Mówi: | Piotr Łoza |
Funkcja: | dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Majątkowych i Komunikacyjnych |
Firma: | Generali |
Nie we wszystkich krajach wystarczy polska polisa OC. Brak ubezpieczenia może być bardzo kosztowny
Polscy kierowcy spowodowali w 2015 roku blisko 52 tysiące wypadków. To o 11 proc. więcej niż w 2011 roku – wynika z danych Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych (PBUK). Pozytywne jest to, że coraz mniej jest wypadków spowodowanych przez kierowców bez ważnej polisy OC. Eksperci przypominają, że nie wszędzie polskie ubezpieczenie jest wystarczające. Są kraje, gdzie trzeba mieć Międzynarodowy Certyfikat Ubezpieczeniowy. Jego brak może się okazać bardzo kosztowny.
– Polskie ubezpieczenie OC, krajowe certyfikaty są honorowane na terenie 34 państw sygnatariuszy tzw. porozumienia wielostronnego, które umówiły się, że będą wzajemnie honorować swoje lokalne dokumenty – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Łoza, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Majątkowych i Komunikacyjnych w firmie Generali. – To państwa należące głównie do Unii Europejskiej, a także Norwegia, Serbia i Szwajcaria.
W przypadku wyjazdu do innych państw w Europie (jak Albania, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Mołdawia), a także do niektórych pozaeuropejskich (np. Maroko, Iran, Izrael) potrzebna będzie Zielona Karta, czyli Międzynarodowy Certyfikat Ubezpieczeniowy – to dowód na to, że jego posiadacz jest objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zgodnie z prawem ubezpieczeniowym odwiedzanego kraju. Minimalny okres, na jaki wystawiany jest certyfikat Zielonej Karty, to 15 dni.
– Zieloną Kartę możemy otrzymać we własnym towarzystwie, czyli tam, gdzie zostało wykupione ubezpieczenie OC. Zazwyczaj wydawana jest bezpłatnie – wskazuje Piotr Łoza. – To po prostu dodatek, swego rodzaju potwierdzenie polisy podstawowej. Bez tego trzeba będzie wykupić ubezpieczenie graniczne. Certyfikaty takich ubezpieczeń to już jest wewnętrzna polityka i cennik poszczególnych krajów, do których się udajemy.
Jak wynika z danych PBUK, przykładowo koszt takiego ubezpieczenia w Albanii wynosi 49 euro za 15 dni, w Czarnogórze – 15 euro, w Maroku – 57 euro.
Autocasco nie jest ubezpieczeniem wymaganym za granicą, ale – jak wskazuje ekspert – może się okazać nieocenione, szczególnie z pakietem usług assistance. To przydatne rozwiązanie w przypadku awarii czy kolizji. Ubezpieczyciel pomoże odholować auto do warsztatu, naprawić awarię, nawet jeśli doszło do niej z winy ubezpieczonego, zapewni samochód zastępczy lub nocleg na czas naprawy samochodu oraz zorganizuje leczenie czy hospitalizację. Eksperci podkreślają, że warto zadbać o rozszerzenie pakietu usług na kraje, przez które będziemy podróżować.
– Bez tej polisy jesteśmy zdani na własne siły – ostrzega Piotr Łoza. – Autocasco nie jest wymagane, natomiast jak najbardziej pożądane i to dla własnego bezpieczeństwa. Tego rodzaju polisa pokrywa naprawę ewentualnych szkód. Bez niej za wszystko trzeba również płacić z własnej kieszeni.
Jeśli zdarzy nam się kolizja za granicą nie z naszej winy, to eksperci przypominają, by zadbać o oświadczenie, w którym spisane będą wszystkie dane ubezpieczenia sprawcy wypadku. Jeśli jesteśmy w kraju, gdzie honorowana jest nasza polisa OC, szkodę można zgłosić do ubezpieczyciela sprawcy w państwie, gdzie doszło do wypadku, lub w Polsce do reprezentanta wyznaczonego przez ubezpieczyciela sprawcy (informacje o reprezentantach można uzyskać w PBUK).
Jeśli do wypadku doszło w państwie należącym do Systemu Zielonej Karty i sprawca także pochodzi z takiego państwa, szkodę można zgłosić do Biura Narodowego w państwie, w który zdarzył się wypadek. Jest to zawodowa organizacja ubezpieczycieli, którzy prowadzą działalność w danym kraju. Likwidacja szkody jest uzależniona od tego, czy sprawca miał ważną Zieloną Kartę. Jeżeli sprawca nie był ubezpieczony, szkodę można zgłosić do funduszu gwarancyjnego w państwie, w którym doszło do wypadku.
Czytaj także
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Przemysł
Historyczna polska akwizycja w USA sfinalizowana. Chemiczny koncern należący do Kulczyk Investments zyskuje mocną pozycję w Ameryce Północnej
Chemiczna grupa Qemetica, należąca do portfela Kulczyk Investments, sfinalizowała transakcję nabycia od koncernu PPG biznesu krzemionki strącanej za 1,2 mld zł, czyli ok. 310 mln dol. Tym samym przejmuje fabryki w Holandii i USA, stając się trzecim graczem w Europie i drugim w Ameryce Północnej na rynku tego surowca, kluczowego m.in. dla globalnej branży motoryzacyjnej.
Polityka
Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
Parlament Europejski w tym tygodniu zaakceptował przyszłoroczny budżet Unii Europejskiej. Jest o 6 proc. wyższy niż tegoroczny i znalazły się w nim dodatkowe środki na skuteczniejsze wsparcie w zakresie ochrony zdrowia, pomocy humanitarnej, zarządzania granicami i zmian klimatu. – Wielkim zadaniem, które dzisiaj w budżecie nie ma swojego finansowania, jest pomaganie europejskiemu rynkowi zbrojeniowemu. Musimy znaleźć europejskie źródło finansowania tzw. militarnej strefy Schengen – ocenia europoseł Andrzej Halicki.
Infrastruktura
PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
Wyniki finansowe i operacyjne PGE Polskiej Grupy Energetycznej za III kwartał 2024 roku są stabilne i zgodne z wcześniejszymi szacunkami, co pozwala utrzymać kurs na wielkoskalowe inwestycje transformujące polską energetykę – podała spółka. Jednym z flagowych projektów jest budowa Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o łącznej mocy ok. 2,5 GW. W najbliższych dniach zapadnie decyzja inwestycyjna w sprawie jej pierwszego etapu, projektu Baltica 2.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.