Newsy

Rośnie popularność finansowania społecznościowego. Miesięczna wartość wpłat przekroczyła 0,5 mln zł

2014-06-20  |  06:45

Coraz więcej projektów w Polsce jest finansowanych poprzez crowdfunding. Miesięcznie na portalach internetowych dokonywanych jest ponad 50 tysięcy wpłat na kwotę przekraczającą 0,5 mln zł. Twórcy inicjatyw oferują nie tylko udziały w zyskach, lecz także coraz częściej innego typu zachęty. Może to być pierwsza płyta z autografem lub darmowy dostęp do aplikacji przez określony czas.

Crowdfunding w Polsce na dobrą sprawę rozwija się od kilku lat. W tej chwili miesięcznie udaje się ponad 30 projektów, przynajmniej u nas, ale także na innych platformach. Polacy są zdecydowanie dużo hojniejsi niż kiedyś. W tej chwili na naszej platformie jest to ponad 40 wpłat i są to w sumie kwoty rzędu 300-400 tys. złotych miesięcznie. Biorąc pod uwagę fakt, że mamy 70-75 proc. rynku, to można sobie przeliczyć jak mniej więcej ten crowdfunding w Polsce wygląda – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Sobczak, menedżer projektu PolakPotrafi.pl.

Działający od trzech lat portal PolakPotrafi.pl to lider polskiego rynku crowdfundingu. Na tym portalu odbywa się trzy czwarte całego finansowania społecznościowego w naszym kraju. Inicjatywy są bardzo różne: od dużych konferencji, takich jak łódzkie coroczne spotkanie Cohabitat Gathering, które zebrało niemal 100 tys. zł, poprzez mniejsze wydarzenia, aż po inicjatywy zespołów muzycznych, a nawet sportowców. Z PolakPotrafi.pl korzystał w trakcie przygotowań do igrzysk olimpijskich w Soczi nawet Zbigniew Bródka, mistrz olimpijski w łyżwiarstwie szybkim.

Sobczak dodaje, że nie zawsze osoby wpłacające środki – średnio 70-80 zł – liczą na udziały w zyskach. Często inicjatorzy oferują inne korzyści.

Wpłacamy 40 złotych i możemy otrzymać na przykład pierwszą płytę z podpisem danego autora albo wziąć udział w jakiejś konferencji czy przedsięwzięciu – wyjaśnia Sobczak. – Za każdą wpłatę na taki projekt projektodawca oferuje pewien rodzaj odwdzięczenie się. Kiedy Zbyszek Bródka zbierał u nas pieniądze, w zamian za wsparcie na przykład kwotą 300 zł oferował udział w swoim treningu. To pokazuje, że kreatywność Polaków może być wykorzystywana także do finansowania ich przedsięwzięć.

Sobczak zauważa, że dzięki crowdfundingowi szansę na realizację ma wiele inicjatyw, które inaczej nie otrzymałyby niezbędnych środków. Dotyczy to nie tylko filmu i muzyki, lecz także sportu. Dzięki finansowaniu społecznościowemu mogą rozwijać się mniej popularne dyscypliny, jak właśnie łyżwiarstwo szybkie lub lacrosse.

Crowdfunding to także ważne narzędzie dla programistów i deweloperów IT. Mogą oni nie tylko pozyskać środki na rozwój aplikacji, lecz także wybadać rynek. To cenna wiedza w przypadku kontynuacji projektu.

Jeżeli naszym celem jest stworzenie aplikacji i przez crowdfunding za kilkadziesiąt złotych oferujemy do niej darmowy dostęp przez jakiś czas, to możemy sprawdzić, jakie jest zainteresowanie tym produktem i czy jest na niego zapotrzebowanie – wyjaśnia Sobczak.

Podkreśla, że crowdfunding to całkowicie bezpieczny sposób finansowania. Działa na zasadzie „wszystko albo nic” – jeśli pomysłodawcy nie uda się zebrać wymaganej kwoty, wszyscy dawcy otrzymują swoje wpłaty z powrotem bez żadnych opłat. Również dla osób zbierających fundusze nie ma w takim wypadku żadnych kosztów. Platformy crowdfundingowe pobierają kilkuprocentową prowizję jedynie w przypadku udanego sfinansowania projektu.

Sobczak dodaje, że wśród ok. 30 udanych projektów miesięcznie zdarzają się takie, które wielokrotnie przekraczają wymaganą kwotę. Jednym z nich była inicjatywa wrocławskich studentów – Space is More, którzy zbierali środki na wyjazd do Kalifornii na prezentację swojego projektu statku kosmicznego do wykorzystania w trakcie podróży na Marsa. Choć liczyli oni tylko na 4 tys. zł, na PolakPotrafi.pl zebrali ponad 91 tys. zł.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Bankowość

Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

Ochrona środowiska

Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.