Mówi: | Przemysław Żak |
Firma: | AOT Energy |
Wahania kursów walut wpływają na ceny błękitnego paliwa. Uczestnicy rynku gazu powinni zabezpieczyć się przed wahaniami kursowymi
Po ogłoszeniu wyników referendum w sprawie wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej ceny gazu ziemnego były stabilne i najbardziej zależały od wahań wartości funta. W dłuższej perspektywie jednak największy wpływ ma na nie aktualna podaż i popyt. Firmy mogą zabezpieczyć się przez gwałtownymi zmianami cen błękitnego paliwa, gwarantując sobie bezpieczeństwo energetyczne.
– Podczas brexitu zauważyliśmy, że wpływ na cenę gazu miały waluty, bo kiedy wartość surowca na giełdzie w Holandii spadała, to cena w Wielkiej Brytanii szła do góry, co odzwierciedlało 10-proc. deprecjację na parze walutowej funta z dolarem i brytyjskiej waluty z euro – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Przemysław Żak, handlowiec z firmy AOT Energy Poland. – Obecnie możemy powiedzieć, że brexit wpłynął tylko w kontekście walutowym. Choć oczywiście zwiększyło się też trochę ryzyko na rynku, które i tak było duże.
Jeszcze w czwartek wieczorem po ogłoszeniu wyników ostatniego sondażu wskazującego na przegraną zwolenników brexitu w referendum, wartość brytyjskiego funta wzrosła do 1,5018 dol. Potem jednak kurs tej waluty szybko spadał. Po godzinie szóstej rano czasu polskiego, gdy znane były wyniku z dużej części lokali, spadek wartości funta wynosił ponad 10 proc. Następnego dnia rano wyceniany był już na niecałe 1,35 dol. Był to najniższy poziom od września 1985 roku.
W czwartek wieczorem indeksy giełdowe oraz surowce także dyskontowały pozostanie Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Skala reakcji na wyniki referendum z perspektywy piątku była równie wysoka jak w 2008 r. po upadku banku Lehman Brothers. Index DAX na otwarciu spadł ponad 1000 punktów, WIG30 niemalże 9 proc.
Ceny gazu ziemnego w Wielkiej Brytanii były co prawda najwyższe od grudnia 2015 r., ale z powodu przede wszystkim niezapowiedzianych prac remontowych (ograniczenia w przesyle) w Norwegii oraz niespodziewanego wyłączenia na 42 dni z użytkowania magazynów w Rough odpowiedzialnych za 10 proc. całkowitego zaopatrzenia. W piątek po południu dodatkowo ogłoszono jedenastoprocentowe zmniejszenie wydobycia błękitnego paliwa w Groningen.
W skali globalnej zmiany cen były pochodną ruchu na parach walutowych: odnotowano spadek na giełdzie w Holandii, wzrost w Wielkiej Brytanii oraz niewielką zmianę w Polsce.
Wartość rynkowa błękitnego paliwa najbardziej uzależniona jest od poziomu aktualnego i przewidywanego zapotrzebowania: rośnie, gdy zwiększa się popyt, spada, gdy jest coraz mniejszy. Niepewność dotycząca dalszych ruchów legislacyjnych powstrzymuje obecnie uczestników rynków od podejmowania decyzji na większą skalę.
– Zmiany wartości błękitnego paliwa na giełdach po ogłoszeniu wyników brytyjskiego referendum były stosunkowo niewielkie w porównaniu do innych walorów i nadal takie się utrzymują – zauważa Przemysław Żak. – Działo się tak z tego powodu, że jest to rynek bardzo mocno przywiązany do fundamentów w przeciwieństwie do akcji czy walut, gdzie niejednokrotnie odnotowano spadki dziesięcioprocentowe i większe.
Zdaniem Przemysława Żaka w takim środowisku uczestnicy tego rynku powinni zabezpieczyć się przed gwałtownym ruchem cen w jedną albo drugą stronę, co pozwoli na ograniczenie ryzyka energetycznego.
– W przypadku największych przedsiębiorstw każdy gwałtowny ruch może nieść ze sobą koszty. Niezabezpieczona pozycja na zużycie gazu zwykle drogo kosztuje w zależności od tego, w która stronę idzie cena – tłumaczy Przemysław Żak. – Dostępność produktów sprawia, że możliwość gwarantowania sobie pozycji na rynku gazu jest dosyć duża. Każda firma zużywająca większe ilości błękitnego paliwa, powinna z takiej możliwości skorzystać. Będzie mogła skupić się na swoich codziennych operacjach bez obawy o aktualną cenę gazu.
Dobrym sygnałem do zabezpieczenia ekspozycji na rynku gazu są przede wszystkim duże ruchy na parach walutowych, głównie złotym, oraz na rynkach surowcowych.
– Warto zwracać uwagę głównie na rynek ropy oraz gazu ziemnego w Stanach Zjednoczonych, który jest płynny i pełni rolę bardzo dobrego prognostyka – radzi Przemysław Żak. – Należy patrzeć także na cenę węgla, która ostatnio dosyć mocno wzrastała i po brexicie nie bardzo chciała ulec deprecjacji. Liczy się również cały rynek towarowy i obserwacja trendów nim kierujących.
Czytaj także
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-24: Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-11: Bolt rozpoczyna szkolenia z bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Będzie wprowadzać także nowe funkcje bezpieczeństwa
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-02: UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
Polska coraz mocniej stawia na powroty swoich obywateli z zagranicy. Rządowa strategia współpracy z Polonią na najbliższe lata zakłada system zachęt dla osób powracających, ale też ułatwienia w uznawaniu wykształcenia i kwalifikacji, podejmowaniu studiów czy staży zawodowych. To w obliczu rosnących wyzwań demograficznych i zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowaną kadrę szansa na wzmocnienie rynku pracy. Napływ wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem zdobytym za granicą może pomóc w modernizacji krajowej gospodarki.
Prawo
ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców

Choć rząd zgodnie z zapowiedziami realizuje szeroko zakrojone zmiany deregulacyjne, przedsiębiorcy alarmują, że brakuje w nich spójności, przewidywalności i realnej poprawy, zwłaszcza w kontaktach z administracją. Jako przykład ZPP podaje przypadek firmy British American Tobacco (BAT) i jej zatrzymanego przez izbę celno-skarbową zamówienia 200 tys. kartridży do e-papierosów. Dotknięte tą decyzją spółki liczą straty.
Konsument
Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory

Branża piwowarska pozostaje ważnym ogniwem polskiej gospodarki. Nowy raport CASE wskazuje, że generuje ona 3 proc. dochodów budżetowych i 85 tys. miejsc pracy w samych browarach i innych powiązanych sektorach. Dlatego kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje – już dziś nadwyżka mocy produkcyjnych przekracza 10 mln hl. Spadki są spowodowane m.in. znaczącym wzrostem kosztów działalności, spadkiem konsumpcji, a także uderzającymi w browarników zmianami regulacyjnymi.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.