Mówi: | Kalina Janicka, prezes zarządu Clear Channel Poland John Entwistle, dyrektor ds. rozwoju, Clear Channel International Paolo Dosi, dyrektor generalny Clear Channel Italy |
Centra handlowe coraz bardziej atrakcyjne dla reklamodawców
Galerie handlowe to dziś jedne z najbardziej poszukiwanych lokalizacji dla reklamodawców. Ich zaletą jest duża grupa potencjalnych odbiorców reklamy – to klienci, którzy do centrów przychodzą nie tylko na zakupy, lecz także po to, by spędzić tam wolny czas. Jednym z popularnych narzędzi dla reklamodawców są digitale, czyli cyfrowe ekrany. Służą one nie tylko przekazowi marketingowemu. Zarządcy galerii mogą w ten sposób także informować klientów o aktualnych promocjach, wydarzeniach czy zmianach w godzinach otwarcia.
– Polska jest fantastycznym rynkiem galerii handlowych, które tworzą unikalną przestrzeń publiczną dla reklamy zewnętrznej – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Kalina Janicka, prezes zarządu Clear Channel Poland. – „Widownia” w galeriach jest coraz większa, odwiedzający je ludzie spędzają czas na konsumowaniu marek i gotowi są wydawać na to pieniądze.
Jak wynika z danych Polskiej Rady Centrów Handlowych, krajowi konsumenci mają do dyspozycji 450 galerii handlowych, co sytuuje Polskę w okolicach średniej unijnej. W budowie znajduje się 30 tego rodzaju obiektów, choć nieco mniejszych. Największym rynkiem jest Warszawa, na terenie której prowadzi działalność 12 centrów handlowych. Jak informuje Janicka, w ciągu najbliższych dwóch lat przybędą w stolicy cztery duże galerie handlowe.
– Interesują nas miejsca, w których kupujący spędzają średnio dwie godziny, gdzie przebywają nie tylko w celu zakupowym, lecz także towarzyskim, by wspólnie wykorzystać wolny czas, pójść do restauracji itp. – twierdzi Janicka. – Clear Channel jest globalną firmą reklamy zewnętrznej kierującą się w wyborze kierunków rozwoju oferty wartością przestrzeni publicznej oraz „widowni”, jaka w niej przebywa.
Zdaniem Johna Entwistle’a z Clear Channel International na całym świecie centra handlowe stają się kluczowymi lokalizacjami dla reklamy zewnętrznej. Coraz więcej ludzi korzysta z ich usług, więc rośnie także ich atrakcyjność z punktu widzenia reklamodawców, którzy mogą tam skutecznie eksponować swoją markę. Służyć temu mają digitale, czyli 65-calowe ekrany cyfrowe, osadzone na ponad 2-metrowym totemie.
– Dla reklamodawców istotne jest to, jacy klienci odwiedzają daną lokalizację, dlatego centra handlowe dają tak wielkie możliwości – tłumaczy Entwistle. – W ciągu ostatnich dwóch lat widzimy szczególny wzrost w tym segmencie. Mamy też wiele nowych projektów w Wielkiej Brytanii i Francji. Wszędzie centra handlowe stają się atrakcyjne dla naszych klientów, bo obecność tam daje im dostęp do właściwej kategorii odbiorców.
Clear Channel Poland systematycznie powiększa sieć elektronicznych powierzchni reklamowych – dziś liczy ona ponad 100 digitali. Nośniki stoją w siedmiu galeriach handlowych w kraju, m.in. w gdyńskim Centrum Riviera, w Parku Bielany Wrocławskie i CH Magnolia we Wrocławiu oraz w czterech centrach w stolicy – Galerii Mokotów, CH Arkadia, CH Wola Park i CH Wileńska.
– Odnosimy wielkie sukcesy we współpracy z naszymi partnerami w galeriach i agencjach reklamowych – twierdzi Entwistle. – Uważam, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy dokonaliśmy w Polsce znaczącego postępu, w szczególności w regionie warszawskim. Chcemy podzielić się tymi doświadczeniami ze wszystkimi naszymi spółkami.
Digitale głównie stawiane są tam, gdzie jest największy ruch. Ich przewagą jest to, że ich treść może być zmieniana w zależności od pory roku, sezonu, pogody, dnia tygodnia czy pory dnia.
– W wyniku bliskiej współpracy z właścicielami centrów i reklamodawcami możemy łatwiej rozpoznać, jakie ekrany i treści są w danym przypadku najbardziej odpowiednie, co powinny przedstawiać itp. Nasza strategia koncentruje się więc na tym, aby rozwijać technologie cyfrowe tam, gdzie to tylko możliwe, z korzyścią dla wszystkich – przekonuje John Entwistle.
Jak podkreśla, reklama zewnętrzna podnosi atrakcyjność takich placówek. Jednocześnie mogą służyć jako nośnik informacji dla klientów danego obiektu.
– Na ekranach możemy też przekazywać informacje ważne z punktu widzenia centrum handlowego – wskazuje Entwistle. – Jednym z najważniejszych kierunków rozwoju w ostatnich latach jest cyfryzacja i cyfrowe ekrany nowej generacji. Mają one wielki potencjał zarówno dla centrów, jak i firm reklamowych. Ich rolą jest nie tylko przekazywanie konsumentom informacji, lecz także budowanie ogólnego, sympatycznego wrażenia z wizyty.
Zdaniem Paolo Dosi, prezesa włoskiego oddziału Clear Channel, firma nadal w tak dużej skali chce uczestniczyć w procesie angażowania konsumentów.
– Bycie blisko punktów sprzedaży jest w tym momencie kluczowe, to bardzo odważna i twórcza propozycja, którą chcemy zaoferować naszym markom – ocenia Paolo Dosi. – W tej chwili we Włoszech mamy jedenaście centrów i około 300 ekranów. Nasza współpraca z właścicielami wygląda bardzo dobrze, ale kluczowa jest umiejętność wniesienia wartości dodanej. Chcemy osiągnąć ten cel w tym roku.
Clear Channel na świecie ma ponad 5 tys. digitali w 200 galeriach handlowych w 19 krajach.
Czytaj także
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-22: Zniesienie zakazu reklamy aptek może zwiększyć świadomość pacjentów o usługach farmaceutycznych. Taki może być skutek wyroku TSUE
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-01: Gwiazdy: Stresują nas galerie, więc wolimy zakupy online. W sieci łatwiej też znaleźć dobre promocje
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-10: Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Ślązacy wciąż nie są uznani za mniejszość etniczną. Temat języka śląskiego wraca do debaty publicznej i prac parlamentarnych
W Polsce 600 tys. osób deklaruje narodowość śląską, a 460 tys. mówi po śląsku. Kwestia uznania etnolektu śląskiego za język regionalny od lat wzbudza żywe dyskusje. Zwolennicy zmiany statusu języka śląskiego najbliżej celu byli w 2024 roku, ale nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych zablokowało prezydenckie weto. Ostatnio problem wybrzmiał podczas debaty w Parlamencie Europejskim, ale zdaniem Łukasza Kohuta z PO na forum UE również trudna jest walka o prawa mniejszości etnicznych i językowych.
Transport
Polacy z niejednoznacznymi opiniami na temat autonomicznych pojazdów. Wiedzą o korzyściach, ale zgłaszają też obawy

Polacy widzą w pojazdach autonomicznych szansę na poprawę bezpieczeństwa na drogach i zwiększenie mobilności osób starszych czy z niepełnosprawnościami. Jednocześnie rozwojowi technologii AV towarzyszą obawy, m.in. o utratę kontroli nad pojazdem czy o większą awaryjność niż w przypadku tradycyjnych aut – wynika z prowadzonych przez Łukasiewicz – PIMOT badań na temat akceptacji społecznej dla AV. Te obawy wskazują, że rozwojowi technologii powinna także towarzyszyć edukacja, zarówno kierowców, jak i pasażerów. Eksperci mówią także o konieczności transparentnego informowania o możliwościach i ograniczeniach AV.
Prawo
70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute

Ponad 70 proc. Polaków planuje wyjechać na urlop w sezonie letnim, czyli między końcem czerwca a końcem września – wynika z badania Polskiej Organizacji Turystycznej. 35 proc. zamierza wyjechać tylko raz, a 30 proc. – co najmniej dwa razy. Z grupy wyjeżdżających jedna trzecia wybierze się na wyjazd zagraniczny. Jak wskazuje Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki, po kilku latach ponownie do łask wracają oferty last minute, a zagraniczne kierunki pozostają niezmienne – prym wiodą m.in. Grecja, Tunezja, Egipt czy Hiszpania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.