Mówi: | Piotr Kasprzak |
Funkcja: | członek zarządu ds. operacyjnych |
Firma: | Hermes Energy Group |
Dzięki dywersyfikacji dostaw gazu zwiększa się bezpieczeństwo energetyczne Polski. Rośnie również konkurencja na rynku
Dywersyfikacja dostaw gazu ziemnego do Polski pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo energetyczne kraju. Zwiększył się import dostaw gazu z Zachodu, przez Gazociąg Jamalski. Tylko przez punkt Mallnow Rewers można rocznie sprowadzić ponad 5 mld m³ gazu, czyli jedną trzecią polskiego zapotrzebowania. W tym roku rozpoczną się dostawy do terminalu LNG, prawdopodobnie jeszcze w 2016 roku ruszy gazowe połączenie Polski ze Słowacją. Większe możliwości importu oznaczają również wzrost konkurencji na rynku wewnętrznym.
– Biorąc pod uwagę aspekty regulacyjne polski rynek gazu ziemnego jest jeszcze dosyć zamknięty, w związku z tym nie spodziewałbym się pojawienia się wielkich międzynarodowych graczy. Konkurencja będzie jednak rosła ze względu na rozwój infrastruktury. Działania związane z uruchomieniem terminalu LNG, czyli rozpoczęcie ciągłych dostaw do terminalu w Świnoujściu, planowane połączenie ze Słowacją, korytarz północ-południe, potencjalna rozbudowa połączeń międzysystemowych z Niemcami i Gazociąg Bałtycki na pewno wpłyną pozytywnie na funkcjonowanie polskiego systemu gazowego – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Kasprzak, członek zarządu ds. operacyjnych w Hermes Energy Group.
W ubiegłym roku Gaz-System stworzył techniczne możliwości importu gazu ziemnego do Polski z kierunku zachodniego z wykorzystaniem Gazociągu Jamalskiego. Dzięki temu możliwość importu na tym odcinku wzrosła o 3,2 mld m³ rocznie. Tym samym Polska może sprowadzać rocznie ok. 5,5 mld m³ gazu ziemnego rocznie z Niemiec, tylko przez punkt Mallnow Rewers.
Prawdopodobnie jeszcze w tym roku powstanie gazowe połączenie między Polską a Słowacją, dzięki któremu możliwe będzie doprowadzenie gazu do południowo-wschodniej części Polski, gdzie istnieje rozbudowany system przesyłowy i infrastruktura magazynowa.
W grudniu ubiegłego roku miała miejsce testowa dostawa do terminalu LNG. Docelowa przepustowość gazociągu w Świnoujściu to 5 mld m³ gazu, a 7,5 mld m³, jeśli terminal zostanie rozbudowany o trzeci zbiornik. Początkowo jednak (od tego roku) rocznie trafi tam 1,3 mld m³ gazu z kontraktu katarskiego.
– W 2016 roku jedyną faktyczną zmianą będzie rozpoczęcie dostaw do terminalu LNG. Będzie to widoczne na polskiej giełdzie i w pracy systemu przesyłowego – mówi Kasprzak. – Biorąc pod uwagę zobowiązania kontraktowe największego sprzedawcy gazu ziemnego w Polsce, musi on odebrać od Kataru ok. 100 mln m³ miesięcznie, czyli dwa tankowce. Trudno powiedzieć, czy tyle gazu jest potrzebne Polsce. Biorąc jednak pod uwagę istniejące połączenia transgraniczne z kierunku wschodniego, zachodniego, wydobycie krajowe i magazyny gazu, wydaje się, że ten bilans będzie dodatni – ocenia ekspert.
Łączne zużycie gazu ziemnego w Polsce szacuje się na 15 mld m³ rocznie. Dywersyfikacja dostaw gazu oznacza nie tylko większe bezpieczeństwo energetyczne Polski, lecz także większą konkurencję na rynku. Obecnie koncesje na obrót paliwami gazowymi mają już 177 podmioty (na koniec III kw. 2015 r. było ich 165). Warto również podkreślić, że koncesję na obrót gazem ziemnym z zagranicą ma 61 podmiotów. Pojawienie się na rynku kilkudziesięciu nowych podmiotów spowodowało obniżenie cen gazu, coraz więcej odbiorców zdecydowało się też na zmianę dostawcy. Zgodnie z danymi URE do końca 2015 r. taką decyzję podjęło ponad 30 tys. konsumentów (od 2011 roku, kiedy została stworzona taka możliwość).
– Na wzrost bezpieczeństwa energetycznego Polski wpływa uruchomienie terminalu LNG, także potencjalne połączenie Polski z Danią czy z Norwegią poprzez Gazociąg Bałtycki. Natomiast będzie na to miał wpływ również rozwój wolnego rynku gazu w Polsce. Wiadomo, że im większa konkurencja, tym większe korzyści i bezpieczeństwo, więcej sprzedawców, którzy dbają o to, żeby system był utrzymywany, a gaz płynął – przekonuje Piotr Kasprzak.
Czytaj także
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-24: Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-10: Piotr Zelt: Pęknięcie w Polsce jest bardzo głębokie. Myślę, że strona zwycięska w tych wyborach zadba o to, żeby te podziały były coraz głębsze
- 2025-06-11: Bolt rozpoczyna szkolenia z bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Będzie wprowadzać także nowe funkcje bezpieczeństwa
- 2025-06-02: UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
- 2025-06-09: Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-19: Piotr Kupicha: Feel to jeden z ostatnich bastionów żywego rock’n’roll’owego grania. Myślę, że to jest klucz do tego, że jesteśmy na scenie już 20 lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków
Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) – uruchomiony po pandemii COVID-19 – wygasa w sierpniu 2026 roku. Europosłowie w przyjętej niedawno rezolucji postulują, by przedłużyć ten termin o 18 miesięcy dla kluczowych projektów bliskich ukończenia. To szczególnie ważne dla Polski, która przez trzy lata – przez spór poprzedniego rządu z Komisją Europejską – miała zablokowany dostęp do środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Jednocześnie rezolucja wzywa do większej przejrzystości wydawanych funduszy.
Polityka
Prof. G. Kołodko: Druga prezydentura Trumpa zmienia Amerykę i świat na gorsze. Nie przyczynia się do rozwiązywania fundamentalnych światowych problemów

Zdaniem byłego wicepremiera i ministra finansów, prof. Grzegorz Kołodki, trumpizm wzmacnia pewne trendy nacjonalizmu, populizmu ekonomicznego i handlowego nie tylko w Ameryce, ale także w innych państwach. W ocenie ekonomisty Trump i trumpizm będą mieli negatywne skutki dla światowych procesów demograficznych, społecznych, kulturowych i ekonomicznych. Prezydentura Trumpa nie skupia się na rozwiązywaniu najważniejszych światowych problemów, takich jak m.in. migracja, zimna wojna, czy też ocieplenie klimatu.
Konsument
Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju

W UE co roku wytwarza się ponad 2,2 mld t odpadów. Aby ograniczyć ich ilość, promowane jest przechodzenie na bardziej zrównoważony model, czyli gospodarkę o obiegu zamkniętym. W ramach pakietu zmian prawnych ograniczających negatywny wpływ działalności człowieka na środowisko nacisk położony jest w dużej mierze na producentów opakowań. Przedstawiciele branży podkreślają, że nowe regulacje to dla nich nie tylko nowe obowiązki, ale też okazja na zbudowanie przewagi konkurencyjnej.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.