Newsy

Centrum Rozwoju Energetyki: budowa elektrowni wiatrowych w modelu rozproszonym dużo bardziej opłacalna niż budowa dużych farm wiatrowych

2013-05-28  |  06:25
Mówi:Jacek Markowski
Funkcja:Prezes
Firma:Centrum Rozwoju Energetyki
  • MP4
  • Budowanie elektrowni wiatrowych w modelu rozproszonym jest w Polsce obarczone niższym ryzykiem i bardziej opłacane niż stawianie dużych farm wiatrowych. Budując duże farmy wiatrowe trudniejszym i bardziej złożonym zadaniem jest dobór lokalizacji oraz podłączenie do sieci. W przypadku modelu rozproszonego wybór jest znacznie większy, a ryzyko niepowodzenia i potencjalne koszty dużo bardziej ograniczone. Umożliwia to osiągnięcie znacznie lepszych wyników finansowych.

    Kwestia przyłączeń jest jednym z powodów, dla których realizujemy model energetyki rozproszonej. Po to, by mieć większe możliwości wyboru lokalizacji, ograniczyć czas i ryzyko realizacji projektów, jak również nie być zmuszonym do ponoszenia ogromnych inwestycji związanych z przyłączeniem do sieci – tłumaczy Jacek Markowski, Członek Zarządu Centrum Rozwoju Energetyki, firmy specjalizującej się m.in. w projektach związanych z energetyką rozproszoną.

    Projekty, w przypadku których moc jest ograniczona do 2 MW mogą być przyłączane do sieci średniego napięcia, która jest dużo bardziej rozbudowana niż sieć wysokiego napięcia wymagana dla projektów dużych farm wiatrowych. Także procedury administracyjne są w przypadku takich projektów prostsze i szybsze.

    – Projekty dotyczące elektrowni wiatrowych o mocy do 2 MW są dużo bardziej efektywne zarówno na etapie budowy, jak i późniejszej eksploatacji. Krótszy czas realizacji, ograniczone ryzyko, łatwość podłączenia do sieci, jak i brak obowiązku przewidywania poziomu produkcji energii elektrycznej – wszystko to ma istotny wpływ na ostateczny rachunek ekonomiczny i możliwe zwroty z zainwestowanego kapitału dla inwestorów – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jacek Markowski.

    To głównie te czynniki sprawiły, że firma opracowała założenia dla modelu rozproszonego dostosowanego do warunków w Polsce i od kilku lat realizuje z powodzeniem duży wolumen projektów elektrowni wiatrowych w tym modelu. Koszt netto realizacji projektu elektrowni wiatrowej o mocy 2MW wynosi około 12 mln PLN, a biorąc pod uwagę malejące koszty turbin wiatrowych docelowo może być nawet o ponad 10% niższy.

    – Będąc producentem poniżej 2 MW nie jesteśmy zmuszeni do tego, by deklarować jaką ilość energii elektrycznej wyprodukujemy. Dzięki temu niezależnie od warunków pogodowych i innych czynników mających wpływ na efektywność produkcji, wyprodukowana ilość energii będzie odebrana i będzie stanowiła przychód dla spółki – podkreśla Członek Zarządu Centrum Rozwoju Energetyki.

    – Inwestycje w postaci elektrowni wiatrowych w modelu rozproszonym, które przygotowywaliśmy z myślą o stworzeniu rozwiązania pasywnego, będącego „maszynkę do zarabiania pieniędzy”, są bardzo przemyślane, uwzględniają wszelkie aspekty realizacji tego typu projektów w Polsce i przede wszystkim są w pełni komercyjne, dzięki czemu bardzo odporne na przejściowe zawahania i spekulacje. Oczywiście, wpływ na ostateczny wynik ma cena energii, ale z naszej perspektywy jest to model najbardziej dopasowany do realiów naszego kraju – uważa Jacek Markowski.

    Zdaniem prezesa, wiatraki są i pozostaną w Polsce najbardziej opłacalną technologią spośród wszystkich odnawialnych źródeł energii. Przejściową barierą w realizacji projektów są przedłużające się prace nad ustawą o OZE, które wstrzymują banki przed udziałem w finansowaniu projektów. Istotną kwestią jest również jakość wielu projektów.

    – Farmy wiatrowe są i będą w Polsce atrakcyjnymi projektami. Pod warunkiem zapewnienia wysokiej jakości i profesjonalnego podejścia do doboru lokalizacji, jak i realizacji procedur administracyjnych. Centrum Rozwoju Energetyki stworzyło i wdrożyło złożoną metodykę realizacji tego typu projektów. Stosujemy ją także współpracując z firmami zewnętrznymi i przeprowadzając audyty projektów. Niestety wiele z uruchomionych i dostępnych na rynku projektów zawiera istotne wady formalno-prawne i pozostaje projektami wyłącznie „na papierze”, bez możliwości ich skutecznej i efektywnej realizacji – twierdzi Jacek Markowski.

    Moc polskich elektrowni wiatrowych wzrosła z poziomu 85 MW w 2005 roku do 1 616 MW w 2011 roku, co dało Polsce 12-te miejsce wśród wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej pod względem zainstalowanych mocy.
    Pod względem wartości nowo oddanych do użytku mocy Polska, z ponad 430 MW, była w 2011 roku ósmym krajem w Unii. W 2012 roku w Polsce przybyło łącznie ponad 880MW nowych mocy w energetyce wiatrowej, co stanowi dwukrotność całkowitego przyrostu mocy w roku poprzednim.

    W 2012 roku Polska znalazła się w czołowej dziesiątce globalnego rankingu atrakcyjności rynków energii wiatrowej na świecie. Z 8 miejscem Polska wyprzedziła takich potentatów energii wiatrowej, jak Hiszpania, Brazylia czy Holandia.

     

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy

    Bez zaangażowania największych firm, które ograniczają własny ślad węglowy, będzie trudno o transformację energetyczną. Jak wynika z danych Europejskiego Banku Inwestycyjnego, w ubiegłym roku 61 proc. przedsiębiorstw z UE zainwestowało w walkę ze zmianą klimatu. Choć z tymi inwestycjami wiążą się zwykle ogromne koszty, część firm traktuje je jako szansę na podniesienie swojej konkurencyjności. Wśród znaczących korzyści podnoszą też kwestię zmniejszania zależności od dostaw surowców energetycznych z innych krajów.

    Prawo

    Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań

    W czwartek 24 kwietnia pracownicy towarowych gospodarstw rolnych z województw wielkopolskiego i opolskiego protestowali przed Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Warszawie. To już kolejny – po poznańskim – protest, który ma zwrócić uwagę na opieszałość urzędników w związku z zagospodarowaniem zwracanych do Zasobu Skarbu Państwa dzierżawionych gruntów, na których dziś prowadzona jest działalność rolnicza. Minister Czesław Siekierski przyjął delegację pracowników, która przekazała petycję z postulatami wymagającymi pilnych działań urzędniczych.

    Prawo

    W połowie maja pierwszym pakietem deregulacyjnym zajmie się Senat. Trwają prace nad drugim pakietem

    Zgodnie z zaplanowanym porządkiem obrad na posiedzeniu 14–15 maja Senat zajmie się pierwszym pakietem deregulacyjnym, przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Przyjęty w ubiegłym tygodniu przez Sejm dokument zawiera około 40 rozwiązań, które mają ułatwić prowadzenie biznesu. W ciągu kilku miesięcy efekty mają być odczuwalne dla przedsiębiorców. Jednocześnie trwają już prace nad kolejnymi propozycjami deregulacyjnymi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.