Newsy

Odbicie w strefie euro dopiero w przyszłym roku. To duży problem dla polskich eksporterów

2013-07-04  |  06:15

Dopiero w przyszłym roku należy spodziewać się poprawy sytuacji gospodarczej w strefie euro. Recesja potrwa dłużej, niż spodziewali się tego analitycy – wynika z raportu "Prognoza dla strefy euro" przygotowanego przez doradczą firmę EY i instytut Oxford Economics. To nie najlepsze wieści  dla Polski, której ponad połowa eksportu uzależniona jest od eurostrefy. Przy słabnącym popycie wewnętrznym, od eksportu w dużej mierze zależy z kolei nasz wzrost gospodarczy, a co za tym idzie zasobność portfeli Polaków.

Analitycy firmy badawczej EY zrewidowali swoje wcześniejsze poglądy na temat rozwoju gospodarczego Starego Kontynentu. Wbrew wcześniejszym oczekiwaniom recesja w strefie euro potrwa dłużej niż zakładano.

 – Oczekujemy, że w tym roku gospodarka strefy euro skurczy się o 0,6 proc. – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marek Rozkrut, główny ekonomista EY. – W dużej mierze jest to wynikiem gorszej sytuacji na rynku pracy i tym samym słabszej konsumpcji w strefie euro.

Duże znaczenie ma również spowolnienie w Chinach i w Brazylii, czyli na rynkach rozwijających się. To one do tej pory „ciągnęły do przodu” światową gospodarkę. Ich nie najlepsza kondycja zaważyła m.in. na sytuacji eksporterów w strefie euro. Dotyczy to przede wszystkim przedsiębiorstw z Niemiec i Hiszpanii, które liczyły na znacznie lepsze wyniki handlowe. 

 – Dodatkowo polityka gospodarcza rządu japońskiego i banku centralnego Japonii przyczynia się do osłabienia jena, co zwiększa konkurencyjność producentów japońskich względem eksporterów ze strefy euro – dodaje Rozkrut. – To także pogarsza perspektywy wzrostu. 

Według analityków EY dopiero przyszły rok ma okazać się dużo lepszy dla krajów posługujących się europejską walutą. Wzrost gospodarczy ma być "wyraźnie dodatni", jednak wciąż nieprzekraczający 1 proc. Najlepiej na tle pozostałych państw eurostrefy powinna radzić sobie nadal gospodarka Niemiec. Wszystko wskazuje na to, że uniknie recesji.

 – Wzrost będzie bliski stagnacji, bo niewiele powyżej zera, na poziomie 0,3-0,4 proc. – zastrzega ekonomista EY. 

Chociaż to dobra informacja dla polskich eksporterów, bo Niemcy to nasz główny partner handlowy, to jednak ogólna kondycja całej strefy euro nie napawa ich optymizmem.

 – Gospodarka strefy euro jako całość odpowiada za ponad połowę naszego eksportu, gospodarka całej Unii Europejskiej zaś za ponad trzy czwarte – tłumaczy Marek Rozkrut. 

Podkreśla, że nauczeni doświadczeniem kryzysu z ostatnich lat polscy eksporterzy dążą do zmniejszenia uzależnienia od handlu z krajami europejskimi.

 – Należy odnotować na plus fakt, że coraz większa grupa polskich przedsiębiorców eksportuje także na rynki poza Unią Europejską, rynki, które charakteryzują się dużo silniejszym wzrostem gospodarczym. Eksport do tych krajów rośnie dwucyfrowo. W niektórych przypadkach wzrost sięga nawet 20 proc. w stosunku rocznym – podkreśla główny ekonomista EY.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.