Mówi: | Maciej Gawinecki |
Funkcja: | junior partner |
Firma: | A.T. Kearney |
Polskie banki dobrze sobie radzą na tle europejskich. Muszą jednak szukać dalszych oszczędności
Aktualizacja 03-08-2017 godz. 15:58
Banki działające w Polsce są beneficjentami dobrej sytuacji w gospodarce, ale szukanie oszczędności będzie w kolejnych latach jednym z największych wyzwań stojących przed nimi – wskazują eksperci A.T. Kearney. W ubiegłym roku w sektorze koszty spadły o 2,9 proc. i – w przeciwieństwie do europejskich banków – spadek ten nie wynikał głównie ze zwolnień pracowników. Z badania „Retail Banking Radar” wynika, że mimo coraz większej konkurencji i wciąż niskich stóp procentowych banki w Polsce radzą sobie znacznie lepiej niż ich rywale z Zachodu.
– Powtarzanym przez lata tematem jest potrzeba redukcji kosztów. Polskie banki, podobnie jak europejskie, mają za sobą wiele zaniedbań w niektórych obszarach: IT, operacjach, modelu zarządzania siecią – to elementy, które ciągle i stopniowo trzeba restrukturyzować. Mowa tutaj nie tylko o pomysłach na redukcję zatrudnienia, lecz także o zmianie sposobu działania, czyli digitalizacji procesów zapleczowych, automatyzacji, zmianie sposobu działania osób pracujących daleko od klienta – mówi agencji Newseria Biznes Maciej Gawinecki, junior partner w firmie doradczej A.T. Kearney.
Jak stwierdzają eksperci firmy doradczej A.T. Kearney, autorzy raportu „Retail banking radar”, banki reagują na potrzebę redukcji kosztów i w 2016 roku spadły one o 2,9 proc. Spadek kosztów w Polsce miał inną strukturę niż w Europie, gdyż był w większym stopniu spowodowany redukcją kosztów rzeczowych niż redukcją zatrudnienia. Liczba pracowników spadła wprawdzie o 1,5 proc., ale średnia dla Europy była wyższa i wyniosła 2,9 proc. Jednak dalsza redukcja kosztów jest koniecznością.
– Dyskutujemy z bankami również o możliwości większego outsourcingu i nietypowych pomysłach, jak na przykład zwiększenia współpracy między bankami w niektórych obszarach – wiele banków w Europie współpracuje w obszarze bankomatów, tak aby redukować koszty systemowe, które są konieczne do funkcjonowania, ale nie stanowią o przewadze konkurencyjnej – wyjaśnia ekspert A.T. Kearney. – Wyzwaniem dla banków będzie poszukiwanie innych niż tylko wewnętrzne dźwigni poszukiwania oszczędności i zwiększanie swojej efektywności kosztowej.
Z raportu wynika, że w ubiegłym roku pomimo wprowadzenia podatku od aktywów bankowych, który pochłonął ok. 3 mld zł, instytucje finansowe w Polsce poradziły sobie lepiej niż w 2015 roku. Z danych KNF wynika, że banki wraz z oddziałami zagranicznymi zarobiły netto w 2016 roku niemal 13,9 mld zł wobec niespełna 11,2 mld zł rok wcześniej.
Na przykład udało się utrzymać średni wynik na klienta (185 euro), a baza klientów wzrosła. To efekt stopniowego podnoszenia cen, ale również wysokiego popytu na kredyty hipoteczne i gotówkowe. Ich wartość wzrosła wobec roku poprzedniego o 6,5 proc. Wskaźnik kosztów do wyniku spadł z rekordowego poziomu 60,8 proc. do 56,8 proc. w 2016 roku.
– Mamy do czynienia ciągle z gospodarką niskich stóp procentowych, co oznacza, że banki muszą szukać dochodu w opłatach i prowizjach, które ściągają od klientów. Wymaga to edukacji klientów, że usługi bankowe mogą w przyszłości generować koszty z tytułu tych opłat – mówi Maciej Gawinecki. – Z drugiej strony wyzwaniem jest digitalizacja, czyli dostosowanie banków zarówno do warunków technologicznych, które umożliwiają już zupełnie inne funkcjonowanie, jak i do zmieniających się wymagań klienta, szczególnie tego młodego, który nie chce już chodzić do oddziału.
Duże znaczenie dla transformacji technologicznej w bankowości będzie mieć dyrektywa PSD2, która we wszystkich państwach UE ma zacząć obowiązywać od stycznia 2018 roku. Nowe przepisy umożliwią szybszy rozwój innowacyjnym przedsiębiorstwom z branży finansowej, czyli tzw. fintechom.
– Dyrektywa PSD2 oznacza otwarcie dostępu do rachunku – mówi Gawinecki. – Dzięki temu fintechy – podmioty trzecie niebędące bankami, będą mogły wyzwalać płatności z naszych rachunków jako konsumentów i firm, jak również będą miały dostęp do historii rachunku, do jego salda. Mogą „zawłaszczyć” interfejs interakcji z klientem, więc banki mogą zostać zmarginalizowane do magazynów naszego pieniądza, bo cała interakcja odbywa się poprzez inne interfejsy.
Zgodnie ze wspomnianą dyrektywą, której konsekwencją będzie ustawa o usługach płatniczych, mająca wejść w życie 13 stycznia 2018 roku, usługi zostaną podzielone na dwa typy: inicjację płatności i dostęp do rachunku bankowego. Jeśli klient wyrazi zgodę, bank będzie musiał udostępnić stronom trzecim dostęp do jego rachunku poprzez API – interfejs programistyczny aplikacji. Fintechy zyskają także wiedzę o historii transakcji klienta. Szacuje się, że do 2020 roku cały światowy rynek API będzie wart 370 mld dolarów.
– Kolejne wyzwanie to wyróżnić się na tle konkurencji i być szybszym, oderwać się od peletonu. Historycznie było tak w przypadku mBanku, oderwał się od peletonu inwestycją w digitalizację, teraz dzieje się to z bankiem ING, który dużo inwestuje w efektywność kosztową, zmianę sposobu działania organizacji, jak również w kanały elektroniczne – mówi Maciej Gawinecki.
Czytaj także
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-06-28: Polski przemysł kosmiczny jest gotowy na zwiększanie udziału w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Do tego będzie potrzebować coraz więcej wykwalifikowanych kadr
- 2024-05-29: Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki
- 2024-06-24: Klaudia Carlos: W „Pytaniu na śniadanie” pracuje się bardzo dobrze. Jest miła atmosfera i czujemy wsparcie z każdej strony
- 2024-06-14: Polska w światowej czołówce najchętniej wybieranych lokalizacji dla centrów usług wspólnych oraz ośrodków BPO. Generują one 4,5 proc. polskiego PKB
- 2024-05-20: Przewodniczący KNF: Niepokoi nas ograniczone zainteresowanie przedsiębiorców inwestycjami. To wpływa na niski popyt na kredyty inwestycyjne
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Handel
![](https://www.newseria.pl/files/11111/e-papieros1,w_274,_small.jpg)
Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy
– Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.
Infrastruktura
Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich
![](https://www.newseria.pl/files/11111/oigd-zielone-regulacje-foto,w_133,r_png,_small.png)
Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.
IT i technologie
Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii
![](https://www.newseria.pl/files/11111/upmedic-ai-foto,w_133,r_png,_small.png)
Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.