Mówi: | Jolanta Malak |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Symantec Polska |
Hakerzy coraz bardziej skuteczni. W ubiegłym roku wykradli 552 miliony tożsamości
552 miliony ujawnionych tożsamości w hakerskich włamaniach do sieci informatycznych dużych firm – to bilans 2013 roku według raportu firmy Symantec. Liczba ataków ukierunkowanych rośnie. Coraz bardziej narażone są nasze telefony i konta na portalach społecznościowych, a użytkownicy wciąż mają problemy z poprawnym zabezpieczaniem swoich osobistych urządzeń.
Liczba i zasięg włamań internetowych rosną w zastraszającym tempie. Atakowane są duże i małe firmy i w każdym przypadku na szwank narażone są osobiste dane ich klientów. Najczęściej łupem cyberprzestępców padają wrażliwe dane – od numerów kart kredytowych po hasła do kont bankowych.
– W 2012 roku było jedno włamanie, które ujawniało ponad 10 mln tożsamości użytkowników. W 2013 roku takich włamań było osiem, przy czym trzy z nich ujawniły dane o ponad 100 mln użytkowników. To był rok megawłamań – mówi Jolanta Malak, prezes Symantec Polska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.
Jak wynika z badania firmy, przestępcy coraz większą wagę przywiązują do jakości przygotowanych ataków, by dotknąć nimi jak największą liczbę osób.
W 2013 roku o 62 proc. w stosunku do roku poprzedniego wzrosła liczba naruszeń danych, co łącznie poskutkowało bezprawnym ujawnieniem 552 milionów tożsamości. Jak zauważa Jolanta Malak, liczba wykradzionych danych dotyczy zarówno podstawowych informacji, jak i wartości intelektualnej.
W stosunku do 2012 roku o 91 proc. wzrosła liczba ataków ukierunkowanych.
– W takich atakach wybierano firmy, chociażby z sektora wydobywczego czy instytucje rządowe, i z nich wykradano dane. Ataki były przygotowywane przez dłuższy okres – średnio około 6 miesięcy – szacuje prezes Symantec Polska.
Z badań wynika, że w ukierunkowanych atakach najczęściej ofiarami padają osobiści asystenci oraz eksperci od PR, którzy są dla cyberprzestępców swojego rodzaju furtką do ważniejszych celów.
– Należy przeprowadzać szkolenia dla pracowników, ponieważ to człowiek jest najsłabszym ogniwem w funkcjonowaniu zabezpieczeń – zauważa Jolanta Malak.
Według raportu Symantec, w 2013 roku liczba ataków typu ransomware wzrosła ponad pięciokrotnie. To ataki, w których cyberprzestępcy blokują komputery ofiary i wymuszają okup za ich odblokowanie.
Rynek cyberprzestępstw rozwija się niezwykle intensywnie. W 2012 roku wykryto osiem luk typu zero-day, czyli takich, które wcześniej nie były znane. W 2013 roku takich luk było już 23 i wykorzystano je w szczególności do ataków ukierunkowanych.
– Po zweryfikowaniu i dokładnym przyjrzeniu się pięciu lukom z 2013 roku, okazało się, że w ciągu 30 dni powstało 175 tys. nowych ataków wykorzystujących te podatności – twierdzi Jolanta Malak.
Częściej atakowani są także użytkownicy sieci społecznościowych – z 61 do 81 proc. wzrosła liczba tego typu ataków. Podobnie sytuacja wygląda z urządzeniami mobilnymi, które coraz częściej pełnią rolę osobistego, przenośnego komputera, ale nie są chronione w odpowiedni sposób.
– 50 proc. użytkowników w ogóle nie zabezpiecza telefonu przed użyciem go przez osoby trzecie, nie zakłada żadnych haseł. Nie traktuje tego urządzenia jako miejsca, w którym można stracić dane. A przecież mamy tam wszystkie dane osobowe czy dane dotyczące rachunków bankowych – przestrzega Malak.
Zabezpieczanie swoich osobistych urządzeń generalnie stanowi problem, nie tylko w przypadku sprzętu mobilnego.
– Cały czas użytkownicy używają haseł prostych, łatwych do zapamiętania. A takie hasła są bardzo łatwe w deszyfrowaniu i rozpoznawaniu przez cyberprzestępców – ostrzega prezes Symantec Polska.
Jolanta Malak radzi, żeby nie tylko używać bardziej skomplikowanych haseł, lecz także nie korzystać z bankowości internetowej, jeśli używamy otwartej sieci Wi-Fi.
Czytaj także
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-11: Bolt rozpoczyna szkolenia z bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Będzie wprowadzać także nowe funkcje bezpieczeństwa
- 2025-06-02: UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
- 2025-06-09: Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.