Newsy

Kompania Węglowa nie wstrzymuje inwestycji w kopalniach. To część planu restrukturyzacji

2014-05-19  |  06:30

Nowy zarząd Kompanii Węglowej pracuje nad modernizacją planu, który ma wyprowadzić spółkę na prostą. Prezes Mirosław Taras zapewnia, że jest to plan rozsądny, który daje nadzieję na sukces. Jego częścią jest kontynuacja inwestycji w spółce. Kompania Węglowa duże nadzieje wiąże z inwestycją w Lubelskim Zagłębiu Węglowym  w złoże Pawłów.

Pieniędzy na tę inwestycję będziemy szukali na rynku finansowym, a nie we własnej kieszeni, bo nas w tej chwili na to nie stać – mówi Mirosław Taras, od niedawna prezes Kompanii Węglowej, a wcześniej przez wiele lat prezes LW Bogdanka. – To znakomity projekt, którego protoplastą jest kopalnia Stefanów, która przynosi w tej chwili ogromne zyski Lubelskiemu Węglowi. Dlaczego nie mielibyśmy zrobić tego samego?

Koncesję na rozpoznanie złóż węgla kamiennego w rejonie Pawłowa spółka uzyskała od resortu środowiska w październiku ub. r. Wyniki prowadzonych badań poszukiwawczych posłużą do stworzenia projektów budowy kopalni Pawłów.

Kompania Węglowa to największa firma górnicza w Europie i lider w wydobyciu węgla kamiennego. Silne spadki cen węgla na świecie i rosnąca konkurencja surowca importowanego przyczyniły się do problemów spółki, która obecnie notuje wielomilionowe straty. Ratunkiem dla Kompanii jest trudna restrukturyzacja, która ma przywrócić jej rentowność i umożliwić dalszy rozwój.

Istniejący plan restrukturyzacji Kompanii nie jest zły. To bardzo rozsądny plan, który wymaga jedynie modyfikacji – zapewnia Mirosław Taras.

Jak podkreśla, z planem restrukturyzacji spółki wiążą się konkretne plany inwestycyjne. Dlatego Kompania nie zamierza ich zaniechać.

Każda z kopalń, która jest w strukturze Kompanii Węglowej, ma swoje plany inwestycyjne. One są różne, od kilku do kilkudziesięciu milionów – mówi prezes KW.

Przyznaje, że w strukturze spółki znajdują się również nierentowne kopalnie. Nie podjęto jednak decyzji o tym, że zostaną one zamknięte lub zlikwidowane.

Trudno w tej chwili powiedzieć, czy i które kopalnie zatrzymamy, na takie decyzje jest jeszcze za wcześnie. Jeżeli zmieni się technologię, obniży koszty poprzez usprawnienie działalności i podniesienie się wydajności, to zamykanie kopalń nie będzie miało sensu – podkreśla Mirosław Taras. – Natomiast jeżeli nadal niektóre kopalnie będą nierentowne, to będziemy starali się wyeksploatować część złoża, która da nam najwyższą rentowność albo najmniejsze straty, i jeżeli w naturalny sposób kopalnie zakończą swoją żywotność, to jest oczywiste, że zostaną wykluczone z eksploatacji. Ale o takich dramatycznych rozwiązaniach absolutnie nie myślimy i takie rzeczy się nie zdarzą – zapewnia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

Prawo

Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.

Handel

Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.