Newsy

Obcokrajowcy coraz chętniej przyjeżdżają do Polski na studia

2013-08-20  |  06:00

Na polskich uniwersytetach studiuje coraz więcej obcokrajowców. Wśród studentów otrzymujących dyplom najwięcej jest osób zza wschodniej granicy, natomiast przyjazdy do Polski na wymianę studencką są szczególnie popularne wśród Hiszpanów. Aż 2,5 proc. studentów na Uniwersytecie Warszawskim to obcokrajowcy.

- Mamy zarówno programy krótkoterminowe, jak i programy studiów pełnych, kończących się dyplomem. Takich programów jest w sumie dwadzieścia parę. Można studiować głównie na kierunkach humanistycznych i społecznych, np. na politologii czy stosunkach międzynarodowych po angielsku, ale też można w tym trybie odbyć studia na wydziale chemii – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Anna Korzekwa, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Warszawskiego.

Większość kierunków przeznaczonych dla studentów zagranicznych jest prowadzonych po angielsku, choć w ofercie UW jest również politologia po rosyjsku. Korzekwa podkreśla, że oferta obejmuje wszystkie stopnie studiów – pierwszy (czyli studia licencjackie), drugi (magisterskie), a także studia podyplomowe i doktoranckie.

Obcokrajowcy mogą również zdecydować się na studia po polsku. To szczególnie popularne wśród osób zza wschodniej granicy – z Ukrainy, Białorusi i Litwy. Wiele z tych osób kończy polonistykę na UW. Studenci z krajów UE, którzy decydują się na studia w języku polskim, nie muszą za nie płacić. Inaczej jest w przypadku osób przyjeżdżających spoza Unii – dla nich to koszt rzędu kilku tysięcy euro.

- To zależy od kierunku studiów. Jest to kwota rzędu 2-4 tysięcy euro – ujawnia Korzekwa.

W tej chwili około 2,5 proc. studentów UW na pełnych, zakończonych dyplomem programach to obcokrajowcy. Drugie tyle osób przyjeżdża do Polski tylko na semestr lub rok w ramach wymiany studenckiej.

 - Jeśli spojrzymy na wymianę zagraniczną to niektórych może to zdziwić, że Polska jest szalenie popularna wśród Hiszpanów. Hiszpanie to grupa dominująca wśród studentów z zagranicy studiujących na UW. Na drugim miejscu są Niemcy, ale UW jest coraz popularniejszy również wśród kandydatów z innych rejonów świata – dodaje Korzekwa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.