Mówi: | Michał Baranowski |
Funkcja: | wiceminister rozwoju i technologii |
Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach
W 2024 roku wzrósł udział Hiszpanii zarówno w polskim eksporcie, jak i w imporcie. Rosną inwestycje polskich firm w Hiszpanii i hiszpańskich w Polsce, a rządzący i przedsiębiorcy mają nadzieję na dalszy rozwój współpracy. Kluczowym problemem zarówno w Polsce, jak i w całej Europie jest kwestia deregulacji, która stała się głównym tematem wystąpień zarówno polskich, jak i europejskich polityków. Zdaniem wiceministra rozwoju i technologii prace trwają, a konkrety pojawią się już niebawem. Polska ma tu do odegrania szczególną rolę podczas swojej prezydencji w Radzie UE.
– Współpraca polsko-hiszpańska rozwija się bardzo dobrze. W poprzednim roku pobiliśmy rekord, wzrost rozwoju handlu był na poziomie 6 proc., nasza wymiana handlowa jest już na poziomie prawie 20 mld euro – mówi agencji informacyjnej Newseria Michał Baranowski, wiceminister rozwoju i technologii. – Mamy nadzieję na coraz lepszą współpracę i po stronie handlowej, i po inwestycyjnej. Jest wiele przykładów świetnych firm, które tutaj inwestują, a polskie firmy inwestują w Hiszpanii i rzeczywiście biznesmeni sobie bardzo chwalą tę wzajemną współpracę.
Od 2012 roku Polska odnotowuje dodatnie saldo obrotów handlowych z Hiszpanią. Według świeżo opublikowanych danych GUS za 2024 rok Hiszpania jest dziewiątym partnerem gospodarczym Polski pod względem wartości naszego eksportu. Wyniosła ona 10,2 mld euro i stanowiła 29 proc. całego eksportu. Import (pod względem kraju pochodzenia) wart był 7,8 mld euro, co dało iberyjskiemu krajowi 10. miejsce wśród naszych kontrahentów. Jeśli wziąć pod uwagę kraj wysyłki, import wyniósł 9 mld euro (dziewiąte miejsce). W 2023 roku Hiszpania znajdowała się na piątym miejscu wśród największych zagranicznych inwestorów w Polsce. Również polskie firmy inwestują na rynku hiszpańskim, przede wszystkim w branżach: IT, finansach, chemii budowlanej, motoryzacji, farmacji i medycznej oraz spożywczej.
– Chcemy pogłębić współpracę polsko-hiszpańską, ponieważ jest tu duży potencjał na wielu obszarach. Z jednej strony jest to energia odnawialna, również potencjalna bliższa współpraca jest w obszarze infrastruktury, również przy wspólnej budowie, miejmy nadzieję, kolei. Te rynki są kompatybilne, dla nas Hiszpania jest również oknem na Amerykę Łacińską, my jesteśmy dla hiszpańskiego biznesu oknem na Europę Wschodnią i Centralną, więc tu jest bardzo dużo potencjału na dalszy rozwój – podkreśla wiceminister.
W połowie lutego odbyło się w Warszawie Hiszpańsko-Polskie Forum Biznesowe, podczas którego przedstawiciele świata biznesu oraz instytucji rządowych rozmawiali o możliwościach wzmacniania współpracy gospodarczej pomiędzy oboma krajami. Spotkanie było okazją do wymiany doświadczeń oraz nawiązywania nowych relacji biznesowych. Forum zostało zorganizowane przez ICEX Spain Trade and Investment i Ambasadę Hiszpanii w Polsce, a współorganizatorem wydarzenia była Polska Agencja Inwestycji i Handlu.
Miało ono miejsce w tym samym tygodniu, w którym premier Donald Tusk i minister finansów Andrzej Domański przedstawili na GPW plan przyspieszenia inwestycji i deregulacji gospodarki pod nazwą „Polska. Rok przełomu”. W tym samym czasie odbyło się spotkanie koalicji Europe Unlocked w Sztokholmie, którego uczestnicy podkreślali, że Europa nie może dłużej stać w miejscu, a przedsiębiorcy potrzebują realnych zmian, a nie kolejnych analiz tych samych, znanych od lat barier. Wśród nich nadmierna biurokracja jest jedną najpoważniejszych.
– Mamy samych sojuszników, jeżeli chodzi o deregulację. Ona jest priorytetem nie tylko dla Polski, nie tylko dla Komisji Europejskiej, ale dla wszystkich państw europejskich. Premierzy, którzy spotkali się w zeszłym tygodniu, potwierdzili to. To jest najgorętszy temat. I teraz musimy przejść po prostu z ogólnych deklaracji do konkretnych czynów, bardzo mocno o tym mówił premier Tusk w poniedziałek – przypomina wiceminister rozwoju i technologii. – Wzięliśmy się już jakiś czas temu, mówiąc szczerze, mocno do pracy, więc całkiem niedługo możemy się spodziewać konkretnych wymiarów i konkretnych pomysłów, i na poziomie europejskim, jak i na poziomie każdego kraju, jak tę deregulację wprowadzać.
Jak doniosła „Rzeczpospolita”, 26 lutego Komisja Europejska chce przedstawić pierwszy z serii omnibusów, czyli pakietów deregulacyjnych, będących efektem dialogu z przedsiębiorstwami. Na początku przejrzane mają zostać trzy akty prawne: dyrektywa o sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSDR), dyrektywa o należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSDDD) oraz rozporządzenie o taksonomii, czyli systemie klasyfikacji działalności gospodarczej, który określa, jakie działania mogą być uznane za zrównoważone środowiskowo. Unijny komisarz Valdis Dombrovskis zapowiedział m.in. zmniejszenie obciążeń administracyjnych o co najmniej 25 proc. dla wszystkich firm i o co najmniej 35 proc. dla małych i średnich przedsiębiorstw.
– Prezydencja daje Polsce szansę na układanie agendy, również tej agendy w kwestiach gospodarczych. Bezpieczeństwo gospodarcze, bezpieczeństwo ekonomiczne jest jednym z naszych priorytetów. Ten wymiar naszej prezydencji ma oczywiście bardziej wymiar europejski niż tylko bilateralny, ale przez te sześć miesięcy Polska jest szczególnie atrakcyjnym partnerem do spotkań, zarówno i rządowych, jak i biznesowych – wskazuje Michał Baranowski.
Czytaj także
- 2025-04-11: Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-02: Temat deregulacji dominuje media tradycyjne i społecznościowe. Więcej pozytywnej narracji niż negatywnych uwag
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-08: Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
Nowoczesne technologie są katalizatorem wszelkich zmian, także w zakresie deregulacji. Coraz więcej państw, korzystając z dostępności innowacyjnych rozwiązań, reformuje administrację. W Polsce przejawem rewolucji technologicznej może być wprowadzenie e-Doręczeń czy polski model językowy PLLuM, który zautomatyzuje przetwarzanie dokumentów. Fundamentem we wdrażaniu nowych technologii powinno być cyberbezpieczeństwo.
Konsument
Nawet połowa ekodeklaracji w reklamach może być nieprawdziwa. Wkrótce konsumenci będą lepiej chronieni przed greenwashingiem

Nawet 80 proc. sklepów internetowych, stron internetowych i reklam zawiera informacje o wpływie produktów na środowisko – wynika z danych KE. Jednocześnie, jak pokazują badania UE, ponad połowa deklaracji środowiskowych jest niepełnych albo wprowadzających w błąd, co może stanowić przykład greenwashingu – praktyki polegającej na tworzeniu fałszywego wizerunku ekologicznego. Aby ograniczyć to zjawisko, konieczne jest wprowadzenie i skuteczne egzekwowanie przepisów, nie tylko na poziomie krajowym, ale i unijnym. Takie narzędzia pojawią się najpewniej już w przyszłym roku.
Farmacja
Trwa kontrola szczepień dzieci. Rodzice uchylający się od tego obowiązku muszą się liczyć z karami

Kontrola kart uodpornienia, czyli kontrola szczepień przeciw 13 chorobom zakaźnym, rozpoczęła się 1 kwietnia. Główny Inspektor Sanitarny chce poznać szczegółowe statystyki szczepień dzieci w Polsce, od urodzenia do 19. roku życia. Rodzice, którzy uchylają się od tego obowiązku, muszą się liczyć z postępowaniami i karami.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.