Mówi: | Piotr Woźniak |
Funkcja: | Główny Geolog Kraju, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska |
Resort środowiska wciąż nie wie, co z koncesjami po Exxon Mobil
Resort środowiska nie wie, co stanie się z koncesjami na poszukiwanie gazu z łupków, z których rezygnuje Exxon Mobil. Amerykański koncern paliwowy ostateczną decyzję w tej sprawie podjąć powinien we wrześniu. Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem są trzy możliwości na przekazanie koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego.
Pierwsza polega na złożeniu koncesji i następnie wygaszeniu jej przez resort środowiska.
– Odbieramy wyniki prac geologicznych i dokumentację. Jeśli są złożone we właściwym trybie, a wniosek brzmi: wygasić koncesję, to oczywiście ją wygaszamy. To najrzadziej stosowany system schodzenia z koncesji – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Piotr Woźniak, wiceminister środowiska.
W drugim trybie partner, w tym przypadku firma Exxon Mobil, może przenieść koncesję na drugiego partnera za jego zgodą.
– I trzeci tryb, który jest dość niespotykany w Europie i w cywilizowanym świecie, ma miejsce wówczas, gdy koncesjonariusz sprzedaje spółkę wraz z koncesją komuś innemu. To się dzieje bez wiedzy ministra środowiska, bez wiedzy organu koncesyjnego – podkreśla Piotr Woźniak.
Dodaje, że ten sposób ma zostać zmieniony za pomocą ustawy o węglowodorach.
Jak niedawno informował Newserię wiceminister środowiska, projekt ustawy o węglowodorach ma zostać upubliczniony jeszcze w tym miesiącu. Nowe regulacje mają zmienić funkcjonujący obecnie model zarządzania koncesjami.
– To jest jeden z elementów dyskusji, czy tym systemem zarządzać, czy tylko obserwować go biernie – wyjaśnia wiceminister. – Na razie mamy taki, który nie pozwala na zarządzanie, tzn. że organ koncesyjny stoi z boku i reaguje na sygnały czy bezpośrednie wnioski przedsiębiorców, nie robiąc w sprawie gospodarki złożami praktycznie nic.
To oznacza również, że ministerstwo nie wie, ile warte są koncesje.
– To bardzo różnie można wyceniać. Exxon i my nie mamy żadnej kontroli kosztów, ani żadnego monitoringu kosztów ponoszonych przez firmy na prace poszukiwawczo-rozpoznawcze bądź wydobywcze. To jedna z wad systemu. W związku z tym polegamy wyłącznie na tym, co nam na ogół za pomocą mediów, prześlą – mówi Piotr Woźniak.
Zdaniem wiceministra państwo powinno mieć większą kontrolę nad tym, co dzieje się ze złożami znajdującymi się na jego terytorium.
– Powinniśmy mieć przynajmniej blade pojęcie o tym, jak kosztowne jest poszukiwanie i wydobywanie węglowodorów w Polsce. Na razie takiej wiedzy nie mamy albo jest ona szczątkowa. W związku z tym wycena koncesji z naszego punktu widzenia jest niemożliwa. To zależy od zgody stron. Czasem sprzedaje się różne rzeczy poniżej wartości, po to, by odzyskać chociaż część pieniędzy. A czasem z wielką rentą dlatego, że perspektywicznie mogą przynieść ogromy zysk. W przypadku Exxon Mobil nie powiem nic konkretnego, bo po prostu nie wiem – tłumaczy Główny Geolog Kraju.
Po ogłoszeniu przez amerykańskiego giganta paliwowego Exxon Mobil decyzji o wycofaniu się z poszukiwania gazu łupkowego w Polsce, pojawiły się spekulacje, do kogo trafić mogą należące do niego koncesje. Wśród chętnych wymieny był Lotos. Sam koncern zaprzecza tym doniesieniom.
– Nie prowadzimy takich starań – informuje Marcin Zachowicz, szef biura prasowego Grupy Lotos.
Z kolei Piotr Woźniak, wiceminister środowiska odpowiedzialny w rządzie za kwestie związane z gazem łupkowym, przyznaje, że o krokach podejmowanych przez firmy dowiaduje się z mediów.
– Nie odpytujemy specjalnie spółek na tę okoliczność. Albo mamy decyzję spółki, że wchodzi albo, że schodzi. Albo, że wnioskuje o koncesję, albo o użytkowanie górnicze. Nie wpływamy na nią w żaden sposób – mówi Piotr Woźniak. – Exxon zapowiedział zakończenie działalności na perspektywicznych obszarach łupkowych w Polsce. Ostateczną decyzję formalną podejmą we wrześniu i musimy spokojnie na to poczekać.
Polska wydała do lipca łącznie 110 koncesji na poszukiwanie gazu łupkowego. Koncern Exxon Mobil posiada sześć, w tym cztery w obrębie basenu podlaskiego i dwie na obszarze basenu lubelskiego. Z kolei Lotos ma siedem koncesji, ale tylko na poszukiwanie gazu łupkowego pod dnem morskim. Szacuje się, że zasoby tego paliwa pod dnem Bałtyku mogą wynosić od 115,6 do 148,4 mld m3.
Czytaj także
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-03-31: Unia Europejska chce wzmocnić prawa kobiet. Zapowiadane działania będą dotyczyć m.in. równości w zatrudnieniu czy zwalczania przemocy
- 2025-02-11: Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców chciałby zyskać nowe kompetencje. Wśród nich mediacje między przedsiębiorcami
- 2025-01-22: Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-02: Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej wchodzi w życie. Najważniejszym zadaniem przygotowanie społeczeństwa na zagrożenia
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-05: Saszetki nikotynowe dodane na finiszu prac do ustawy tytoniowej. Pracodawcy RP: to kontrowersyjna wrzutka legislacyjna
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-22: Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG
Europejski biznes zaapelował do instytucji unijnych o szybkie przyjęcie pierwszego tzw. pakietu Omnibus. To zestaw propozycji KE, który ma uprościć obowiązki firm związane z dyrektywą CSRD dotyczącą m.in. oceny wpływu działalności na środowisko. Eksperci podkreślają jednak, że fakt, iż będzie więcej czasu na wdrożenie wymogów czy że mniej firm będzie objętych regulacjami, nie oznacza, że biznes może zaprzestać przygotowań.
Problemy społeczne
Unia Europejska chce wzmocnić prawa kobiet. Zapowiadane działania będą dotyczyć m.in. równości w zatrudnieniu czy zwalczania przemocy

Jedna na trzy kobiety w Unii Europejskiej doświadcza przemocy fizycznej lub seksualnej. Mniej kobiet niż mężczyzn pracuje zawodowo, mniej pełni też rolę kierowniczą, za to więcej pracuje na gorzej płatnych stanowiskach. Panie zarabiają też średnio o 12 proc. mniej niż mężczyźni – wynika z danych Komisji Europejskiej. Opracowana mapa drogowa na rzecz praw kobiet ma pomóc wyrównywać szanse na rynku pracy i w dostępie do edukacji, ale też walczyć z przemocą wobec kobiet – zarówno fizyczną, jak i ekonomiczną.
Edukacja
W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat

Poziom koncentracji młodzieży funkcjonującej w trybie multiscreeningu spada poniżej poziomu umożliwiającego efektywną naukę – wskazują eksperci NASK. Cyfrowe bodźce sprawiają, że mniejsza jest też zdolność do głębokiego przetwarzania informacji. By poradzić sobie z wyzwaniami, jakie wiążą się z rozwojem cyfrowym, kluczowe jest rozwijanie umiejętności społecznych od najmłodszych lat, m.in. uważności. Fundacja Orange w ramach programu MegaMisja chce budować takie kompetencje u przedszkolaków i młodszych uczniów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.