Newsy

Do internetu trafia 30 proc. wydatków reklamowych firm. Na znaczeniu zyskują wideorelacje na żywo

2017-01-17  |  06:30

Reklama internetowa rośnie w siłę. Szacuje się, że w ciągu pięciu lat rynek wzrósł o 50 proc. Udział internetu w łącznych wydatkach reklamowych w Polsce w tym roku sięgnie zaś 30 proc. Choć wciąż jeszcze dominuje reklama graficzna, to coraz większą rolę odgrywają media społecznościowe i wideo, w tym GIF-y. Większe znaczenie będzie też odgrywać content marketing – ocenia Filip Cyprowski, główny analityk Sotrender.

– Rynek reklamy online dynamicznie rośnie. Aktualnie stanowi ok. 30 proc. wszystkich wydatków na reklamę w Polsce i możemy się spodziewać dalszego wzrostu w najbliższych latach kosztem telewizji i innych tradycyjnych mediów – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Filip Cyprowski, główny analityk Sotrender.

Z badania IAB Polska/PwC AdEx wynika, że w 2015 roku wartość rynku reklamowego online wyniosła 3,2 mld zł po wzroście na poziomie 20 proc. W 2016 roku może to być 3,6–3,7 mld zł. Agencja Starcom wskazuje, że wartość netto rynku reklamy internetowej, czyli przychody ze sprzedaży podstawowych formatów reklamy online, wzrosła w ciągu 5 lat o połowę do 1,8 mld zł w 2015 roku. W tym samym czasie rynek reklamy telewizyjnej wzrósł o niewiele ponad 3 proc. Reklama online coraz częściej przenosi się do kanałów społecznościowych.

– Social media wciąż jeszcze są niewielkim segmentem tej reklamy, natomiast dynamicznie rosną – analizuje ekspert Sotrender. – W skali roku spodziewamy się wzrostu o ok. 15 proc., może nawet więcej.

Media społecznościowe wprowadzają nowe funkcjonalności, które mają pomóc przyciągnąć firmy. Instagram coraz częściej jest postrzegany jako platforma sprzedaży. Snapchat wprowadził zaś rozwiązania, które pozwalają śledzić wyniki reklam, w ten sposób otwierając się na kampanie reklamowe. Również Facebook, aby zwiększyć efektywność profili firmowych, wprowadza opcje wyboru szablonu stron dla niektórych profili marek.

– Facebook pozostanie na pozycji lidera, choć dużo ludzi mówiło o jego śmierci. Na pewno będziemy obserwować wzrost znaczenia takich narzędzi jak Instagram i Snapchat. Instagram w klasycznej reklamie displayowej, np. w branży modowej, jest bardzo popularny, zwłaszcza odkąd wprowadzono możliwość promocji treści. Kanały takie jak Snapchat i YouTube, czyli kanały wykorzystujące influencerów, cały czas rosną – podkreśla Filip Cyprowski.

Ewoluuje także forma reklamy. Choć jak zaznacza analityk Sotrender, wciąż dominują reklamy graficzne, to ich udział stopniowo się zmniejsza (dziś to ok. 60 proc., podczas gdy w 2012 był to 80 proc.). Nie oznacza to jednak, że tradycyjne formy, np. bannery, tapety czy toplayery, tracą na znaczeniu. Spadek udziału spowodowany jest raczej szybszymi wzrostami w pozostałych działach – w social media i wideo.

– Format wideo bardzo zyskuje na popularności. Nie tylko tradycyjny format, lecz także GIF-y i wideo live będą miały największe znaczenie dla marketerów w przyszłości. Na pewno można się też spodziewać wzrostu znaczenia content marketingu, czyli współpracy z influencerami i blogerami – prognozuje ekspert.

W związku z coraz szerszym wykorzystywaniem mediów społecznościowych w kampaniach reklamowych na wartości zaczął zyskiwać content marketing. W centrum zainteresowania marketerów znajdą się treści nie tylko dopasowane do konkretnej grupy odbiorców, lecz także do określonego kanału.

– Mamy tendencje do wykorzystywania narzędzi, które na bieżąco łączą nas ze światem, czyli live wideo, interaktywne wideo, narzędzia takie jak Snapchat, które będą wykorzystywane do komunikacji przez influencerów i marki. W tych rejonach możemy się spodziewać zwiększonych wydatków. Trudno jednak przewidzieć, jakie będą nowe narzędzia social media, bo ten segment cały czas się rozwija – przekonuje Filip Cyprowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

IT i technologie

Przemysł

Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji

Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.

Zdrowie

Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki

Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.