Newsy

250 mln zł gwarancji na rozwój innowacyjnych technologii dla mikro-, małych i średnich firm

2016-09-12  |  06:55

Do końca grudnia mikro-, małe i średnie firmy mogą się ubiegać o gwarancje kredytowe na wdrażanie innowacji. Budżet programu wynosi 250 mln zł, co pozwoli na uruchomienie kredytów w wysokości blisko 420 mln zł. Tego typu instrumenty będą się cieszyć coraz większym zainteresowaniem przedsiębiorstw. W Europie Zachodniej około 15 kredytów na 100 jest udzielanych z poręczeniem czy gwarancją. W Polsce ich udział jest znacznie niższy.

– Zgodnie z oczekiwaniami przedsiębiorców stworzyliśmy fundusz gwarancyjny wspierający rozwój innowacyjności, nowych technologii oraz ich wdrożeń w małych i średnich firmach – mówi agencji Newseria Biznes Jacek Szugajew, wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK). – Żeby skorzystać z naszego wsparcia oprócz standardowych kryteriów w ramach pomocy de minimis wystarczy spełnić tylko jeden z siedmiu dodatkowych warunków.

Wśród tych warunków jest m.in. zgłoszenie do ochrony patentowej wynalazku lub wzoru użytkowego, prowadzenia działalności w parku technologicznym, czy wykorzystanie w ostatnich trzech latach grantu, pożyczki czy gwarancji w ramach programów wspierających badania i rozwój.

– Można też udokumentować, że w jednym z ostatnich trzech lat przynajmniej 10 proc. kosztów operacyjnych przedsiębiorstwa zostało przeznaczonych na działalność badawczo-rozwojową – wyjaśnia Jacek Szugajew. – W przypadku przedsiębiorstw, które nie mają jeszcze historii, 10 proc. dotyczy roku bieżącego, w którym rozpoczęły działalność.

Gwarancja zabezpiecza 60 proc. wartości kredytu, a jej wysokość nie może przekroczyć 3,5 mln zł. W sumie do końca grudnia firmy mogą uzyskać 250 mln zł gwarancji, co powinno uruchomić akcję kredytowej w wysokości 416 mln zł. Gwarancje na innowacje pozwolą BGK przetestować pilotażowo mechanizm przed uruchomieniem Funduszu Gwarancyjnego ze środków programu Inteligentny Rozwój z perspektywy 2014–2020.

To, czym szczególnie zachęcamy i co odróżnia program BGK od pomocy de minimis, jest brak prowizji za gwarancję oraz bardzo proste formuły ubiegania się o tego rodzaju wsparcie – przekonuje Jacek Szugajew. – Każdy przedsiębiorca może się zgłosić do jednego z dziesięciu banków komercyjnych uczestniczących w programie. Z grupami zrzeszonymi wokół banków spółdzielczych takich placówek jest jeszcze więcej.

Jak wynika z badań BGK, przedsiębiorcy bardzo pozytywnie oceniają mechanizm gwarancji kredytowych. Pozwalają one skorzystać z kredytów zarówno inwestycyjnych, jak i na wsparcie bieżącej działalności.

Gwarancje dla innowacyjnych firm to kolejny instrument BGK uruchomiony w celu wspierania przedsiębiorczości. Należą do nich także gwarancje w ramach programu COSME oraz gwarancje de minimis.

Propozycje instrumentów BGK, Polskiego Funduszu Rozwoju, Funduszu Ekspansji Zagranicznej czy KUKE tworzą instrumentarium, które może dobrze służyć firmom. Ale musimy te instrumenty nie tylko nazwać, lecz także ustabilizować zarządzanie nimi, żeby sytuacji, w których zmieniają się reguły, było stosunkowo niewiele i tylko wtedy, kiedy jest to niezbędne. Dla przedsiębiorczości i dla banków stabilność ma ogromne znaczenie – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.

Jak podkreśla, w wielu krajach europejskich system poręczeń i gwarancji jest konieczny do tego, żeby firmy mogły wprowadzić nowe rozwiązania i technologie. Poprawia bowiem dostęp do finansowania bankowego.

– Tego typu systemy poręczeń i gwarancji w perspektywie 2020 roku powinny ulec istotnemu wzmocnieniu. W wielu krajach Europy Zachodniej co dziesiąty kredyt, a bywa nawet, że 15 kredytów na 100, jest udzielany z pewnym komponentem poręczeniowo-gwarancyjnym, w Polsce ten pułap jest znacznie niższy – wyjaśnia Krzysztof Pietraszkiewicz. 

Zdaniem prezesa ZBP przestrzeń do rozwijania współpracy pomiędzy klientami a bankami w Polsce jest znacząca, szczególnie uwzględniając niski poziom ubankowienia.

Jeśli porównamy fundusze własne do PKB, to pod tym względem zajmujemy 4.–5. miejsce od końca w całej Unii Europejskiej. Jeśli porównamy poziom oszczędności zgromadzonych w bankach do PKB, to także zajmujemy jedno z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej. Również pod względem wielkości kredytu udzielanego przez polskie banki dla przedsiębiorstw – wymienia Krzysztof Pietraszkiewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.