Mówi: | Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej Work Service SA Jens Fiege, członek zarządu Fiege Logistik Stiftung & Co. KG |
Jest szansa na większy dostęp do pracy w Niemczech dla Polaków. Polska firma rekrutacyjna zdobywa rynek niemiecki
Dzięki zawarciu joint venture z niemiecką firmą Fiege, Work Service wejdzie na rynek niemiecki zarówno z ofertą rekrutacji pracowników, jak i outsourcingu. To też szansa na pracę dla pracowników czasowych z Polski. Firma skorzysta na silnej pozycji na niemieckim rynku marki Fiege i dzięki temu ma szansę zwiększyć tempo wzrostu przychodów, choć już w ubiegłym roku były one o 30 proc. wyższe niż w poprzednim.
– Uważamy, że niezwykły potencjał rynku niemieckiego, wartego ponad 20 mld euro w porównaniu do 1 mld euro rynku polskiego, daje ogromne możliwości rozwoju w przyszłości. Uważamy, że dotychczasowy, ponad dwucyfrowy wzrost grupy, ponad 30 proc. w zeszłym roku, nie dość, że zostanie podtrzymany, to może być dzięki tej kooperacji znacznie wyższy. Fiege chce z nami działać na rynku nie tylko niemieckim, lecz także na rynku polskim – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej Work Service SA.
Fiege to firma rodzinna z ponad 150-letnią tradycją. W 17 krajach ma ok. 11 tys. pracowników, a w 2012 r. jej przychody przekroczyły 1,5 mld euro. Tomasz Misiak podkreśla, że dzięki partnerstwu Work Service zyska lepszy dostęp do niemieckiego rynku. Podkreśla, że choć niemiecki rynek pracy jest otwarty dla Polaków, to firmy zza zachodniej granicy konserwatywnie podchodzą do zatrudniania pracowników z naszego kraju.
– W tym momencie mamy dostęp do całego nowego rynku osób o wysokich kwalifikacjach i wydajności, które chcąc pracować w Niemczech. Do tej pory skupialiśmy się na pracownikach z Niemiec, a teraz otwieramy się na osoby z Polski i innych państw Europy Centralnej i Wschodniej, aby mogli pracować w Niemczech i to jest teraz nasza duża przewaga nad konkurencją – przekonuje Jens Fiege, członek zarządu Fiege Logistik Stiftung & Co. KG.
Tomasz Misiak zapowiada, że dzięki współpracy Work Service rozwinie ofertę rekrutacji oraz outsourcingu zasobów ludzkich na rynku niemieckim. Podkreśla, że spółka ma duży potencjał rozwoju w sektorze IT, a także pod względem pracowników medycznych. Skorzystać mogą też polscy pracownicy czasowi, dla których będzie teraz więcej pracy w Niemczech.
Na nowej spółce joint venture skorzysta też Fiege, które już od 12 lat ma spółkę w Polsce.
– Myślę, że wraz ze stworzeniem spółki z Work Service będziemy mogli wprowadzić naszą firmę, zajmującą się zatrudnieniem tymczasowym, na kolejny poziom rozwoju. Sami rozwijamy z sukcesami firmę w Polsce od 12 lat i jesteśmy pewni, że wraz z Work Service uda nam się jeszcze bardziej zwiększyć nasz rozwój – ocenia Fiege.
Dodaje, że interesy obydwu spółek są bardzo zbliżone. W ocenie Jensa Fiegego obydwie firmy są nastawione przede wszystkim na rozwój długoterminowy i planują działalność perspektywicznie. To właśnie zbliżone interesy oraz podobne wartości w prowadzeniu biznesu były czynnikiem decydującym o wyborze Work Service jako partnera.
Fiege zapewnia, że dzięki współpracy obydwie spółki szybciej osiągną swoje cele i będą mogły znacznie poprawić wyniki. Dodaje, że joint venture zostawia obydwu partnerom dużą swobodę, bo według niego od konkretnych działań krótkoterminowych bardziej liczy się wspólny cel i długoterminowa strategia.
Czytaj także
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-23: Polacy chcą jak najszybciej przechodzić na emeryturę i nie chcą na niej pracować. Potrzebne zachęty do dłuższej aktywności zawodowej
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-07-23: Piotr Zelt: W te wakacje gram wyjątkowo dużo spektakli. Znajdę jednak czas na wyjazd nad morze, żeby popływać z córką na desce
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-28: Interakcja z firmą jest dla klientów równie ważna jak jej produkty. Biznes wykorzystuje do tego AI
- 2025-05-14: Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.