Newsy

IMM: W III kwartale instytucje finansowe brały reklamowy oddech przed kampanią świąteczną. Pod koniec roku wydatki na promocje mogą sięgnąć 0,5 mld zł

2014-11-27  |  06:25
Mówi:Łukasz Jadaś
Funkcja:starszy specjalista ds. badań i produktów
Firma:Instytut Monitorowania Mediów
  • MP4
  • W III kwartale instytucje finansowe wydały na reklamę 336 mln zł, o jedną czwartą mniej niż w okresie od kwietnia do czerwca. W ostatnich miesiącach roku kwota ta może wzrosnąć do 0,5 mld zł – wynika z analiz Instytutu Monitorowania Mediów. W mediach coraz chętniej reklamują się firmy pożyczkowe.

    III kwartał na rynku reklamy instytucji finansowych tradycyjnie wypada słabo. 336 mln zł, które w tym czasie wydała branża, to 23 proc. mniej niż w II kwartale i porównywalna kwota, jak w III kwartale ubiegłego roku. Między lipcem a październikiem reklamodawcy biorą oddech, przygotowując się na świąteczny i najbardziej intensywny IV kwartał.

    – W kolejnym kwartale spodziewamy się kolejnego wzrostu wydatków, być może do kwoty około 500 mln zł mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Jadaś, starszy specjalista ds. badań i produktów Instytutu Monitorowania Mediów.

    Najbardziej aktywnym reklamodawcą w branży finansowej w III kwartale był ponownie ING Bank Śląski, który na promocję w mediach przeznaczył około 25 mln zł. W sumie firmy z pierwszej dziesiątki wydały w trzy miesiące na reklamę 178 mln zł.

    – Charakterystyczną tendencją w III kwartale był wzrost aktywności firm, które zajmują się udzielaniem pożyczek, firm pozabankowych zauważa Łukasz Jadaś. – Drugim, po ING BŚ, najbardziej aktywnym reklamodawcą była firma Vivus, która przeznaczyła na promocję 21,5 mln zł. W pierwszej dziesiątce znalazły się też firmy pożyczkowe, takie jak Provident czy Wonga. To również wyróżnia ten kwartał na tle innych okresów roku.

    Najwięcej środków na promocję reklamodawcy z branży finansowej przeznaczają na reklamę w telewizji.

    – W III kwartale było to około 290 mln zł, z czego najczęściej reklamodawców przyciągał Polsat, a zaraz za nim TVP1 i TVP2 – podkreśla Jadaś.

    Reklama w Polsacie kosztowała instytucje finansowe niemal 40 mln zł, w TVP1 27,8 mln zł, a w TVP2 21 mln zł. Kolejne miejsca w rankingu zajmują trzy stacje grupy TVN: główna antena TVN, TVN24 oraz stacja TVN7 (razem 36,2 mln zł).

    Spotem, na którego emisję przeznaczono najwięcej środków w III kwartale, był jeden ze spotów kampanii reklamowej PKO Banku Polskiego, których akcja dzieje się w ludzkim organizmie – informuje Łukasz Jadaś. – Ta reklama w telewizji była emitowana ponad 3 tys. razy, a łączny koszt promocji przekroczył 10 mln zł.

    Z 336 mln zł wydanych na reklamę w III kwartale przez instytucje finansowe dla stacji radiowych przeznaczono około 24 mln zł. Głównym odbiorcą reklam były stacje Radio ZET (2,1 mln zł) oraz RMF FM (1 mln zł). Reklama w prasie kosztowała reklamodawców z branży finansowej około 21 mln zł, z czego największy udział miały tygodniki „Wprost” i „Newsweek” oraz miesięcznik „Twój Styl”.

    Do pobrania

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

    Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

    Polityka

    Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

    Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

    Przemysł

    Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

    Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.