Newsy

Globalne wydatki na reklamę wideo w internecie wzrosną w tym roku o 23 proc. Reklamy w sieci stają się coraz krótsze

2017-09-14  |  06:30

Reklama wideo coraz mocniej wpływa na decyzje zakupowe. Większość osób chętniej ogląda treści wideo, niż sięga po informacje w formie tekstu. Na treści wideo w internecie statystyczny Polak przeznacza 40 minut. Większe zainteresowanie konsumentów przekłada się na wydatki reklamowe. Globalne wydatki na reklamę wideo online wzrosną w 2017 roku o 23 proc. do poziomu 27,2 mld dolarów. Reklamy wideo online stają się coraz krótsze. Wyzwaniem dla reklamodawców jest zmieszczenie najważniejszych informacji w kilkusekundowych materiałach.

– Od kilku lat widzimy znaczący wzrost wydatków na reklamę wideo w Polsce. Szacujemy, że w tym roku wydatki na reklamę wideo wzrosną o ok. 33 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Już 90 proc. użytkowników deklaruje, że treści wideo wpływają na ich decyzje zakupowe, co samo w sobie pokazuje, jak ważna jest reklama wideo, szczególnie dla marketerów. Tego typu treści są najchętniej oglądane przez użytkowników, 55 proc. deklaruje, że dużo chętniej ogląda treści wideo, niż zapoznaje się z informacjami w formie tekstowej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Jankowski z Adrino.

Z badania przeprowadzonego przez Animoto wynika, że konsumenci chętniej zdobywają wiedzę o produktach z materiałów wideo niż z opisów. 96 proc. badanych uważa, że wideo jest pomocne w zakupach online, a 73 proc. chętniej zakupi produkt po obejrzeniu materiału filmowego.

Wideo staje się coraz bardziej istotnym elementem kampanii reklamowej. Według prognozy Zenith globalne wydatki na reklamę wideo online wzrosną w 2017 roku o 23 proc. do poziomu 27,2 mld dol. Wraz z rozwojem rynku wzrosty będą mniejsze. W 2018 roku dynamika obniży się do 21 proc., a w 2019 roku – do 17 proc. W 2019 roku wydatki na reklamę wideo online wyniosą 38,7 mld dol. i będą stanowić nieco ponad 30 proc. sumy wydatków na reklamę typu display w internecie.

– Polacy najchętniej konsumują wideo na urządzeniach stacjonarnych, średnio 22 minuty dziennie, na urządzeniach mobilnych, jak smartfony i tablety ten czas to 18 minut, natomiast wideo na mobile rośnie dużo szybciej niż na desktopie, z roku na rok jest to 20 proc., w stosunku do 10 proc. na desktopie. To powoduje, że możemy się spodziewać w przeciągu najbliższych dwóch lat znaczącego wzrostu wydatków na reklamę mobilną. Szacujemy, że za dwa lata 1/3 wydatków reklamowych będzie stanowiła reklama w mobile – analizuje Jankowski.

Statystyczny Polak na oglądaniu w internecie treści wideo spędza 40 minut dziennie (przy ponad 47 minutach na świecie). Według prognozy Zenith konsumpcja wideo online na urządzeniach stacjonarnych będzie systematycznie spadać, oglądalność wideo na urządzeniach mobilnych (w tym roku 28,8 minut dziennie) wzrośnie o 25 proc. w 2018 i o 29 proc. w 2019 roku. Do 2019 roku 72 proc. konsumpcji wideo online będzie się odbywało na urządzeniach mobilnych (przy 61 proc. w 2016 roku).

– Reklama wideo jest przyszłością. Największym wyzwaniem dla marketerów jest to, aby wideo było interesujące dla użytkownika i nie było zbyt długie. Użytkownicy cenią swój czas, zwłaszcza mobilni. Obecny trend, który wprowadził serwis YouTube, czyli sześciosekundowe reklamy wideo, to duże wyzwanie dla marketerów. W ciągu tych kilku sekund należy zawrzeć najbardziej interesujące treści, a także treści ważne dla marki – przekonuje ekspert Adrino.

Reklamodawcy muszą się jednak mierzyć z nowymi wyzwaniami. Choć wciąż można inwestować w reklamy dłuższe, kilkudziesięciu minutowe, to już wiadomo, że od przyszłego roku na portalu YouTube znikną 30-sekundowe spoty, te 15- i 20-sekundowe wciąż będą miały rację bytu, ale coraz większy nacisk będzie kładziony na krótsze formaty, np. niepomijalne 6 sekundowe.

Jak podkreśla ekspert, w reklamie istotne jest badanie efektywności – ile osób obejrzało reklamę, a ile wyłączyło ją przed zakończeniem.

– Jeżeli z bieżących wyników kampanii zobaczymy, że znacząca liczba użytkowników pominie reklamę już na samym początku, świadczyć to będzie o tym, że treści są nieodpowiednie dla użytkowników i nie są oni nimi zainteresowani. Dodatkowo, ważne jest również targetowanie kampanii wideo na konkretnych użytkowników. Jeżeli na przykład mamy użytkowników, którzy są zainteresowani określoną marką samochodu, to warto targetować tego typu kampanie na konkurencję danej marki, aby zachęcić użytkowników do refleksji – podkreśla Michał Jankowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

Fundusze unijne

Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.