Newsy

PKO Bank Polski wprowadza w kilku oddziałach pilotażową usługę tłumacza języka migowego online

2016-05-10  |  06:55
Mówi:Agnieszka Kielichowska, dyrektor Biura Komunikacji Odpowiedzialności Społecznej, PKO Bank Polski

Patryk Korus, Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej, PKO Bank Polski

Funkcja:Iwona Cichosz, szefowa zespołu tłumaczy języka migowego, Migam
  • MP4
  • W siedmiu placówkach w pięciu miastach PKO Bank Polski testuje nowe rozwiązania do obsługi osób niedosłyszących. Przy stanowisku bankowym klient zostanie przywitany przez pracownika w języku migowym, a następnie połączony z tłumaczem online. W Polsce problemy ze słuchem ma kilkaset tysięcy osób. – Dla osób głuchych najważniejszy jest pełny dostęp do informacji, a ten daje tłumaczenie na język migowy – przekonuje szefowa zespołu tłumaczy języka migowego w firmie Migam. 

    Przystosowanie urzędów i placówek publicznych do obsługi osób z problemami słuchu jest bardzo istotne. Statystyki GUS wskazują, że w Polsce wady słuchu ma kilkaset tysięcy osób. Ustawa o języku migowym nakłada na wszystkie organy administracji publicznej obowiązek udostępnienia informacji w języku migowym. Również banki coraz częściej oferują tego typu udogodnienia, w dużej mierze kierując się rekomendacjami Związku Banków Polskich w „Dobrych praktykach obsługi osób z niepełnosprawnościami przez banki”. Od 9 maja z usługą pilotażową dla osób z problemami słuchu wystartował PKO Bank Polski we współpracy z firmą Migam.

    Zależy nam na tym, żeby jakość obsługi klienta głuchego oraz niedosłyszącego, porozumiewającego się językiem migowym była dokładnie taka sama jak klienta słyszącego. Dlatego do celów pilotażowych w wybranych oddziałach banku rozmieścimy tablety, dzięki którym klienci głusi będą mogli się porozumieć z pracownikiem banku i swobodnie porozmawiać na temat swoich finansów bez udziału osób trzecich – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Patryk Korus z Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej w PKO Banku Polskim.

    Pracownicy siedmiu placówek banku w Poznaniu, Krakowie, Warszawie, Wrocławiu i Opolu zostali przeszkoleni z podstaw języka migowego. Celem było opanowanie kilku najpotrzebniejszych zwrotów, które pozwolą im przywitać osobę z problemami słuchu i zaprosić ją do stanowiska z tabletem.

    Tablet będzie dostępny na biurku doradcy, ustawiony w kierunku osoby głuchej, dzięki czemu komunikacja trójstronna będzie odbywała się płynnie. Po samym zakończeniu tłumaczenia klient zostanie poproszony o wypełnienie krótkiej ankiety, która pozwoli nam na zbadanie jakości obsługi, co równocześnie pozwoli nam na jej doskonalenie w dalszych etapach pilotażu – tłumaczy Korus.

    Jak wskazuje, do akcji zostały wybrane te placówki, w których stosunkowo dużą grupę klientów stanowią osoby niedosłyszące i głuche.

    Każdy z oddziałów będzie odpowiednio oznaczony informacją, że obsługujemy klientów w języku migowym. Planujemy również niewielką kampanię w środowisku osób głuchych, która zachęci klientów posługujących się językiem migowym do odwiedzenia oddziałów PKO Banku Polskiego – zaznacza Patryk Korus.

    Po zakończeniu pilotażu cała akcja zostanie przeanalizowana i albo poszerzona o kilka oddziałów banku, albo wprowadzona we wszystkich kanałach komunikacji z klientem. To istotne, zwłaszcza że osoby z dysfunkcją słuchu mają problemy z komunikacją nie tylko podczas kontaktu bezpośredniego i telefonicznego.

    Dla osób niesłyszących naturalnym językiem jest język migowy. Język polski, nawet dla tych urodzonych i żyjących w kraju, jest obcy. 70 proc. ma problemy z pełnym zrozumieniem języka pisanego.

    Dla nas, głuchych, w kontakcie z instytucjami najważniejszy jest pełny dostęp do informacji, a pełny dostęp do informacji daje nam właśnie ich tłumaczenie na język migowy – podkreśla Iwona Cichosz, szefowa zespołu tłumaczy języka migowego w Migam.

    Przedstawiciele PKO BP podkreślają, że szkolenie z języka migowego to jedna z wielu inicjatyw, które mają usprawnić obsługę klientów z niepełnosprawnościami.

    Stawiamy na zrównoważony rozwój. Wszystko, co robimy, robimy z myślą o naszych klientach i nie dzielimy naszych klientów na osoby pełnosprawne i niepełnosprawne. Dlatego modernizujemy nasze oddziały i korzystamy z nowoczesnych technologii – mówi Agnieszka Kielichowska, dyrektor Biura Komunikacji Odpowiedzialności Społecznej w PKO Banku Polskim. – Mając największą sieć bankomatów w Polsce, wyposażamy je w moduły audio, umożliwiając w ten sposób korzystanie z tych urządzeń osobom niewidzącym, słabo widzącym i osobom starszym. Nasze produkty i narzędzia, np. aplikację IKO, system telefoniczny czy system transakcyjny systematycznie wzbogacamy o nowe funkcje, umożliwiając korzystanie wszystkim klientom.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

    O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

    Handel

    Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

    Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

    Problemy społeczne

    Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

    Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.