na węglu brunatnym i kamiennym – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Sikora.

    Tempo odchodzenia od węgla będzie zależało zatem od tego, czy pod względem ekonomicznym będzie to opłacalne. Tu z kolei w dużej mierze znaczenie ma polityka energetyczno- klimatyczna Unii Europejskiej.

     – Bruksela jest w dość nietypowej sytuacji. W kuluarach wszyscy mówią, że pewnie będziemy musieli odchodzić od pakietu energetycznego, bo nas na to nie stać. Z drugiej strony, jest silne lobby wyborców zielonych, którzy mówią: bądźmy zieloni za wszelką cenę. To powoduje, że politycy słuchają głosu swoich wyborców, a niekoniecznie racji ekonomicznych – uważa Sikora.

    Z analiz Instytutu wynika, że polski miks energetyczny jeszcze przez najbliższych 10-15 lat będzie oparty na węglu.

     – Również w polityce światowej węgiel do 2050 roku będzie w dalszym ciągu stanowił ponad 50 proc. surowca energetycznego – podkreśla ekspert.  

    Mimo to, nie obawia się o przyszłość energetyczną Polski i liczy, że wkrótce będziemy eksporterem energii elektrycznej.

     – Mam nadzieję, że będziemy mogli dywersyfikować źródła energii w oparciu o elektrownie atomowe i gaz z łupków. I mam nadzieję, że nie opanuje nas szaleństwo odnawialnych źródeł energii, które wprawdzie są dla wszystkich konieczne, natomiast nie mogą powodować uciekania kapitału i nie mogą być tak drogie, żeby nie mogły konkurować z węglowymi źródłami energii – mówi Andrzej Sikora.

    Prognozuje, że ceny energii pójdą w górę. Mimo że na giełdzie w kontraktach krótkoterminowych spadają.

     – Konsumujemy więcej energii, w każdym domu jest nie jeden komputer tylko parę, każdy chce mieć klimatyzację, każdy ma lodówkę i mimo że wszystko są to sprzęty energooszczędne, to konsumujemy więcej – tłumaczy Andrzej Sikora.

    Co ciekawe, zmienia się też sama branża na bardziej przyjazną klientom, „dbającą o image dobrego dostawcy”. Podejmowane są też próby sprzedawania dodatkowych usług razem z energią elektryczną. I to według eksperta może być przyszłość dla dystrybutorów.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Polityka

    W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny

    16 lipca Komisja Europejska przedstawi swój pomysł na budżet w kolejnej siedmioletniej perspektywie. Projekt ma przewidywać mniej programów, większy udział kwot niezaplanowanych, a także mechanizmy i rezerwy, które umożliwią szybszą i bardziej elastyczną reakcję na zmieniające się potrzeby. Więcej w nim będzie również środków przewidzianych na wzmocnienie bezpieczeństwa. W maju Parlament Europejski odrzucił w głosowaniu propozycję KE, by budżety przewidziane na okres po roku 2027 konstruować tak jak KPO.

    Polityka

    P. Müller: Wnioski z ludobójstwa w Srebrenicy szczególnie aktualne w kontekście ukraińskim. Społeczność międzynarodowa nie może przymykać oczu

    W ubiegłym tygodniu obchodzono 30. rocznicę ludobójstwa w Srebrenicy, gdzie z rąk Serbów w lipcu 1995 roku zginęło ponad 8 tys. bośniackich mężczyzn i chłopców. To jeden z najciemniejszych rozdziałów najnowszej historii Europy – podkreślali szefowie instytucji UE. – ​To także lekcja dla społeczności międzynarodowej, która nabiera szczególnego znaczenia w kontekście agresji Rosji na Ukrainę – mówi Piotr Müller, europoseł z PiS.

    Media i PR

    Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba

    8 sierpnia br. w państwach członkowskich UE zacznie obowiązywać europejski akt o wolności mediów. Przepisy rozporządzenia mają chronić pluralizm i niezależność mediów. Jak wynika z nowego raportu KE dotyczącego praworządności, wciąż jest to obszar, w którym jest dużo zagrożeń. Również Parlament Europejski wzywa kraje członkowskie do intensywnych wysiłków na rzecz wolności mediów i ochrony dziennikarzy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.