Mówi: | prof. dr hab. Krzysztof Błażejczyk |
Funkcja: | klimatolog |
Firma: | Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN |
Częstsze ulewy, tornada i susza stają się zmorą rolników. Ocieplenie klimatu wpłynie też na gatunki uprawianych roślin
W ciągu ostatnich 30 lat w Europie 64 proc. strat było bezpośrednio związanych z pogodą i czynnikami klimatycznymi – burzami, powodziami czy falami upałów. W tym czasie wyraźnie wzrosła średnia temperatura powietrza, w efekcie zacierają się różnice między porami roku. To zaś ma ogromne znaczenie dla rolnictwa. Bank Światowy ocenia, że każdy dodatkowy wzrost temperatury globalnej o 1°C powoduje, że zbiory pszenicy spadną o 6, a ryżu o 10 proc. Cieplejszy klimat to nie tylko wzrost uprawy roślin ciepłolubnych, lecz także większe zagrożenia, w tym np. szarańcza – ocenia klimatolog prof. Krzysztof Błażejczyk.
– Patrząc na zapisy stacji meteorologicznych, widzimy, że w ciągu ostatnich 20–30 lat wyraźnie wzrosła średnia temperatura powietrza. To nie oznacza, że nie mamy zimy, tylko że są one cieplejsze, lata również – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Krzysztof Błażejczyk, klimatolog z Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania Polskiej Akademii Nauk.
Z danych Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) wynika, że obecna średnia temperatura jest o 1°C wyższa od poziomu przedindustrialnego. W tym tempie zmian do końca stulecia temperatura może być wyższa o 4°C. Tymczasem wzrost nawet o 1°C oznacza olbrzymie zmiany dla całego ekosystemu.
– Powoduje on zaburzenia w procesach hydrologicznych, czyli w kształtowaniu opadów, i w procesach ekologicznych, jak kwitnienie, dojrzewanie roślin. Jeszcze 50 lat temu zakładało się, że wzrost temperatury na 100 lat będzie wynosił około 1–1,5 stopnia, ale ostatnie 30 lat pokazuje, że ten wzrost może być nawet większy – ocenia prof. Krzysztof Błażejczyk.
Raport „Wpływ zmiany klimatu na zdrowie” Koalicji Klimatycznej i Heal Polska wskazuje, że w Europie 64 proc. strat finansowych w latach 1980–2007 było bezpośrednio związanych z pogodą i czynnikami klimatycznymi, jak burze, powodzie, fale upałów, a 25 proc. stanowiły dzikie pożary, oziębienie, usunięcia ziemi i lawiny. Całkowite straty w latach 1980–1989 wynosiły około 7 mld euro rocznie, a w latach 1998–2007 już 13,7 mld euro.
– Od około 20 lat obserwujemy zwiększenie prędkości silnych, porywistych wiatrów, zarówno huraganowych, jak i tornad, trąb powietrznych, które coraz częściej pojawiają się nad Polską i naszą częścią Europy – wskazuje klimatolog. – O ile 20–30 lat temu były to zupełnie sporadyczne przypadki, jeden przypadek na 2–3 lata, o tyle teraz praktycznie nie ma roku, żeby tak silny wiatr w którejś części Polski nie wystąpił.
Ocieplenie klimatu oznacza nie tylko częstsze wiatry, ale też ulewy i powodzie, za czym idzie podnoszenie się poziomu wód. Z danych IPCC wynika, że wzrost średniej globalnej temperatury powyżej 1,5°C spowoduje, że średni poziom mórz do 2100 roku podniesie się o 90 cm. Według innych prognoz może to być nawet 130 cm. To zaś może doprowadzić do trwałego zalania nisko położonych obszarów.
– Z jednej strony mamy miejsca, gdzie opadów jest więcej i są bardziej intensywne, powodując podtopienia, a z drugiej strony 20–50 km obok obserwujemy negatywne zmiany, czyli zmniejszenie ilości opadów – zauważa prof. Błażejczyk.
Ocieplenie klimatu powoduje ogromne zmiany dla całej przyrody, a tym samym dla rolnictwa. Jak wynika z raportu „Wpływ zmiany klimatu na zdrowie”, są regiony, które na tym cierpią, m.in. Afryka Północna, Ocenia i Polinezja, Ameryka Środkowa i Karaiby, ale niektóre powinny na tym skorzystać, np. Skandynawia, Tybet czy Kanada. Szacunki Banku Światowego mówią, że każdy dodatkowy wzrost temperatury globalnej o 1°C powoduje, że globalne zbiory pszenicy spadną o 6 proc., a ryżu o 10 proc. Częstszy może stać się problem głodu. Susza daje się we znaki daje – tylko w 2018 roku w jej efekcie w Polsce poszkodowanych zostało ponad 90 tys. gospodarstw, a straty dotknęły ponad 1,5 mln hektarów upraw.
– Zmienia się rodzaj uprawianych roślin w Polsce. Na razie jeszcze dominują zboża typu żyto, pszenica i ziemniaki czy buraki, natomiast w niektórych obszarach coraz częściej pojawiają się rośliny ciepłolubne jak soja czy winorośle – mówi ekspert. – Na przestrzeni najbliższych 20–30 lat będzie ich coraz więcej.
Wraz z ociepleniem będą się też pojawiać szkodniki, które dotychczas w Polsce nie występowały i które będą niszczyć uprawy. W Europie coraz częściej będą się także pojawiać zjawiska dotychczas w tym rejonie nieobserwowane, np. naloty szarańczy.
– To jest poważny problem w krajach Sahelu, Afryki Północnej i basenu Morza Śródziemnego. Upały i brak opadów powodują to, że w takich miejscach jak Kolorado pożary są jeszcze bardziej intensywne i obejmują ogromne obszary. To zjawiska, których możemy się spodziewać częściej, a niektórych w ogóle do tej pory nie przeżywaliśmy – wymienia prof. Krzysztof Błażejczyk.
Czytaj także
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
- 2024-09-13: Przez betonozę miasta coraz częściej zmagają się ze skutkami powodzi błyskawicznych. Rozwiązaniem jest zwiększanie terenów zielonych
- 2024-09-06: Polska kolejny rok z rzędu boryka się z suszą. Problemy mają rolnicy w 13 województwach
- 2024-09-02: Firmy produkcyjne w Polsce przechodzą zieloną transformację. Działania te są kluczowe dla ograniczenia śladu środowiskowego i rozwoju biznesu
- 2024-09-23: Edukację czekają znacznie głębsze zmiany niż te dotyczące prac domowych. W debacie potrzebny jest głos zarówno nauczycieli i rodziców, jak i ekspertów
- 2024-09-18: Wylesianie jedną z głównych przyczyn zmian klimatu. Coraz więcej podmiotów angażuje się w ich ochronę
- 2024-08-27: Polscy naukowcy opracowali preparat wstrzymujący rozwój złotej algi. Sprawdza się również w walce z sinicami
- 2024-10-01: Światowy system żywnościowy może się załamać w ciągu kilkudziesięciu lat. Potrzebne są innowacje i bardziej zrównoważone metody produkcji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Transport
Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
Według Alton Aviation Consultancy koszty naprawy i remontów silników wzrosły z 31 mld dol. przed pandemią do 58 mld dol. w tym roku. Rośnie też zapotrzebowanie na pracowników – w ciągu najbliższych 20 lat na świecie będzie potrzebnych niemal 770 tys. mechaników lotniczych. Tylko w Polsce już teraz brakuje kilku tysięcy wyspecjalizowanego personelu. – Brak kadr spowalnia nasz rozwój. Obecnie potrzebujemy kilkuset wyspecjalizowanych osób – ocenia Aleksandra Juda, prezes LOT Aircraft Maintenance Services.
Problemy społeczne
Obecna technologia sztucznej inteligencji nie stanowi zagrożenia dla istnienia ludzkości. Nie jest zdolna do samodzielnego myślenia i planowania
Duże modele językowe, takie jak ChatGPT, nie potrafią samodzielnie nabywać nowych umiejętności, rozumować czy planować. Nie stanowią więc egzystencjalnego zagrożenia dla ludzkości – dowiedli naukowcy, którzy przeanalizowali możliwości dużych modeli językowych właśnie pod takim kątem. Nie oznacza to jednak, że narzędzia te nie stanowią żadnego zagrożenia. Wykorzystane niewłaściwie już dziś służą chociażby do szerzenia dezinformacji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.