Mówi: | prof. Monika Całkiewicz |
Funkcja: | prorektor ds. studiów prawniczych, dyrektor Kolegium Prawa |
Firma: | Akademia Leona Koźmińskiego |
Cyfrowa rzeczywistość pomaga w nauce prawa. Na zajęciach z kryminalistyki studenci dokonują oględzin wirtualnego miejsca zbrodni
Coraz częściej w edukacji i szkolnictwie wykorzystywana jest wirtualna rzeczywistość. Na zajęciach z kryminalistyki studenci prawa Akademii Leona Koźmińskiego przy użyciu gogli VR będą dokonywać oględzin miejsca zbrodni. – Prawo to nauka praktyczna, trudno więc skutecznie uczyć tej dziedziny tylko z podręczników – przekonuje prof. Monika Całkiewicz z warszawskiej uczelni. Cyfrowa rzeczywistość wykorzystywana jest na razie podczas zajęć, ale w przyszłości może się też stać częścią egzaminu.
– Wydawałoby się, że wirtualna rzeczywistość i prawo nie pasują do siebie. Doszliśmy jednak do wniosku, że jesteśmy w stanie odtworzyć prawdziwe miejsce zdarzenia w wirtualnej rzeczywistości, wprowadzić do niego studenta i poprosić o przeprowadzenie oględzin – mówi agencji Newseria Biznes prof. Monika Całkiewicz, prorektor ds. studiów prawniczych w Akademii Leona Koźmińskiego i autorka scenariuszy w wirtualnej grze edukacyjnej.
Zajęcia na studiach prawniczych w rzeczywistości wirtualnej to pierwsze tego typu zajęcia na tym kierunku na polskiej uczelni. Dzięki goglom Virtual Reality (VR) student trafia do wirtualnego miejsca zbrodni. Jego zadaniem jest zabezpieczenie śladów i dowodów rzeczowych tak, aby ustalić, co faktycznie się wydarzyło.
– Tylko zabezpieczenie wszystkich ważnych śladów w odpowiedni sposób i w odpowiedniej kolejności, oczywiście pod opieką wykładowcy, pozwoli na ustalenie, czy doszło do zabójstwa, samobójstwa czy może nieszczęśliwego wypadku – wskazuje prof. Całkiewicz.
Uczestnicy zajęć wcielają się w rolę śledczego, wykładowca analizuje ich pracę i wskazuje ewentualnie popełnione błędy. Student ma się poczuć tak, jakby uczestniczył w realnych oględzinach miejsca zbrodni. Obecnie do dyspozycji są dwa scenariusze gry, ale projekt ma być rozwijany.
– Trwają intensywne prace nad trzecim scenariuszem. Myślę, że zakończą się one w najbliższym czasie – podkreśla autorka scenariuszy.
Dzięki specjalnej grze edukacyjnej studenci prawa podczas zajęć z kryminalistyki nie opierają się tylko na wiedzy teoretycznej. Wirtualna rzeczywistość daje im możliwość praktycznych zajęć, których często brakuje na uczelniach. Dotychczas techniki wirtualnej rzeczywistości wykorzystuje m.in. Politechnika Wrocławska czy Wydział Matematyki i Nauk Informacyjnych Politechniki Warszawskiej.
– Bardzo trudno jest skutecznie, efektywnie nauczyć studentów prawa tylko z podręczników. Dlatego nasi studenci już od pierwszego roku są zmuszani do pracy praktycznej. Rozwiązują casusy, uczestniczą w symulacjach rozpraw sądowych, udzielają porad prawnych osobom, których nie stać na pomoc radcy prawnego czy adwokata, przeprowadzają oględziny, także wirtualne – tłumaczy prorektor w Akademii Leona Koźmińskiego.
Gra edukacyjna może służyć nie tylko studentom, lecz także aplikantom czy prokuratorom. Zwłaszcza że nawet specjalistom zdarza się popełniać błędy. Wirtualna rzeczywistość może zarówno być wykorzystywana jako element nauki, jak i stanowić część egzaminu.
– Studenci mogliby w ramach zaliczenia zajęć z kryminalistyki dostać zadanie polegające na zabezpieczeniu śladów w wirtualnej rzeczywistości – ocenia prof. Całkiewicz. – Wyobrażam sobie, że wykładowca i student znajdują się w pomieszczeniu. Wykładowca jest bierny i tylko patrzy, jak pracuje student, a następnie komentuje i ocenia.
Podczas zadania student w goglach dokonuje oględzin miejsca zbrodni, ale angażuje się w to również reszta grupy, która widząc obraz z gogli na ekranie, pomaga w rozwikłaniu zagadki.
Czytaj także
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-02: Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-05-08: Dobre perspektywy współpracy pomiędzy brytyjskimi a polskimi uczelniami. Wspólne projekty badawcze przekładają się na relacje gospodarcze
- 2025-05-20: Brytyjski dyplom można zdobyć w Polsce. Studia w formacie ponadnarodowym zyskują na popularności
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.