Mówi: | Jarosław Zarychta, dyrektor ds. rozwiązań sektora produkcyjnego, Microsoft Michał Kaczurba, dyrektor strategii i rozwoju, REDNT |
Microsoft stworzył modelową Fabrykę Przyszłości. Dzięki nowej technologii będzie można analizować dane z maszyn, planować produkcje i wykrywać awarie
Sektor produkcyjny otwiera się na nowy trend, jakim jest cyfrowa transformacja. Analiza danych zbieranych z maszyn produkcyjnych pozwoli lepiej planować proces produkcji i szybko reagować na potencjalne awarie, a co za tym idzie –ograniczyć koszty napraw. Microsoft stworzył koncept modelowej Fabryki Przyszłości, który pokazuje, jakie korzyści niesie za sobą pełna transformacja cyfrowa całego procesu produkcji. Wyzwaniem dla branży jest zapewnienie bezpieczeństwa nie tylko wykorzystywanych danych, lecz także pracy maszyn i całego procesu wytwarzania.
– Zmiany związane z transformacją cyfrową w sektorze produkcji zachodzą dziś niemalże w całym łańcuchu wartości. Począwszy od produkcji, gdzie mamy zlokalizowane maszyny i urządzenia – tam wdrażane są elementy przemysłowego internetu rzeczy, a więc sensory i czujniki, które gromadzą dane z maszyn i pozwalają lepiej planować ich pracę oraz – przy wykorzystaniu algorytmów sztucznej inteligencji – przewidywać sytuacje nieplanowane, jak np. awarie. Następny etap to przeniesienie tych danych do wyższych warstw przedsiębiorstwa, gdzie zlokalizowane jest planowanie produkcji, systemy ERP, rozwiązania sprzedażowe, logistyczne czy dystrybucyjne – mówi agencji Newseria Biznes Jarosław Zarychta, dyrektor ds. rozwiązań sektora produkcyjnego w Microsoft.
Jak podkreśla, sektor produkcyjny stoi w tej chwili w obliczu kolosalnych zmian. Na przestrzeni ostatnich 30 lat branża inwestowała głównie w outsourcing, wskutek czego niektóre obszary procesu produkcji zostały przekazane do firm zewnętrznych. To spowodowało obniżenie jakości produktów końcowych, ale też przeniesienie wykwalifikowanych kadr oraz know-how na zewnątrz. Dziś, kiedy firmy produkcyjne muszą walczyć o klienta i odpowiadać na rosnące wymagania dotyczące jakości, outsourcing zaczyna przynosić więcej szkód niż pożytku. To powoduje, że sektor coraz chętniej otwiera się na cyfrową transformację.
– Dane, które są paliwem transformacji cyfrowej, znajdują się w komputerach, serwerach, telefonach komórkowych. W branży produkcyjnej te dane są generowane przez park maszynowy. Zbierane przez sensory i czujniki mogą być wykorzystywane do optymalizacji procesu produkcyjnego. To rodzi dodatkowe wyzwania, ponieważ trzeba zadbać o warstwę bezpieczeństwa całego procesu produkcji, na który składa się bezpieczeństwo parku maszynowego, stabilne utrzymanie pracy maszyn i urządzeń w linii produkcyjnej, a w następnym kroku o bezpieczeństwo danych w całym cyklu produkcji. Stanowi to pewnego rodzaju barierę przed wdrażaniem innowacyjnych technologii w tej branży – ocenia Jarosław Zarychta.
We współpracy z firmami, które dostarczają innowacyjnych rozwiązań dla produkcji i biznesu, Microsoft stworzył wzorcowy model fabryki zgodnej z koncepcją Przemysłu 4.0. W modelowym przedsiębiorstwie łańcuch wartości został w pełni zintegrowany, a produkcję ułatwia integracja systemów informatycznych i wszystkich dostępnych danych produkcyjnych, dostarczanych za pośrednictwem internetu rzeczy. Dane mogą być bezpośrednio bezpiecznym kanałem przesyłane do chmury Microsoft Azure albo wykorzystywane do określonych operacji bezpośrednio przy urządzeniu czy komputerze przemysłowym.
– Nazwaliśmy tę koncepcję Fabryką Przyszłości i wraz z partnerami technologicznymi wdrożyliśmy jej elementy w kilku zakładach produkcyjnych. Na polskim rynku to nowość i największy w swoim zakresie przykład transformacji cyfrowej w pełnym łańcuchu wartości w branży produkcyjnej – od pola produkcji poprzez warstwę sterowania i kontroli aż po zarządzanie przedsiębiorstwem – mówi dyrektor ds. rozwiązań sektora produkcyjnego w Microsoft.
– Fabryka Przyszłości jest genialnym konceptem pokazującym, jak można zaadresować potrzeby przemysłu od początku do końca, czyli od maszyn aż po zaawansowaną analitykę dla zarządów firm. Bardzo istotna w tym koncepcie jest możliwość skalowania tego biznesu globalnie, co umożliwiają rozwiązania chmurowe – dodaje Michał Kaczurba, dyrektor strategii i rozwoju w firmie REDNT, która partnerowała w pracach nad koncepcją Fabryki Przyszłości.
W Fabryce Przyszłości w centrum łańcucha wartości jest klient, a transformacja cyfrowa podporządkowana jest wymaganiom rynku. Dotyczy to zarówno procesów technologicznych, jak i zarządzania jakością. Obszary objęte zakresem rozwiązań w ramach Fabryki Przyszłości to nie tylko szeroko rozumiana produkcja, lecz także proces sprzedaży i obsługi klientów lub kontrahentów, cyberbezpieczeństwo, logistyka, zarządzanie zasobami ludzkimi czy efektywność energetyczna.
– Istotne jest monitorowanie produkcji energii elektrycznej i obszaru zarządzania efektywnością energetyczną poprzez mierzenie tego, jak pracują nasze maszyny i urządzenia. Dzięki temu można zmniejszyć koszty i zużycie energii elektrycznej oraz zwiększyć żywotność pracy maszyn i urządzeń. Kolejna rzecz to coraz większe wykorzystanie energii generowanej samodzielnie, np. poprzez ogniwa fotowoltaiczne albo w ramach klastrów energetycznych. Odpowiednie zbilansowanie jest kluczowe, żeby obniżyć całkowitą konsumpcję energii i ustrzec sieci energetyczne przed blackoutami – mówi Michał Kaczurba.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-25: Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.
Robotyka i SI
Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.