Newsy

Jest szansa na większy dostęp do pracy w Niemczech dla Polaków. Polska firma rekrutacyjna zdobywa rynek niemiecki

2014-03-25  |  06:40
Mówi:Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej Work Service SA

Jens Fiege, członek zarządu Fiege Logistik Stiftung & Co. KG

  • MP4
  • Dzięki zawarciu joint venture z niemiecką firmą Fiege, Work Service wejdzie na rynek niemiecki zarówno z ofertą rekrutacji pracowników, jak i outsourcingu. To też szansa na pracę dla pracowników czasowych z Polski. Firma skorzysta na silnej pozycji na niemieckim rynku marki Fiege i dzięki temu ma szansę zwiększyć tempo wzrostu przychodów, choć już w ubiegłym roku były one o 30 proc. wyższe niż w poprzednim.

     – Uważamy, że niezwykły potencjał rynku niemieckiego, wartego ponad 20 mld euro w porównaniu do 1 mld euro rynku polskiego, daje ogromne możliwości rozwoju w przyszłości. Uważamy, że dotychczasowy, ponad dwucyfrowy wzrost grupy, ponad 30 proc. w zeszłym roku, nie dość, że zostanie podtrzymany, to może być dzięki tej kooperacji znacznie wyższy. Fiege chce z nami działać na rynku nie tylko niemieckim, lecz także na rynku polskim – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej Work Service SA.

    Fiege to firma rodzinna z ponad 150-letnią tradycją. W 17 krajach ma ok. 11 tys. pracowników, a w 2012 r. jej przychody przekroczyły 1,5 mld euro. Tomasz Misiak podkreśla, że dzięki partnerstwu Work Service zyska lepszy dostęp do niemieckiego rynku. Podkreśla, że choć niemiecki rynek pracy jest otwarty dla Polaków, to firmy zza zachodniej granicy konserwatywnie podchodzą do zatrudniania pracowników z naszego kraju.

    W tym momencie mamy dostęp do całego nowego rynku osób o wysokich kwalifikacjach i wydajności, które chcąc pracować w Niemczech. Do tej pory skupialiśmy się na pracownikach z Niemiec, a teraz otwieramy się na osoby z Polski i innych państw Europy Centralnej i Wschodniej, aby mogli pracować w Niemczech i to jest teraz nasza duża przewaga nad konkurencją – przekonuje Jens Fiege, członek zarządu Fiege Logistik Stiftung & Co. KG.

    Tomasz Misiak zapowiada, że dzięki współpracy Work Service rozwinie ofertę rekrutacji oraz outsourcingu zasobów ludzkich na rynku niemieckim. Podkreśla, że spółka ma duży potencjał rozwoju w sektorze IT, a także pod względem pracowników medycznych. Skorzystać mogą też polscy pracownicy czasowi, dla których będzie teraz więcej pracy w Niemczech.

    Na nowej spółce joint venture skorzysta też Fiege, które już od 12 lat ma spółkę w Polsce.

    Myślę, że wraz ze stworzeniem spółki z Work Service będziemy mogli wprowadzić naszą firmę, zajmującą się zatrudnieniem tymczasowym, na kolejny poziom rozwoju. Sami rozwijamy z sukcesami firmę w Polsce od 12 lat i jesteśmy pewni, że wraz z Work Service uda nam się jeszcze bardziej zwiększyć nasz rozwój – ocenia Fiege.

    Dodaje, że interesy obydwu spółek są bardzo zbliżone. W ocenie Jensa Fiegego obydwie firmy są nastawione przede wszystkim na rozwój długoterminowy i planują działalność perspektywicznie. To właśnie zbliżone interesy oraz podobne wartości w prowadzeniu biznesu były czynnikiem decydującym o wyborze Work Service jako partnera.

    Fiege zapewnia, że dzięki współpracy obydwie spółki szybciej osiągną swoje cele i będą mogły znacznie poprawić wyniki. Dodaje, że joint venture zostawia obydwu partnerom dużą swobodę, bo według niego od konkretnych działań krótkoterminowych bardziej liczy się wspólny cel i długoterminowa strategia.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Handel

    Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem

    Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.

    Finanse

    Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

    Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.