Newsy

W wakacje banki udostępnią klientom przenośne bankomaty w miejscowościach turystycznych. Polacy coraz częściej korzystają z kart płatniczych

2017-06-05  |  06:55
Mówi:Piotr Helbich, dyrektor Biura Kart i Płatności w PKO Banku Polskim

Agnieszka Załęska, ekspert w Biurze Organizacji Sieci w PKO Banku Polskim

  • MP4
  • Polacy powoli odchodzą od gotówki, a popularność płatności zbliżeniowych i mobilnych w Polsce rośnie najszybciej w całej Europie. Wciąż jednak przy użyciu gotówki wykonywanych jest w Polsce około 80 proc. transakcji konsumenckich. W sezonie urlopowym, w okresie większego zapotrzebowania, największe banki udostępniają klientom mobilne bankomaty, które do końca wakacji będą funkcjonować w popularnych miejscowościach wypoczynkowych.

     Na polskim rynku klienci coraz częściej korzystają z kart płatniczych. Spopularyzowały się przede wszystkim płatności zbliżeniowe. Codziennie, realizując zakupy w sklepach wyciągamy kartę i płacimy zbliżeniowo. Szybkich płatności chcą zarówno klienci, jak i właściciele sklepów, ponieważ to usprawnia obsługę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Helbich, dyrektor Biura Kart i Płatności w PKO Banku Polskim.

    Jak wynika z danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski, w Polsce coraz bardziej upowszechniają się płatności bezgotówkowe. Ponad 90 proc. Polaków, którzy mają konto w banku, korzysta z wydanej do niego karty płatniczej. Dwie trzecie przynajmniej okazjonalnie korzysta z płatności zbliżeniowych, zwłaszcza w przypadku transakcji na niewielkie kwoty.

    Jak podaje PayU, powołując się na dane udostępnione przez polskie banki, pod koniec 2016 roku liczba wydanych kart debetowych wynosiła ok. 25 mln. PKO Bank Polski, największy wydawca kart płatniczych na krajowym rynku wydał niedawno ośmiomilionową kartę. Ponad połowę wszystkich transakcji dokonywanych przez Polaków przy użyciu kart stanowią płatności zbliżeniowe.

     Do niedawna większość transakcji stanowiły wypłaty z bankomatu. Teraz klienci od nich odchodzą, a płatności przybierają bardziej elektroniczną formę. Są rozwiązania, które pozwalają nie zabierać ze sobą portfela, np. karty są wirtualizowane w postaci takich rozwiązań, jak zbliżeniowe płatności mobilne. Klient wychodząc na spacer, może zabrać ze sobą tylko telefon, którym zapłaci zbliżeniowo, prześle komuś pieniądze bezpośrednio na konto albo wyciągnie gotówkę z bankomatu. Mobilność jest trendem, którego klienci oczekują. Pod tym względem polski rynek rozwija się zdecydowanie najszybciej w Europie – mówi Piotr Helbich.

    Ubiegłoroczne badanie Digital Payments Study 2016 przeprowadzone na zlecenie Visa pokazało, że gwałtownie rośnie korzystanie z cyfrowych metod płatności. Liczba Europejczyków, którzy skorzystali z urządzenia mobilnego, np. smartfona i tabletu, przy płatnościach potroiła się w ciągu minionego roku, sięgając 54 proc. Natomiast w Polsce odsetek ten wynosi 79 proc. 

    Rosnącą popularnością cieszy się też BLIK – z danych NBP za ostatni kwartał ubiegłego roku wynika, że w tym czasie przeprowadzono 3,8 mln transakcji o wartości blisko 617 mln (co oznacza ponad 70-procentowy wzrost liczby transakcji BLIK-iem w stosunku do analogicznego okresu).

    – Karta odchodzi od formy plastikowej, a przechodzi w formę zdigitalizowanych kodów czy tokenów. To oznacza, że ze środków zgromadzonych na koncie czy karcie kredytowej można korzystać, używając na przykład zegarka albo opaski z funkcją płatności zbliżeniowych. Myślę, że tego typu płatności będą zdobywać popularność. Są one dodatkowo zabezpieczane za pomocą standardów bezpieczeństwa międzynarodowych organizacji płatniczych. Są więc całkowicie bezpieczne, a jednocześnie bardzo wygodne – mówi Piotr Helbich.

    Dyrektor Biura Kart i Płatności w PKO Banku Polskim zauważa, że z płatności bezgotówkowych chętniej korzystają zwłaszcza młodsze pokolenia, które szybciej adaptują nowinki i wykonują większą liczbę transakcji. Wciąż jednak na polskim rynku króluje gotówka.

    Liczba wypłat z bankomatów delikatnie spada. To nie jest gwałtowny spadek, bo klienci jednak z gotówki cały czas korzystają. Około 80 proc. płatności konsumenckich w Polsce jest cały czas wykonywanych w gotówce – mówi Piotr Helbich.

    Mając to na uwadze, podobnie jak w poprzednich latach, PKO Bank Polski udostępni w trakcie sezonu urlopowego mobilne bankomaty, które zostaną czasowo ustawione w miejscach, gdzie występuje sezonowe zapotrzebowanie na wypłaty gotówki za pomocą kart płatniczych. To rozwiązanie sprawdziło się w centrum Warszawy, podczas rozbiórki i rozpoczęcia rewitalizacji gmachu Rotundy. Funkcjonujące w tym miejscu bankomaty zostały zastąpione mobilnymi urządzeniami, które umożliwiają wypłatę pieniędzy z konta. Takie same mają się pojawić w tym roku m.in. w popularnych miejscowościach wypoczynkowych.

    – W ubiegłym roku posadowiliśmy mobilne bankomaty w Małopolsce, podczas obchodów Światowych Dni Młodzieży. Jednak ich podstawową lokalizacją są miejscowości nadmorskie, w których jest największe zainteresowanie klientów tego typu usługami. W tym roku udostępnimy 17 mobilnych bankomatów, z których 8 już działa, m.in. na Helu, we Władysławowie, Łebie, Mielnie i Świnoujściu. Kolejne 9 sztuk maszyn będzie posadowionych w drugiej połowie czerwca. Urządzenia te będą funkcjonowały do końca września bądź w zależności od tego, jak sezonowo będzie występowało zapotrzebowanie na gotówkę – mówi Agnieszka Załęska, ekspert w Biurze Organizacji Sieci w PKO Banku Polskim.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.