Mówi: | Maciej Owczarek |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Enea |
Biogazownia w Liszkowie stoi. Prezes Enei: To cena, jaką płacimy za naukę
Największa biogazownia w Polsce wstrzymała produkcję w wyniku kontroli Agencji Rynku Rolnego. Mimo to, Enea, do której należy ta instalacja, nie rezygnuje z inwestycji w biogaz. – Traktowaliśmy Liszkowo od początku jako poligon doświadczalny, a nie jako produkcję, z której moglibyśmy czerpać zyski – komentuje dla Agencji Informacyjnej Newseria Maciej Owczarek, prezes Enei. Dodaje, że chce doprowadzić do wznowienia pracy tej elektrowni, zaś doświadczenie tu zdobyte zostanie wykorzystane przy eksploatacji kolejnej – tym razem w Gorzesławiu.
Agencja Rynku Rolnego przeprowadziła kontrolę i zakazała działalności polegającej na produkcji biogazu przez elektrownię w Liszkowie (woj. kujawsko-pomorskie). Enea odwołała się od tej decyzji, jednak ministerstwo rolnictwa podtrzymało ją.
– W biogazowni w Liszkowie mieliśmy problem z operatorem. Ten, który rozpoczął działalność, nie gromadził dokumentacji – tak Maciej Owczarek tłumaczy powody wydania takiej decyzji.
Dodaje, że Enea zmieniła już operatora. I nie zamierza porzucać planów związanych z rozwojem produkcji energii z biogazu.
– Biogazownie to duży segment odnawialnych źródeł energii, który w Polsce nie jest rozwinięty adekwatnie do swoich możliwości. Za miedzą Niemcy mają biogazownie na zdecydowanie wyższym poziomie. Technologicznie te instalacje w Polsce są tożsame z tymi, które mamy za Odrą, natomiast, jak widać, organizacyjnie niestety nie. Płacimy teraz cenę za tę naukę – uważa prezes Enei.
Biogazownia w Liszkowie ma zainstalowaną moc 2,1 MW, ale jeszcze przed wstrzymaniem produkcji osiągała maksymalnie 25 proc. tej wartości. To za mało, aby przynosiła dochody i spółka zamierza to zmienić, gdy tylko pozyska odpowiedni substrat.
– Ten, który miał być dostarczany, niestety jest niedostępny. W tej chwili posiłkujemy się innym. To jest kolejna lekcja, którą odrabiamy – wyjaśnia prezes.
Innym problemem, z którym boryka się właściciel liszkowskiej biogazowni, jest składowanie pofermentu w tak zwanej lagunie. Ten poprodukcyjny odpad wydziela nieprzyjemny zapach, który jest to szczególnie uciążliwy dla mieszkańców wsi. Te doświadczenia sprawiły, że inwestorzy chcący budować biogazownie w Polsce muszą zmagać się z oporem lokalnych społeczności, ponieważ przyszli sąsiedzi takich instalacji obawiają się „powtórki z Liszkowa”. Ten problem ma zostać rozwiązany – laguna pochodząca z liszkowskiej biogazowni w ciągu najbliższych miesięcy ma zostać zadaszona.
– Stosowanie lagun otwartych jest rozwiązaniem prymitywnym – uważa Maciej Owczarek. – Nie wnikam w pozwolenia na budowę, które zostały udzielone. Patrzę na to z punktu eksploatatora, ale również sąsiada takich urządzeń. Tylko i wyłącznie laguny zakryte gwarantują neutralność dla otoczenia. Ten proces jest nieodwracalny i nie mówię tylko o Liszkowie, ale o większości biogazowni, które będą powstawały w Polsce.
Doświadczenia zdobyte w Liszkowie mają sprawić, że eksploatacja nowej biogazowni będzie przebiegała sprawnie i bez zakłóceń. Enea zamierza do 2020 roku produkować ok. 40-60 MW z biogazu.
Obecnie buduje kolejną dużą elektrownię – tym razem na południu kraju – w Gorzesławiu (woj. dolnośląskie) o mocy 1,6 MW.
– W tym przypadku zastosowaliśmy trochę inny model. Postanowiliśmy tę instalację zbudować niemalże od podstaw. Prace biegną zgodnie z harmonogramem, ponieważ technologia budowlana jest nam znana. Znakiem zapytania jest eksploatacja i ten obszar musimy poznać lepiej – tłumaczy prezes.
Spółka jednocześnie inwestuje też w inne odnawialne źródła energii.
– One muszą być dla nas interesujące. Ludzie mają ograniczone możliwości korzystania z zasobów ziemi. Możemy mówić o tym, na ile wystarczy nam węgla, ropy, gazu, ale pamiętajmy o tym, że za 50, 100 czy 200 lat dobrze by było, żeby ludzkość miała miejsce do funkcjonowania. Musimy więc rozwijać technologie, które umożliwiają nam wytwarzanie energii elektrycznej – podsumowuje Owczarek.
Czytaj także
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-08-19: Agnieszka Hyży: Marzyłam o programie porannym, choć myślałam, że ten projekt już się nie wydarzy. Mam nadzieję, że format „Halo tu Polsat” wprowadzi na rynek nową jakość
- 2024-08-27: Agnieszka Hyży: W nowym programie mamy bardzo doświadczonych prowadzących jak Kasia Cichopek i Maciek Kurzejewski. Będą dla nas absolutnie cenną skarbnicą wiedzy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
Komisja Europejska musi wyciągnąć wnioski z problemów z dostawami energii w Hiszpanii i Portugalii. Zapowiada też podjęcie działań, aby uniknąć takich poważnych blackoutów w przyszłości. Eksperci apelują przede wszystkim o inwestycje w modernizację sieci, by była ona gotowa na większą liczbę źródeł odnawialnych, a także w rozbudowę połączeń między państwami członkowskimi, dzięki czemu łatwiej będzie reagować na kryzysy.
Problemy społeczne
37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Telekomunikacja
Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem

Według zapewnień rządu w tym kwartale zakończą się rządowe prace nad nowelizacją ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, która wdroży do polskiego prawa zapisy dyrektywy NIS2. Będzie to mieć istotne znaczenie dla kształtowania polityk cyberbezpieczeństwa przez duże i średnie podmioty zaliczane do kategorii kluczowych i ważnych. Choć pojawiają się głosy krytyczne, sugerujące, że regulacje są zbyt daleko idące, to eksperci od cyberbezpieczeństwa są przekonani, że akurat w tym obszarze mogą one przynieść szereg korzyści, zwłaszcza we współczesnych warunkach geopolitycznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.