Newsy

W 2014 roku zagraniczne firmy sprawdziły 124 tys. partnerów z Polski. Najwięcej zapytań pochodziło z Niemiec

2015-02-09  |  06:45

Wywiadownie gospodarcze mają coraz więcej pracy. W 2014 roku zagraniczne firmy sprawdziły w nich 124 tys. partnerów z Polski, to o około 18 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z danych Bisnode Polska. Najwięcej zapytań o kondycję partnera biznesowego pochodziło z mających największy udział w polskim eksporcie Niemiec. Rzadko krajowe firmy sprawdzane były przez kooperantów z Czech i Rosji. Najczęściej zapytania dotyczą firm z branży żywnościowej, produkcji maszyn i różnego rodzaju urządzeń.

Nasze dane dowodzą, że w 2014 roku polskie firmy najczęściej były sprawdzane przez głównych partnerów handlowych zagranicznych naszego kraju. Osiem z 10 krajów, które najczęściej pytały o krajowe firmy, znajduje się na liście głównych partnerów eksportowo-importowych Polski – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Robert Kremser, dyrektor ds. rozwoju Bisnode Polska, firmy zajmującej się zarządzaniem ryzykiem biznesowym. – W sumie zagraniczne firmy sprawdziły 124 tys. polskich kooperantów. Najwięcej zapytań pochodziło z Niemiec – naszego największego, zagranicznego partnera handlowego.

Często o kondycję polskich firm pytali również przedsiębiorcy z Wielkiej Brytanii, USA, krajów Beneluksu i Włoch. Rzadko takie zapytania wystosowywały firmy z Czech i Rosji. W pierwszym przypadku, jak sugeruje Kremser, może to wynikać z niekorzystnego wizerunku, jaki w tym kraju został stworzony wokół polskiej żywności, w drugim – z kłopotów we współpracy gospodarczej związanych z sytuacją polityczną i militarną na Wschodzie.

Zapytania z zagranicy najczęściej dotyczą przedsiębiorstw związanych z produkcją żywności, a także producentów maszyn i różnego rodzaju urządzeń – wskazuje Kremser. – Należy pamiętać o tym, że jesteśmy bardzo dużym producentem wszelkiego typu produktów spożywczych i potężnym ich eksporterem. Nasza współpraca z zagranicą w sektorze produktów żywnościowych jest bardzo znacząca i w związku z tym podmioty działające w tej branży cieszą się największym zainteresowaniem firm zagranicznych.

Dzięki raportom, jak tłumaczy Kremser, zagraniczni kontrahenci mogą poznać sytuację finansową przedsiębiorstwa zarówno z ostatnich dwunastu miesięcy, jak i dłuższego okresu (na przykład kilku lat).

Chodzi nie tylko o podstawowe dane rejestrowe, które pozwalają stwierdzić samo istnienie firmy, lecz także te dotyczące zdarzeń prawnych, zarówno tych pozytywnych, jak i tych negatywnych, oraz wszelkie informacje dotyczące kondycji finansowej i działalności operacyjnej – wyjaśnia Kremser. – Daje to szeroki pogląd na temat sprawdzanego podmiotu. Analiza zakończona jest rekomendacją, ale decyzja o rozpoczęciu lub zaniechaniu współpracy leży w gestii zamawiającego.

Jak podkreśla ekspert, analiza i rekomendacja są bardzo pomocne przy podejmowaniu takiej decyzji. Opracowania dotyczące kondycji w dłuższym okresie pozwalają zaobserwować trendy w rozwoju ewentualnego kontrahenta i zdarzenia, które pomagają wyciągnąć wnioski dotyczące jego prawdopodobnych zachowań w przyszłości.

Możemy wychwycić pewne niepokojące sygnały, takie jak spadek wartości majątku firmy, sprzedaży, nie wspominając już o spadku zysków – twierdzi Kremser. – Dane finansowe dają wiedzę na temat tego, z kim naprawdę mamy do czynienia. Do tego dochodzą informacje związane z moralnością płatniczą, które pozwalają ustalić, jak kontrolowany podmiot rozlicza się ze swoimi kontrahentami. Istotne są także informacje o zdarzeniach prawnych dotyczące na przykład częstotliwości zmian kadrowych na wysokich stanowiskach. Jeśli mają one miejsce bardzo często, jest to z reguły sygnał ostrzegawczy, skłaniający do zastanowienia, czy rzeczywiście jest to właściwy kandydat do współpracy.

W ubiegłym roku podmioty z Niemiec zleciły w Bisnode badanie 35 tys. polskich firm, co w porównaniu z 2013 rokiem stanowi wzrost o blisko 50 proc. Niewiele mniej zlecili przedsiębiorcy z Wielkiej Brytanii, którzy każdego roku zamawiają po ok. 25,6 tys. raportów. Trzecią pozycję zajmują przedsiębiorcy ze Stanów Zjednoczonych, którzy zlecili weryfikację 13,5 tys. podmiotów z Polski. Dalej znajdują się Hiszpanie, Holendrzy, Włosi i Francuzi, którzy w 2014 roku zamówili od 9 do 4,6 tys. raportów.

Pod koniec ubiegłego roku zadłużenie polskich przedsiębiorstw zgłoszone do Krajowego Rejestru Długów wyniosło ok. 4,2 mld zł i w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy zwiększyło się o ok. 570 mln zł. Długi polskich firm są obecnie warte prawie cztery razy więcej niż w 2009 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

Prawo

Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.

Handel

Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.